Ja go kocham a on mnie traktuje jak zabawkę

strasznie mi przykro z tego powodu :O ze jestem mi potrzebna do jednego i wtedy sie glownie odzywa :O tesknie za czasami kiedy o mnie zabiegal...

skoro masz taką świadomość to go zostaw ;)

Żeby to było takie proste... Najgorsze jest to, ze ja ciagle mam nadzieje, ze on sie zmieni ,ze zacznie mnie traktować poważniej, a tu sie to nie zmienia... Kiedys o mnie bardzo zabiegał, teraz tez zabiega,ale jak chce seksu :O Bardzo mi z tym zle bo mi na nim zalezy, rozmawialam z nim na ten temat nieraz ,ale to nie przynosilo skutku, albo przynosilo ,ale na krotki czas

Teraz np seks był w środę i nasze spotkanie, w czwartek sie odezwał i teraz do tej pory milczy czyli już 2 dni :O Strasznie mi smutno, ze tak miedzy nami jest, liczylam ze cos sie zmieni...

No piszę Ci bez kitu.. "Upie//rdol kur//wie łeb, bo szkoda czasu :) Za jakiś czas i tak się rozejdziecie, a im szybciej tym lepiej :)

a jachce seksu, rozmowy i wszystkiego !

20:12- ale bez niego tez mi nie jest dobrze :( już tak probowałam i tez bylo bardzo zle chyba gorzej niz z nim... Ja to juz nie wiem co mam z tym zrobic. On spotyka sie ze mna dla seksu, a ja bym chciala zeby mnie kochal, zebym byla dla niego najważniejsza na swiecie i takie tam... Wczesniej nawet mialam wrazenie ,ze jestem dla niego wazna, ale to kiedy o mnie bardzo zabiegał. Teraz co mu sie odmieniło, ze juz mniej zabiega?

Prawie jak każda kobieta ;) Skoro jednak w nim tego nie znajdujesz to po co sobie życie utrudniasz?? Problemy należy rozwiązywać, a tu rozwiązaniem jest poj*******ie go ;) Skoro nie zmieniło się nic dłuższy czas

co mu się zmienilo?dobre...to ja Ci powiem durna jesteś i tyle ciebie ma w światku piątki a inne kiedy indziej to się zmieniło znudziła mu się i tyle radze ci się szybko odkochac bo i tak nic z tego nie będzie bo to zwykły gnojek

20:17- problem w tym ,ze kazdy moj kolejny facet to jest porażka.. Z różnych wzgledów. Z tym tez jest jak jest . Kiedys był w to bardzo zaangazowany, dzwonil co chwila, pisał setki smsów. A teraz już tak nie ma. Jemu chodzi o seks . A mi jest strasznie przykro nawet z tego powodu, ze 2 dni sie nie odzywa. znowu. A myslalam ,ze teraz cos sie zmieni, o ja glupia naiwna

20:19- a masz jakas recepte na odkochanie sie? Bo ciezko mi to narazie przychodzi...Tez bym komus innemu poradzila zeby go rzucic ,ale gorzej jest jak jestem w tej sytuacji

up

up

powiem ci autorko szczerze ze musisz zabic jego albo siebie bo niv innego nie przyniesie ci ukojenia

chcieć to sobie możesz....a tak na przyszłość to facet zeby zar..ć to nawet małżeństwo obieca a nie tylko jakieś durne smsy wyśle

toksyczny zwiazek

No, ale przeciez juz od roku sie z nim tak bujasz i wiesz, ze sie nic nie zmieni. Naprawde myslalas, ze tym razem bedzie inaczej. Niby dlaczego? Bo miesiac sie nie widzieliscie?

Autorko ten palant kocha Cie tylko w pozycji horyzontalnej.jeszcze to nie dotarło do kurzego móżdżku ?

tu nie chodzi tylko o smsy, wczesniej porostu bardzo o mnie zabiegal ,a teraz... zabiega mniej :O i mam wrazenie, ze jest skupiony bardziej na seksie niz na mnie. owszem jest zawsze dla mnie mily, ale... Np teraz nie odzywa sie znow dwa dni. przykro mi z tego powodu , czasem ciezko mi walczyc o ten zwiazek czy cokowiek to jest. Jest to rodzaj zwiazku ,ale napewno toskycznego pomyslec, ze tak naprawde to biegal za mna kilka lat bo kiedys widzialam w nim tylko kolege. A jak sie zakochalam to on juz tak nie zabiega...

20:46- ostatnio sie zmienił na lepsze, ale widze, ze nie na dlugo. A moze wczesniej zabiegal bo mnie nie zdobył poprostu? Nie wiem, wiecie co? ja czasem nie rozumiem facetów

nie rozumiecie ona go kocha wiec woli nawet pukanko raz w tygodniu niz calkowite urwanie kontaktu, autorko ja Cie rozumiem, jedyne co Cie moze wyleczyc to inny facet, rozgladaj sie za kims i sotykaj chocby na sile, a potem z biegiem czasu powinnas zapomniec...

Piszesz, ze ostatnio sie zmienil na lepsze...kiedy? Przeciez miesiac sie do ciebie nie odzywal i ty go jeszcze za to przepraszalas. Przeciez dobrze wiesz, ze zony nie zostawi. Trzeba bylo sie do niego nie odzywac jak juz miesiac wytrzymalas. To prowadzi do nikad...ty sie tylko meczysz i o nim caly czas myslisz, a on przez ten miesiac mial cie gdzies...odezwalas sie to i przyjechal na seks i tyle. A teraz siedza z zona na sofie i moze sie przytulaja...taka prawda. Jestes mloda i naprawde mozesz znalezc wolnego faceta.