Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nohope11

Od rana do wieczora sie objadam

Polecane posty

Gość nohope11

nie potrafie przestac jesc. Jak zaczne to jem do totalnego napchania, a ze moj zoladek po latach kompulsywnego objadania sie maksymalnie rozciagnal, to jem ogromne ilosci. Najgorsze jest to, ze w ogole nie czuje sytosci, jedynie zmulenie. Jest 11, a ja juz jestem objedzona i nie jestem w stanie nic zrobic. Poczekam chwile, az mi sie troche ulozy i dalej dopcham. Dla wiekszosci z was to pewnie obrzydliwe, ale ja naprawde nie potrafie przestac. To tak jakby kazac alkoholikowi przestac pic po kieliszku wina. Alkoholizm to pryszcz w porownaniu z uzaleznieniem od jedzenia. Moje zycie to wegetacja. Czy ktos chociaz w malym stopniu rozumie przez co przechodze lub mial podobny problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×