Brązowe plamienie we wczesnej ciązy

Jestem w 6 tyg ciąży i zaczęłam plamić, najpierw było to brązowe plamienie, teraz jest różowe, boje się czy to nie zagrażające poronienie, wizytę u gin mam dopiero w pon, Co robić?

Zamierzasz czekac do poniedziałku? ?? Na ip jedz, bo to moze byc nic groźnego, a moze to byc spadek progesterony prowadzący do poronienia

Na izbę leć, miałam to samo. Tym bardziej, jeśli jest juz różowe! Biegiem do lekarza, szpitala vzy na pogotowie, bo to zagraża dziecku. Mi zapisał Luteinę w końskiej dawce, odpoczynek i zero wysiłku i udało się, już 16 tydzień. Także nie czekaj na pewno do pon, bo skoro jest już żywa krew w plamieniu,to nie ma żartów.

ale mnie nastraszyłyście, krwi czerwonej nie ma, to jest różowe plamienie, nie będę ryzykować jadę na Ip

Do szpitala i odezwij się potem co i jak! :)

też tak miałam i było puste jajo

Niestety, różowe plamienie to jest krew. Tak powiedział mi gin. Jeśli jest brązowe, to jeszcze nie ma tragedii, ale jak różowe bądź typowe krwawienie, to trzeba niezwłocznie to sprawdzić. Trzymam kciuki =, odezwij się :)

tez tak miałam, najpierw brązowe, potem rózowe, a pozniej wiecie.... i tak 3 razy. Nie mam juz siły na kolejne -4 rozczarowanie

Dzień dobry wszystkim przyszłym mamom :) Jestem studentką Psychologii i prowadzę badania dotyczące obrazu siebie i funkcjonowania zawodowego kobiet ciężarnych. Wszystkie mamy, które są w pierwszej ciąży, w 2 lub 3 trymestrze, które nie przebywają na zwolnieniu lekarskim a dalej są aktywne zawodowo proszę o pomoc. https://docs.google.com/forms/d/10_Tg8fS5zHs5 Xu6Hy2FdwSVsn_CtgGs-ooUF4tiyAsY/viewform?c=0&amp ;w=1 Każda uzupełniona ankieta jest dla mnie na wagę złota. Z góry dziękuję! :*

https://docs.google.com/forms/d/10_Tg8fS5zHs5Xu6Hy2FdwSVsn_CtgGs-ooUF4tiyAsY/viewform?c=0&w=1

pojechałam na Ip, lekarz zbadał mnie , zrobili mi usg z ciąża ok, szyjka jest zamknięta, lekarz obstawiał najbardziej za niski poziom progesteronu, dostałam DUPASTON, mam się oszczędzać i nie denerwować, dzisiaj po drugiej dawce dupastonu plamienie usało

Super, cieszę się, że wszystko okej :) Gdybyś nie zareagowała, mogłoby być różnie. A tak masz wszystko pod kontrolą. Ja do dziś (16 tyd) biorę luteinę. 3x dziennie po dwie tabletki. W 14 tyg gin chciał zmniejszyć dawkę, ale plamienie od razu wróciło. Więc dalej jadę na 3x2. Bywa i tak. Lepiej się przemęczyć i brać tabletki, niż bać się, że coś może się stać dziecku. Teraz mogę robić wszystko, w miarę oszczędnie, ale początkowo nawet biorąc luteinę, kiedy plamienie ustało, po krótkiej jeździe na rowerze powróciło. Więc oszczędzaj się, chwilowo ogranicz aktywność i będzie dobrze :)