Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Likepee

Kręci mnie myśl. ..

Polecane posty

Gość gość
e-mail: marcelo-kotas@wp.pl NAPISZ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to ze zostanie ojcem skąd wiadomo przecież nie napisał o tym nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maras19 ale likepee ci podpadł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras 19
powiedzmy ze znam go osobiscie i wiem doskonale ze ma dziewczyne w ciazy ktora oklamywal od miesiecy prowadzac podwojne zycie ..w sumie to powinno mi to latac ale znam goscia i w zyciu bym sie po nim takiej perwery nie spodziewal bo wydawal mi sie spoko ziom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Likepee
Może mi to ktoś wyjaśni bo nic nie rozumie...? Kto i czemu podaje się za mnie? Drugie kto i czemu pisze w moim imieniu? Dziwne... Temat zamykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i się dostało chłopakowi jego wybór co wybiera tylko ze jak zrozumie co zrobił mi ze być za pozno, ogarnij się chlopcze. Ile ty masz lat ze szukasz przygód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maras 19
nalezalo sie ..prawda jego wybor tylko na chuj klamie i swietego udaje i maci komus w glowie niech powie prawde ze jest zbok i zwyrol i normalny zwiazek dziecko i rodzina go nie interesuje bo kreca go sciery 30 lat na karku a mozg chyba sie gdzies zatrzymal w rozwoju .Niech powie kim jest naprawde a nie z dziewczyny wariata robi w oczach znajomych i rodziny . wszystko umiem zrozumiec ze cos nie gra ale kolo ktory pisze do setek kobiet plus portale dla zwyroli co musi miec we łbie???? a dla kontrastu dziecko w drodze sam swiety nie jestem ale to co zobaczylem nawet mnie przeroslo..bo od niektorych z tych powiedzmy ,,kobiet ,, jego matka mlodsza ..nie wspominajac o wygladzie jak z meliny :/ kupel stwierdzil ze to pewnie zarty bo nie moze byc prawda ale ja sie obawiam ze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O boze to ta dziewczyna nie wiedziała komu d**y daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno uciekaj póki możesz to nie kandydat na męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aco ty myslisz ze on jak ja poznal to powiedzial hej mam na imie marcin i jestem chorym zwyrolem w dodatku pijakiem ..ty wez sie ogarnij ! a co do niej to po tym wszystkim co juz wie ( a ile jeszcze nie wie pewnie ~!!!!) to nie jest material na nikogo nie tylko na meza chlopaka a co najwazniejsze ojca zreszta co tu duzo pisac wszyscy sie dziwili ze ona z nim jest bo to jest naprawde ladna dziewczyna i ma klase ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka ciiiii
Ejj ludzie tak sobie czytam i mi sie smiac chce troche . Moze laska w ciazy to gorzej sie czuje i ma braki gosc to se chcial konia zwalic wyzyje sie na staruchy popatzy i mu przejdzie i pewnie wszystko wroci do normy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyleczony
Witam! Chcecie ????????????? Opowiem Wam bajke o kims kogo kiedys znalem , czyli o mnie samym....dawno temu gdy bylem jeszcze dzieckiem lub jak wolicie nastolatkiem dostalem od rodzicow komputer...hormony mi buzowaly i zgadnijcie na co wpadlem? oczywiscie wiecie..strony dla doroslych ..wtedy zaczely sie moje pierwsze doswiadczenia z masturbacja...zaczela sie pierwsza klasa liceum i ojciec ciagle wywieral presje zeby srednia byla wyzsza niz innych bo nie dostane sie na dobre studia , ja no coz ciazgle z nosem w monitorze ,,uczylem sie,, bynajmniej nie pierwiastkowania...zaczely sie pierwsze proby podrywu dziewczyn..pierwsze domowki , na jednej z nich zaliczylem swoj pierwszy raz z watpliwej urody kolezanka z rownoleglej klasy ..ale jedynej dla mnie osiagalnej..nie bylo wielkiego