z jakiego powodu wybuchła ta panika na tej imprezie studenckiej?

cały czas wszędzie piszą o ataku paniki, ale nigdzie o jej powodzie, dlaczego ci studenci tak nagle wpadli w panikę i zaczęli uciekać? co było tego przyczyną,wiecie może?

Mogło nie być konkretnego powodu np wybuchu, wystarczył ścisk brak tlenu jak jedna osoba zaczeła panikować to reszta już poszła jak z płatka niestety

Bo zrobiła sie taki tłok, że było ciężko sie stamtad wydostac, ciezko oddychac itd

w tłumie do paniki nie potrzeba żadnego powodu

ale często przebywa się w zatłoczonych pomieszczeniach, nie raz jechałam windą ,gdzie był taki ścisk,że nie było praktycznie czym oddychać,albo zatłoczone autobusy do tego stopnia, że ludzie jak sardynki zgnieceni, nawet kiedy drzwi się na przystanku otwierały nie było możliwości żeby jeszcze ktoś wsiadł, ba często nawet drzwi się nie otwierały, bo ludzie je sobą blokowali i jakoś nikt w panikę nie wpadał

Może alkohol zrobił też swoje czy nawet narkotyki, wystarczy, ze jedna osoba zaczęła panikować, potem ta obok niej i się zaczęło. Ludzie zamiast spokojnie sie wymijać w przejściu zaczęli panikować, tratowac się, gdyby to nie była impreza i nie byłoby alkoholu to napewno by do tego nie doszło

bo jednemu studentowi przewidział sie krokodyl tak samo jak mojemu kumplowi po marysce

właśnie musieli być pod wpływem alkoholu lub narkotyków albo dopalaczy, tak bez niczego w panikę by nie wpadli

też tego nie rozumiem bo sama czasami bywałam na dyskotekach w bardzo zatłoczonych klubach, że ruszyć się nie można było,a mimo tego nic się nie działo

no tak, ale dykoteka to co innego, a tam był wąski korytarz, taki łacznik więc mogło byc bardziej tłoczno niż na zwyklej imprezie w klubie. Plus alkohol czy dopalacze i panika gotowa. Jak zaczelo panikować pare osob to reszta tez

Imprezy są dla degeneratów. Normalni ludzie siedzą na kafe a nie szlajają się po imprezach.

Ktoś krzyknął: "Antek rzyga!"

Choc tez uwazam ,ze to glupie bo przeciez tlenu by nie zabrakło, wystarczyłoby żeby kazdy spokojnie przechodzil w swoim kierunku i nic by sie nie stalo...Ale to kolejny dowod na glupote ludzi, coz ...Ludzie maja poza tym rozne fobie, może jakis klaustrofobik też zaczał pierwszy panikować? Kiedys zaciełam się w windzie z koleżanką to np ona lekko przypanikowała ,ze sie udusimy :P

wielka tragedia, dwie młode osoby nie żyją, jeszcze jedna jest ciągle w śpiączce i to przez czyjąś głupotę

Na imprezie "szefostwo" zabroniło całkowicie palenia.Nawet na dworze.gdy ktoś wychodził miał zakaz powrotu na imprezę.Więc na 1 piętrze na łączniku ludzie pod wpływem alkoholu zrobili sobie palarnię.Tłok był i stratowali laskę.Ot co się stało.

alko i dopalacze ot cały sekret paniki

Normalnie , ktoś znalazł nadgryzionego kebaba i panika gotowa.

nie wiem, ale w ogóle mi ich nie żal, jakby siedzieli tam gdzie ich miejsce ( czyt. na roli) to by żyli

to co wg ciebie człowiek już nie ma prawa wyjść się pobawić na imprezę? tylko w domu powinien siedzieć?

Studenci 20-30 lat temu : inteligencja, kreatywni, prospołeczni, aktywni, mądrzy, oczytani, imoprezy - potańcówki, trochę alkoholu, najchętniej tanie wina, szalenstwo Studenci dziś: debile, miernoty, nie czytają książek, nie znają zasad ortografii, nie mają kultury, nie chodzą do teatru, do kina na jakieś idiotyzmy, studentki dają d**y za kasy , studenc***iją piwsko za hajs rodziców , oto dzisiejsi studenci :O może jakies 5% dzisiejszych studnetów jest tak mądrych jak ci sprzed lat, ci coś osiągają, uczą się, zdobywają wiedzę,doświadczenie, fach