Nieplanowane zadłużenie w koledze z pracy

Witam serdecznie drogie dziewczyny, piszę ponieważ mam bardzo ale to bardzo poważny problem. Mogę powiedzieć że jestem rozdarta wewnętrznie. Od niedawna podjęłam swoją pierwszą pracę, wszystko byłoby świetnie gdyby nie to że zadłużyłam się w koledze z pracy. Zarówno on jak i ja jesteśmy w związku, on jest kilkanaście lat starszy ode mnie, lecz mi to nie sprawia żadnej przeszkody natomiast nie wiem jak to wygląda z jego strony. Kiedyś nawet rozmawialiśmy o tym, gdy powiedziałam że zawsze dogadywałam się ze starszymi mężczyznami oraz że pomimo młodego wieku wiem czego chcę to odpowiedział że mój facet ma szczęście. Nie wiem po prostu co robić, ciągnie mnie do niego strasznie, on jednak myślę że nie dopuszcza nawet do siebie takiej myśli że moglibyśmy coś kiedyś razem stworzyć, czasami obsypuje mnie komplementami, kiedy rozmawiamy nie ucieka wzrokiem tylko zagłębia się w moich oczach i to jest dla mnie zagadka. Myślę że przeszkodę stanowi wiek oraz to że jesteśmy oboje w związku, oczywiście nie małżeńskim. Chciałabym zadać mu osobiste pytanie czy jest szczęśliwy, tylko nie wiem czy to dobry pomysł? Nie wiem jak on to odbierze oraz boję się że zacznie się zagłębiać o co konkretnie mi chodzi. Nie chcę wyjść w jego oczach na idiotkę która ma faceta a wypytuje o takie rzeczy. Dziewczyny pomóżcie mi, jak mam postąpić, co zrobić. Nie mogę przestać o nim myśleć, siedzi w mojej głowie.

to go kur/wa spłać i przestań zawracać nam du/py :O jak się zadłużasz to trzeba oddać, matka nie uczyła? czy komornika mieliście na karku całe życie??

Ale co to za zadłużenie? Ile mu kasy wisisz?

Wy mnie nie zrozumieliście, chodzi o uczucie!

Jeżeli pracujesz tam od niedawna, to poczekaj na rozwój sytuacji - nie od razu Kraków zbudowano. Poczekaj na jego ******* do tego czasu masz "leżec****achniec" :) jak będzie chciał to sam Ci powie o swojej sytuacji w związku, ewentualnie możesz spróbowac sama mu opowiedziec i poczekac na jego reakcję. Okazuj mu przychylnośc, bądz miła, ładnie się ubieraj, flirtuj, kokietuj ale na luzie. Stwórz przyjazną atmosferę, tak aby wiedział, że gdy się już na coś zdobędzie, to będzie mógł liczyc na pozytywny odzew z Twojej strony. Podaruj sobie wścibskie pytania.

ile ty masz lat? myslalam, ze w temacie to blad, ale ty chyba nie rozrozniasz slowa 'zadłużenie' od 'zadurzenie' polski to twoj jezyk ojczysty? :o bo jak tak, to juz chyba wiem, dlaczego nie masz skrupulow uganiac sie za innymi facetami, bedac w zwiazku na miejscu tego faceta, trzymalabym sie od ciebie z daleka, chyba ze reprezentuje ten sam poziom, co ty...