wow ...i to mnie rozczarowalo i wrocilem przed poczciwy monitor ...spedzalem tam sporo czasu bo ojciec ciagle cisnąl a ja musialem odreagowac stres...dziewczyny przestaly mnie interesowac az do ostatniej klasy...kiedy poznalem Ja...Joanne..zawladnela moim sercem, umyslem i cala reszta....zakochalem sie z wzajemnoscia ..nie mielismy dla siebie zbyt duzo czasu bo byla to klasa maturalna ..ale swoj pierwsz raz zaplanowalismy po jej studniowce...mielismy pokoj w hotelu i bylo tak jak sobie wymarzylem ,,zupelnie inaczej jak za pierwszym razem..bylo cudownie wspaniale ..chodzilem w chmurach..dzis mysle ze to milosc byla tym czynnikiem ktory powodowal ze wszystko bylo idealne...wakacje spedzilismy w gorach ..pierwszy wspolny wyjazd i my sami tylko dla siebie...potem poszlismy na studia , Aska na swoja wymarzona pedagogie ja z rozsadku i namowy ojca na ekonomie..na drugim roku studiow postanowilismy razem zamieszkac , wbrew stanowczemu nie mego ojca. Minelo pare miesiecy i moja ukochana dziewczyna oznajmila mi ze jest w ciazy...nieplanowanej..bo przecez studia itd...Moi rodzice byli wszoku aczkolwiek staneli na wysokosci zadania i zorganizowali nam piekny slub .Moja juz zona urodzila zdrowa coreczke , przerwala studia i wkrotce urodzila druga coeczke ..dzieci zawladnely naszy swiatem ..ja znalazlem prace w korporacji ktora godzilem ze studiami juz w systemie zaocznym..praca , dom , opieka nad dziecmi bo Joanna postanowila wrocic na studia zaoczne i sie rowniez rozwijac spowodowaly ze przytloczony obowiazkami zaczalem znowu szujac ujscia i rozladowanie mego stresu, wieczorami przyjlejony do monitora pod pretekstem pracy zaleglej oczywiscie .. z filmow porno przezucilem sie na kamerki potem rozmowy...poznawalem rozne kobiety i z nimi utrzymywalem relacje wirtualne..z Asia oddalalismy sie coraz bardziej od siebie poniewaz ja najzwyczajniej nie mialem juz sily na pielegnowanie naszego malzenstwa...bardzo rzadko dochodzilo miedzy nami do zblizen i to niezbyt udanych gdyz moje przez lata praktyki spowodowaly zabuzenia ..Wkoncu zona zaczela myslec ze mam kochanke..zaczela byc podejrzliwa i czesto dzwonic , przegladac komorke w poszukiwaniu tajemniczych numerow..bylem spkojny gdyz w tych kwestiach bylem czysty az pewnej nocy gdy bladzilem w sieci nakryla mnie na waleniu krotko mowiac..to byl szok wscieklosc i i nedowierzanie z jej strony...ja czulem sie jak ostatni podly czlowiek na tej ziemi ..przepraszalem kajalem sie i obiecywalem ze to sie juz nigdy nie powtorzy....klamalem,,,powtarzalo sie ..zaczalem czuc sam do siebie odraze , kiedy juz zaspokoilem swoja zadze czulem sie jak nikt , upadly czlowiek..Zona wyprowadzila sie z dziewczynkami do rodzicow....przezylem zalamanie,,nie radzilem sobie sam ze soba , ja juz poprostu nienawidzilem siebie...Asia wniosla sprawe o rozwod oczywiscie z mojej winy, podczas tej sprawy rodzice dowiedzieli sie o wszystkim i nie chcieli utrzymywac ze mna kontaktu..zaczalem spotykac sie z kobietami..bylo ich kilka ..z zadna nie udalo mi sie zawrzec trwalszej relaacji ..poniewaz nie szanowalem juz kobiet..wszystkie byly dla mnie takie same ,brudne puszczalskie z sieci..wpadlem w depresje..bylem otepialy i nic nie robilem..z trudem chodzilem do pracy...regularnie prosilem zone aby wycofala sprawe o rozwod i wrocila do domu, ale bylo juz za pozno...spotykala sie z kims i ukladala swoje zycie na nowo ..krore ja zniszczylem i podeptalem splugawilem ja doskonala swoja osoba...alby wrocic do zdrowia psychicznego chodzila na terapie..po rozwodzie , na ktorym ograniczono prawa rodzicielskie zalamalem sie totalnie i targnalem sie na swoje zycie ..w zasadzie to czysty przypadek ze dzisiaj to pisze ..cudem i dziwnym zbiegiem