Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imiennik

zasady a imie

Polecane posty

Gość imiennik

ciekawi mnie czym kierujecie sie wybierajac imie dla dziecka. nie interesuja mnie tu wasze ulubione czy znienawidzone imiona. chodzi mi o to czy byly jakies wytyczne ku temu ze wybralyscie takie imie a nie inne. taki luzny normalny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imiennik
*moda na dane imie *imie po dziadku/babci/kims bliskim * koniecznie starodawne *musi byc nowoczesne *krotkie imie bo dlugie nazwisko * dlugie imie bo krotkie nazwisko *imie koniecznie ze zdrobnieniem * imie bez zdrobnienia *imie ulubione np bo ktos znany ma takie imie *.imie podobnie brzmiace do nazwiska * imie na okreslona litere. itd jak bylo u was? ja zawsze mowilam sobie ze imie musi pasowac do nazwiska, najlepiej, by roslo razem z dzieckiem czyli mialo zdrobnienie np mała Ania, duza Anna. nie chcialam nowoczesnych ani starodawnych, nie wybieralam imienia bo dziadek czy babcia taki ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chciałam, żeby imiona moich dzieci były uniwersalne, znane niemal wszędzie, niepretensjonalne, niebudzące kontrowersji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja chciałam aby imieniny wypadały w maju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi synowie dostali imiona po moich ulubionym pisarzach. Nie miałam takiego typowego dla naszego narodu strachu, żeby tylko się z tłumu nie wybijał, nie wystawał, nie budził zaciekawienia. Skąd ta panika u ludzi? Masakra! jedni się boją oddychać żeby tylko ludzie nie gadali, a drudzy jęczą bez przerwy o "krzywdzie dla dziecka" boże jaka psychoza :o Serio ta komuna zostawiła smutne piętno na narodzie :( Moi synowie to Edgar i Artur. Na pewno nie wychowam ich na zlęknione lemingi przepraszające za to, że po świecie chodzą, bo aby mogli szanować innych ludzi muszą najpierw szanować siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wyzej: myslisz, ze jesli ktos nazwie dziecko popularnie to wychowa "zaleknionego leminga"??? smieszna jestes, zadasz tolerancji, ale ciebie juz ona nie obowiazuje, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcialam by imie bylo znane w jezyku polskim i francuskim, by obie rodziny mogly normalnie je wymawiac i nie mialo problemu z pisownia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kierowałam się głównie tym żeby pasowało do nazwiska i było odpowiednie w każdym wieku. Istotne też było jego znaczenie, wierzę że każde imię ma jakiś ładunek w sobie. A potem już zostawała czysta selekcja, żeby podobało się i mi, i mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chcialam koniecznie aby mialo zdrobnienie. nie mowie o zdrobnieniu na sile kiedy to zdrobnienie jest dluzsze niz imie w pierwotnej wersji, np. Marcinek, Kamilek, Michalinka, Martusia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrobnienie, nic gorszego. Czy nie mozna wołać na dzieko poprostu jego imieniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybralismy imiona po dziadkach i mamy Stefana i Adama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcialam zeby imiona byly proste, krotkie i latwe do wymowienia dla samych dzieci i ich rowiesnikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było jedno kryterium - musiało mi sie podobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w przypadku córki to tak, imię na mojej ulicy powtarza się tylko raz, ale ta dziewczynka mieszkała tylko rok, na innych ulicach są jeszcze 2 dziewczynki o tym imieniu więc, syn natomiast jest sam na całej wsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje kryterium - imię podobające mi się oraz pasujące do nazwiska (wg. zasady: nazwisko krótkie - imię długie i odwrotnie oraz nie kończące się literą, na którą zaczyna się nazwisko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja lamie zasade bo imie krotkie i nazwisko krotkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1/ Takie jak sie nam podobalo 2/ Latwe do wymowienia w kazdym jezyku (mieszkamy za granica)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie jak nam się podobało Krótkie imię do długiego nazwiska Imię bez zdrobnienia Imię międzynarodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdrobnienia sa wlasnie fajne, mała Ala, Ania, Kasia, Michaś, czy jaś a nie Stefan, Honorata, Halina, Bartosz, Marcin czy Mariusz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chcialam imie ze zdrobnieniem i krótkie zarowno po zdrobnieniu jak i w podstawowej formie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musielismy znalezc imie miedzynarodowe zeby funkcjonowalo po polsku i po angielsku poza tym chcielismy cos co nie jest bardzo popularne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
scarlett. dziś jak mają na imię twoje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H helix
Po pierwsze imię nie mogło być zbyt popularne, żeby po zawołaniu synka, nie odwróciło się pół piaskownicy. Po drugie, żeby było raczej krótkie, bo mam długie nazwisko oraz niekoniecznie typowo polskiego pochodzenia, ale już zakorzenione na dobre w polskiej tradycji. Oboje z mężem jesteśmy w 100% z polskich rodzin i nie zamierzamy emigrować, więc nie chciałam nic brzmiącego obcojęzycznie. Oczywiście znaczenie imienia też było istotne, żeby małemu było miło, jak kiedyś zechce je sprawdzić. Bardzo ważne było dla mnie również to, żeby imię było nieskomplikowane, niezbyt długie i łatwe do wymowy, żeby ludzie go nie zdrabniali, nie skracali i nie przekręcali, a po prostu mówili do niego tak, jak ma w dokumentach. I ostatnia kwestia, by pasowało i do dziecka, i do dorosłego mężczyzny. Że musiało się podobać zarówno mnie jak i mężowi, chyba nie muszę wspominać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaceperek jako prezes banku hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że ma się podobać to oczywiste i nie kojarzyć się z kimś kogo nie lubię. Ja preferuję imiona, które mają elegancką formę dorosłą i dają dużo możliwości zdrobnień, bo jestem gaduła i wymyślam różne określenia na moje dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* imiona podpatrzone na yt (jedno z amerykanskiego vloga, drugie z holendersko-niemieckiego koncertu); oba spolszczone though..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialo byc ladne, mnie sie podobac, nie byc z tych starobrzmiacych( takich jak Hania, Zosia, Antosia...) ani z tych lat 80-tych(Kasia, Basia,Asia...)no i nie tych bardzo popularnych np.Lena,Maja ( akurat te dwa imiona nie robia szalu ani łału)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×