Gryzak do owocow???

Widzialam cos takiego wczoraj w sklepie, czy ktos z was uzywal? i w jakim wieku bylo niemowle???

bardzo fajny:) polecam Mój mały miał 5 miesięcy..Włożyłam mutam jabłuszko i sobie fajnie,,wygryzał' bez stresu że się zakrztusi:)

a mojej nie przypadl do gustu :/

mój ma 6 miesięcy i lubi tak jeść. jeżeli dziecko lubi wszystko wkładać do buzi i ładnie trzyma rzeczy w rączkach to duża szansa, że przypadnie do gustu. mamy to około miesiąca. jak jest czasami głodny a ja dopiero robię mu np. kaszkę, to troche startych owoców wkładam i daję.

jesli potrafi trzymać gryzak, to kawałek jabłka czy banana też utrzyma, a po co ma mymlac nylonowa siateczkę zrobioną z bóg wie jakiej chemii???

O super, na pewno taki kupie. :)

po pierwsze takiemu niemowlakowi obierasz jedzenie, wiec cięzko mu je utrzymać. U mnie synowi wszystko się ślizgało. Banan od razu robiła się taka packa. Nie mógł jeść np. w pokoju na dywanie. W tej siatce mało co wylatuje. Dziecko się nie denerwuje, a uczy się trzymać, i co u nas było ważne jak zęby sie wyrzynają daje to ukojenie.

No właśnie ja też się zastanawiam nad siatką, mam syna 8m i już potrafi trzymać jedzenie i sobie żuć, ale owoce strasznie mu się ślizgają.