o czym świadczy niedbały wygląd gościa weselnego, gorszy niz na codzień?

na naszym weselu była osoba, która na codzień stroi się i maluje, dba o fryzurę, natomiast na naszym weselu zaskoczyła mnie, nie przeszkadzała jej dziura w rajsopach, brzydko uczesane włosy, kolorowy dziecięcy plasterek na kostce, niedbale zarzucona zwykła czerwona kurtka jesienna na sukienke pokazującą mankamenty figury? o czym to świadczy, skoro na co dzien ubiera sie duzo lepiej i wyglada lepiej? świadczy to o pogardzie dla nas i tej uroczystosci? jak to w ogóle wygląda że wszyscy w garsonkach, ładnych żakietach i sukienkach a ta w kurtce jesiennej pikowanej?

ja pier/dole ile jeszcze będziesz przezywała każdy szczegół swojego wesela??????? i co cię obchodzi jak kto wyglądał?

nie rozumiem? pisze pierwszy raz w tym dziale

taaa jasne, jak co kilka dni "pierwszy raz", weź już skończ bo rzygać się chce tymi twoimi tematami, pogódź się z tym, że miałaś beznadziejne wesele i beznadziejnych gości, oby małżeństwo było lepsze, choć biorąc pod uwagę twoją głupotę, to marne szanse

13:06 beznadziejne wesele? debilko, beznadziejny gość weselny nie sprawia, że wesele jest beznjadziejne, natomiast ludzie tacy jak ty,wszojadzie, czynia to forum okripnym

13:06 wszojadzie hahahah usmiałam sie a swoja droga rzeczywiscie to tylko wsza mogla ci tak poweidziec wiec nie przejmuj sie nia :D mysl o tym co bylo dobre w twoim weselu. ta osoba co ci tak pisze to albo wesela nigdy nie miala i nigdy nie bedzie miala bo nikt jej nie chce :D albo ma cos ze lbem to jest wolne forum kazdy moze zakaldac tematy jakie chce, niestety takie wszy jak przedmowczyni tez :D

Świadczy o tym, że miała wyebane na waszą potańcówę

chyba jej było za cieplo w kurtce pikowanej na weselu?

Że ma Cię w d***e. Moje szwagierki tak zrobiły na moim ślubie. Normalnie na każde wesele fryzjer, nowa sukienka za kilkaset złotych. U mnie przyszły w nawet nie ułożonych włosach i zwykłych letnich sukienkach.

No i dobrze, że założyła kurtkę. Październik jest, p/i/ź/d/z/i/ł/o więc ubrała się jak przystało na tę porę roku.Miała się trząść w kościele z zimna w żakieciku, bo ty miałaś takie widzimisię ? Przecież w kurtce nie tańczyła, tylko ją zdjęła więc czego jęczysz? Ciesz się, ze w ogóle przyszła i dała ci kopertę

13:16, to brzydko zrobiły. ja nawet jak kogoś nie uwielbiam to i tak z klasą się zachowuję, ładnie układam włosy nie idę rozczochrana...no i łądnie się ubieram nawet dla własnego komfortu. a dlaczego one miały Cię w d***e?

13:21 wesele było na początku września i było 18 stopni a ona w kurtce, dla Twojej informacji :)

Hahaha nie ma to jak samemu sobie odpowiadać wszojadzie :D, a wesele miałam na tyle udane, że nie musiałam sie na nie po forach uzalac przez ponad miesiąc :P

Moje szwagierki przyszly na bialo od stop do glow ubrane :D:D:D To był dopiero hardcore.

u mnie znowu było tak, że żona mojego już szwagra przyszła w polarze, włosach tłustych spiętych w kucyk i siedziała nabzdyczona:D ogólnie mnie to rozśmieszyło bo chyba chciała mi pokazać, że ma nas gdzieś, ale przecież sobie zrobiła "reklamę" a nie mnie:)

Zapewne dlatego, że mnie nie znoszą :)

ość dziś nie użalam się nad weselem. Ile ty miałaś punktów na maturze, 10? nie umiesz czytać ze zrozumieniem cepie....napisałam o jednej osobie na weselu a nie że całe wesele nieudane. a dla twojej inforamcji ta osoba starała sie juz trzecie wesele w rodzinie zepsuc swoimi docinkami i strój to tylko dadatek do jej wredoty. ale ty bys sie z nia świetnie dogadała. na takich jak ty wypływają takie jak ona, debil do debila debilem podgania

13:36 ale za co nie znoszą? co im zrobiłaś? ja przynajmniej wiem co ja "zrobiłam" tej osobie - synka jej ukradłam :D

13:40 szczerze to sama nie wiem, ale przypuszczam, że chodzi o zazdrość :)

Ja - przeciwieństwie do ciebie- zadawałam maturę, kiedy miała ona jeszcze jakąś wartość dlatego mam lepsze zajęcia, niż roztrzasanie elementów garderoby gości weselnych, a u ciebie przygotowania minęły, wesele też, nic wiecej nie zostało, to teraz będziesz przez rok zastanawiała sie dlaczego tak, a nie inaczej, miłej zabawy :D

14:08, za to u ciebie dużo zostało, bo aż z tego nadmiaru zajęć na kafe siedzisz :D

ale Ty jesteś glupia autorko, szok! Daj sobie już spokoj bo zalosna jesteś! :O

gość dziś 13:21 wesele było na początku września i było 18 stopni a ona w kurtce, dla Twojej informacji usmiech.gif xxxxxxxxxxxxxxx To skoro tak, to na jaki chooy prawie dwa miesiące po, roztrząsasz tak nieistotny fakt jak ubiór kogoś tam. Brak ci zajęć, to zajmujesz się pierdołami.

Chciala tym pokazac, ze ma ciebie i twojego meza w d***e. Po co ja zapraszalas i kim ona dla ciebie jest?

14:34 to jest matka mojego męża, nie wypadało nie zaprosić

Nie przejmuj się autorko, to świadczy tylko o braku kultury tego gościa i świadczy o niej. Wyobraź sobie, że moja bratowa stanu wolnego pod trzydziestkę,która nie znosi mnie od zawsze, przyszla na moje wesele w białej sukience i olbrzymim koku ala panna młoda. Jedynie śmiać mi się z niej chciało. Jeżeli kiedykolwiek ktokolwiek ją zechce i przyjdzie mi pójść na jej wesele na pewno nie zrobię takiej szopki i idiotki z siebie.

O ja p*****le, a jaki to jest kok ala panna młoda?

14:58 dziękuję za miłe słowo.

Teściowa pokazała że jest zawistną mendą bez szacunku dla synowej i samej uroczystości zaślubin syna. Całkowity brak klasy.

Ale pociesz się że nie ubrała się w kostium z wypożyczalni w stylu burleski ju zgrozie wszystkich. I takie historie tu kobietki opowiadają.