Czy sa kobiety, ktore sa po czterdziestce i staraja sie o dziecko?

up

Witaj/cie Jestem po 40, leczę się od paru dni!!!! w Czechach, zdecydowalam się po namowie lekarza na leczenie z komórka dawczyni. Partner ma nasienie w porządku, ale moj wiek 40+ ;) i jest to wiecej niż 4;) Lekarze mnie zapewniaja ze wszystko bedzie w porzadku i ze mieli duzo starsze pacjenki! Osobioscie uwazam,ze graniczny wiek to 50. Ty jestes zdecydowana na leczenie ze swoich komórek? czy myslisz o KD? W razie czego polecam klinike z Brna -Reprogenesis

kompromitują się a nie starają

mam 41 lat i jestem w 19 tyg na razie ciaza przebiega ksiazkowo jednk w 7 tyg mialm spore krwawienie i myslalam ze strace, w 1 trymetrze wspomagana luteina i wszystko, powodzenia dla czterdziestek

18,47 albo projekt albo spam albo.... jakie człowieku leczenie ?! Kobieto to cie z niczego nie wyleczy bo dalej bedziesz bezpłodna !!! Po prostu będziesz robić za inkubator dla płodu/dziecka obcej baby .Nawet nie spokrewnionego z tobą . Chyba czas żeby nasze zmurszałe i archaiczne prawo odnowić i wprowadzić pojęcie matki genetycznej gdzie dziecko od poczatku by wiedziało kto jest jego prawdziwym rodzicem .

Moze nie wyrazilam sie poprawnie, ale dla mnie to leczenie... posiadanie dzieka po 40 uleczy moja chora dusze, a nie wiem jak sie fachowo to nazywa. I nie jest to spam, ja poprostu dlugo szukalam odpowiedniej kliniki w Polsce i nie znalazlam dlatgo napisalam,ze jest szansa na leczenie w Czechach. Szansa dla MNIE! Moze Ty masz wlasne dziecko a moze jeszcze nie, gdybys nie mogla z pewnoscia tez chcialabys nosic w sobie nawet cudze, by tylko poczuc w sobie bicie jego serduszka. Prosze nie zabieraj nam wiary

Czy ktos zu jeszcze zaglada? W wieku 39lat urodzilam synka a dzis mam skonczone 41 i stsramy sie o rodzenstwo. Czy ktos jest w podobnej sytuacji???

Jestem z rocznika 72 i też chcę zajść w ciążę. Staramy się już jednak długo bo od marca 2006 roku bez rezultatu. Jedno dziecko już masz, więc jesteś w lepszej sytuacji. Życzę powodzenia. Rene 72

Anna Lewi Trzymam kciuki:)

gościu My po kilku latach staran zdecydowaliśmy sie na klinike leczenia niepodlosci. Mieszkamy w Niemczech i cala procedurę tutaj robimy. Właśnie jestem w trakcie stymulacji hormonalnej..nie znoszę tego...ale innej wyjścia nie mamy jesli chcemy żeby nasz synek miał rodzeństwo. A jak to wygląda u was? Również życzę powodzenia:)

Anna lewi ja jestem w podobnej sytuacji, mam 40 lat i córkę 6 muesięcy i zaczynamy starać się o rodzeństwo

Zosia2574 Ta wiadomość powyżej była do ciebie

Na Facebook jest grupa o nazwie: ciąża i macierzyństwo około 40stki. Jest tam naprawdę fajnie i jest dużo dziewczyn takich jak my. Można porozmawiać o wszystkim. Pozdrawiam

Markareli czy staracie sie naturalnie? Zycze powodzenia:) my probujemy od kiedy synek skonczyl rok i dobtej pory nic. Za miesiac skonczy trzy latka wiec mam nadzieje ze moze tym razem nam sie uda.

Tak, idało nam się przy pietwszym dziecku za pierwszym podejściem to mam nadzieje ze i teraz sie uda, zobaczymy.

Dziewczeta ja do mojej kliniki ajde jutro... w tym tygodniu wszystko sie okaze!!!:) Pozdrawiam

Powodzenia dziewczyny! Mam 36 i jak tylko tarczyca mi się unormuje to będę chciała zacząć staranka, 3majcie kciuki! Tym bardziej, że jestem już mamą Aniołka :(

W tym roku skończę 39 lat i postaram się o kolejne dziecko.

Po co na ten sam temat zakladac kolejny temat?Tu sa co najmniej dwa o póżnym macierzyństwie,o staraniach po 40-tce.

a ja mam 48 lat i bede szczesliwą mamą a czemu tu nie ma nic o ojcach? ja mam z pierwszego malzenstwa dzieci a moja wielka milosc czyli drugi maz od roku ,nie ma dzieci wiec moja decyzja rowniez z milosci do niego jestesmy i bedziemy szczesliwy ale sie bzdur naczytalambo kazda sytuacja jest inna nie uogolniajcie bo jedna 50 jest babciowata i mysli o wnukach i szalikach a inna 50 jest pelna zycia sportu i sily i mysli o dalszym aktywnym zyciu kto mysli podobnie?

po co komu kolejny polski bachor wychowany na mentalu komunizmu 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

2'36,wow,napisac ciągiem jedno zdanie w którym pytasz o aktywne życie,sport w wieku pięćdziesięciu lat. Ok,tylko macierzyństwo to nie zabawa,relaks i sport,chyba mylisz aktywności........

Czy coś się zmieniło u Ciebie Autorko?

a dlaczego kobieta w wieku 48 nie może zostać matka.takie matki sa najlepsze odpowiedzialne a jak tylko zdrowe dzieci czemu nie.a takam 20 latka zrobi sobie dziecko potem oddaje bo nie nadaje się matke

wy od razu widzicie ze jak ma 48 lat to już stara i babcia i powinna sobie już trumne kupic.

dać nowe zycie to cos pięknego i wszystko jedno w jakim jest się wieku dawniej więcej dzieci rodziło się z zespołem downa i nie tylko .ile kobiet w wieku 40+ rodzi dzisiaj zdrowe dzieci.a te komantarze co ludzie tutaj pisza to sa głupie komentarze.

Nie chcialabym miec 60 lat i dziecka 12-latka,kazda tylko mowi ja chce miec pozne dziecko. A czy dziecko bedzie zadowolone ,ze ma babcio=matke. Sama jestem poznym dzieckiem i nie bylam szczesliwym dzieckiem.

Zdecydowanie za pozno..

Ja w grudniu skończyłam 45 lat mam wnuczke 2.5 latka i nigdy bym się nie zdecydowała rodzic dziecko w tym wieku

Uważam że egoistkami są te kobiety dla których ważna jest kariera a nie dziecko .I takie komentarze że po 40 jest za późno na dziecko są nie na miejscu nikt nie wie ile trudu i wysiłku włożyły te kobiety żeby mieć dziecko. Więc zachowajcie te komentarze dla siebie.Tu potrzebne jest wsparcie a nie pisanie głupot