Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marnotrawna_

Cięgle wpadam w tarapaty

Polecane posty

Tzn. robię celowo na złość. Ojciec nigdy mnie nie akceptował. Zawsze byłam głupia i brzydka. Nigdy nie usłyszałam dobrego słowa od niego. Nie odzywam się do niego ponad 10 lat. Jak byłam nastolatką bardzo to przeżywałam. Zawsze starałam robić się wszystko jak najlepiej a i tak zbierałam op*****l. Ale im byłam starsza tym mniej mi zależało na jego opinii. Po pewnym czasie zależało mi, aby szokować go swoim zachowaniem. Tak więc przestałam chodzić do kościoła (jest bardzo religijny), spotykam się z dużo starszymi facetami, często żonatymi, często na sam seks. Nigdy nie byłam w poważnym związku bo jeżeli facet zaczął okazywać mi zainteresowanie uciekałam. Więc sobie odpuszczali. Teraz mam ponad 30 lat i nie potrafię zbudować normalnej relacji z facetem. We wszystkim muszę górować. Nawet w seksie, muszę dominować nad facetem. Wiem, że wynika to z mojego podejścia do mężczyzn i jest to wynik odrzucenia przez ojca. Nie muszę wspominać, że wydzwaniają do rozhisteryzowane żony moich kochanków. A ja nic z tego sobie nie robię, bo na niczym mi nie zależy. Przez to wpadam w niemałe tarapaty. Widzę, że staczam się coraz bardziej i nie umiem się zatrzymać. Do tego coraz częściej sięgam po alkohol. Chyba nic ze mnie nie będzie dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie równia pochyła, obawiam się że już nie jesteś w stanie zapanować nad swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to nie moja wina, że taka jestem. Sama widzę, że jest coraz gorzej. Najczęściej dzieje się tak, gdy łapię jakiegoś doła. Wtedy nie potrafię nad sobą zapanować. To jest jedyne sposób na oderwanie się od rzeczywistości. Miałam w życiu w miarę normalny okres. Spotykałam się z wolnym facetem, w pracy odnosiłam sukcesy. Do czasu gdy obejrzałam film, gdzie kobieta nie mogła poradzić sobie z własnymi emocjami i uprawiała seks z kim popadnie. Zobaczyłam w niej samą siebie i na efekty nie trzeba było długo czekać. Znów zaczęłam umawiać się za kasę, choć wcale jej nie potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę ciebie rozumiem też miałam ojca który źle mnie traktował tylko mój mnie bił właściwie za wszystko byłam wprost katowana i tak było nawet gdy byłam mała wtedy nawet nie rozumiałam dlaczego mnie bije i również to się dobiło na moich stosunkach z mężczyznami gdyż czułam się gorsza i oni mnie traktowali jak gorszą. Szczęśliwie trafiłam na męźczyznę który b.dobrze mnie traktuje i jestem z nim szczęsliwa jest moim mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno tobie coś doradzić gdyż sama musisz chceć coś zrobić ze swoim życiem ale uważam że można się zmienić i wyjść z najgorszych tarapatów a dla ciebie to ostatni dzwonek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pustą głupią egoistyczną osobą, która swoje zepsucie i zwyrodnienie tłumaczy ojcem, a to bzdury. Mój tata mial ciężkie dzieciństwo, ojciec alkoholik, a wyrósł na bardzo porządnego uczciwego faceta. A ty zwykła ko/\rva bez moralności, nie dorabiaj do tego ideologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×