okolicznosci mnie odratowano...w szpitalu mialem duzo szczescia trafilem na wspaniala Pania doktor , ktora zglebila tajniki mojej mroczej duszy i wyslala na terapie dla osob uzaleznionych od porno w sieci...poznalem tam ludzi ktorzy mieli ten sam problem co ja , przezylem szok ze to sie leczy ze mozna z tego wyjsc ze jestem poprostu chory...powoli malymi kroczkami wychodze ze swojej skorupy..z przekonania ze ja musze to robic odzyskuje poczucie wlasnej wartosci choc minelo juz troche czasu od tych wydarzen..to mnie pozarlo od srodka jak rak ale ja sie nie poddam wygram ta walke...najbardziej jednak zaluje krzywdy wyrzadzonej zonie i dzieciom i mam nadzieje ze przyjdzie taki czas kiedy bede mogl zabrac moje coreczki na lody , do kina lub poprostu na spacer jak normalny , dbajacy , kochajacy ojciec..a nie dewiant z sieci ...pisze to ku przestrodze na wlasnym zyciu..abyscie zatrzymali sie i pomsleli czy warto ???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piękny tekst wyłączony :) ale pamiętaj nie wszystkie kobiety to puszczalskie tak samo jak nie wszyscy mężczyźni to popier... trzepuace konia i ogladajac9porno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona ci zostawiła bo waliłeś konia hahaha trzeba było ją zaprosić tumanie do tego. Rozpalić i wybzykać. To nie czasy twojej babci można oglądać porno z kobietą, a przynajmniej powiedzieć jej co cię kręci. Najbardziej błachy powód do rozbicia małżeństwa. To bajka na na bank.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile Ty masz lat jak sadze ..chłopcze ? Co wiesz o zyciu ... ? Wejdź w moje buty przezyj moja historie i wtedy porozmawiamy jak równy z równym .. Jak cie nałóg pochłonie .. Tak racja w tym jest ze powinienem z żona pogadac o swoich fantazjach i z nia je realizować.. Ale mi chyba odwagi zabrakło .. Zamiast tego wolałem wejśc w ten syf który robił mi papkę z mózgu tak ze nie byłem w stanie juz normalnie funkcjonować.. Czułem obrzydzenie do samego siebie po zaspokojeniu.... Nasz mózg jest jak dysk gdy go nie czyścimy przestaje prawidłowo działać gdy jest zaśmiecony .. Moj był wszystkimi tymi obrazami ... Dzis kiedy juz jest czysty widze jakie spustoszenie sieje w głowach.. Strscilem szacunek do samego siebie , szacunek innych a przede wszystkim osoby ktore najbardziej kochałem zonę i dzieci ...nie czułem ciepła ktore umiała mi dać żona bo jak juz sie sam zaspokoiłem do kogo sie miałem przytulić ? Do monitora do telewizora ? Pamietam jak uwielbiałem zapach jej ciała i jej ciepło jej słodki śmiech zanim zacząłem ja niszczyć ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z puktu widzenia kobiety to szczerze nie wyobrażam sobie sytuacji gdy moj facet wchodzi za moimi plecami na strony porno i robi sobie dobrze .. W normalnie funkcjonujących związkach te rzeczy robi sie razem .. Gdy któraś ze stron zrobi to raz i na tym koniec mozna to jeszcze zrozumieć .. Ale w sytuacji gdy to jest notoryczne to juz jest problem .. Moj facet ma robic to ze mna a nie z panienkami z monitora ..i tym sie podniecać ! Dla mnie byłoby to niedopuszczalne i gdyby on nic z tym nie zrobił napewno byłby to koniec naszego zwiazku ! Strefa intymna w zwiazku dodam dobrze funkcjonującym to sacrum i powinna byc zarezerwowana dla tej jedynej osoby.. Serio to jak to czytam to zaczynam zastanawiać sie nad tym czy nie byłoby to dla mnie bardziej upokarzające niż cokolwiek innego ... Kobiety Wy sie wypowiedzcie co myślicie na ten temat ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mimi333
Tez sobie nie wyobrazam, moj facet ma sie podniecac moim cialem i dotykiem , pieszczotami a nie obrazkami moim zdaniem to jest zaburzenie jakies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×