Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja tesciowa jest nienormalna, wiecie z czego zrobila zupke dla dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Pierwszy raz zostawiłam 8miesieczna córkę u teściowej(sama zaproponowała) i pytam co mala jadła, a teściowa na to ze zrobiła zupkę z ziemniaka, marchewki i wielkiego pęczka natki pietruszki żeby było taniej!Ja rozumiem ze natka jest zdrowa i tania ale cholera całego pęczka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sporo witamin i tanio o co Ci chodzi nianke sobie zatrudnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm troche natki tez zawsze daje ale zgodze sie z autorka caly peczek to przesada, mogla dodac pora lub czegos innego...tez tanio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moją 9 miesięczna córka ostatnio babcia nakarmiła fasolką po bretońsku , a jak syn miał 8 miesięcy musiałam zostawić go chwile u dziadków , wracam a dziadek zadowolony mówi " Michaś zjadł tyle bigosu że chyba nie uwierzysz dwa talerze " a mi kopara opadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam, myślałam ze coś fajniejszego np. zupkę chińską... ;-) Przesadzasz. A tak na marginesie to ja bym chyba dala własny obiad dla dziecka gdybym tak wyjątkowo miała u kogoś zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co zlego jest w natce? zatruje sie dziecko od takiej ilosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boze, ja bym od razu na pogotowie pojechała, no i płukanie żołądka wymyśl lepsze prowo, ja rozumiem, ze dzis tematy są nudne, ale twój też wieje nuuudą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie zostawiaj dziecka z teściowa i już Ja mojej córeczki bym mojej teściowej nie powierzyła bo też ma różne pomysły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha z tym bigosem zarąbiste:D jak dziecko to przeżyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E tam przesadzasz. Jak zostawiła córkę z dziadkiem jak miła 6- miesięcy to dziadek nakarmił ja śledziami w occie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestescie przewrazliwione debilki. Co to za problem ze pietruszke dala?????? A bigos to co??? Trucizna???? Pozniej rosna alergicy, niejadki, ktore tylko jugurty i paroweczki chca jesc. Walniete matki-polki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 14:03 moze ty dajesz 6-9m dziecku bigos gratuluje niedouczenia....walniete to sa takie kobietyktore karmia dziecko jedzeniem nie przeznaczonym dla niego.Dziecko w tym wieku to nie dorosly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja osobista matka "poczestowala" moje 4 miesieczne dziecko czekolada, bo "wiesz corcia on tak sie na mnie patrzyl jak jadlam" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście otruła ci dziecko tym pęczkiem natki Kur/wa p******e te młode synówki ostatnimi czasy w ch...j

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh stare a glupie, jakt o sie mowi :D Ja rozumiem podawanie roznych rzeczy ale przerazenie bo ktos dal natke?Ciesz sie to sa witaminy!wolalabys bigos lub czekolade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka dawała bobasowi mleczną kanapkę milkiłeja czy jak to się zwie! A co do zupy to warzywa są spoko ... a mała całego pęczka nie zjedła, ważne że nie dała tony soli i pieprzu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka dosladza i dosala zupy 6miesiecznej corce...Jak jej powiedzialam ze nie powinna i powinna zapytac o to pediatre to mnie wysmiala i stwierdzila ze sol ma smak i dziecko smaku potrzebuje...stwierdzilam ze nie moja sprawa ale zal dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:19 moja mama robiła tak samo. Ja mam 32 lata i żyję, zdrowie książkowe więc nie zesraj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój teściu raz nakarmil syna mojej szwagierki czyli swojego wnuka 8 miesiecznego flakami .:-), i nic dziecku nie bylo ani w nocy brzuch nie bolał ani nie zaszkodziło . wiadomo matce kopara opadla ale do teraz mamy mnóstwo śmiechu jak to wspominamy dziadek tez teraz smieje sie z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:19 moja mama robiła tak samo. Ja mam 32 lata i żyję, zdrowie książkowe więc nie zesraj się. XX Ehh brawo dla mamy ze wychowala taka prostaczke ktora potrafi napisac cos o potrzebie fiziologicznej jaka jest wyproznianie sie...nie wiesz ze nie wolno dodawac soli i cukru do zupek?Az tak ciezko pomyslec/poczytac?Frustracji dostajesz i obrazasz innych bo robisz zle lub jestes niedouczona? Cukier mozna dodawac po 11-12m, a sol po 10m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesteś NIENORMALNA i Twoja teścoiowa jest z pewnością mądrzejsza niż Ty! Bardzo dobrze. Ja moim dzieciom robie szejki: owoce i natka pieruszki w proporcjach pół na pół -wychodzi więcej niż pęczek :) Natka pietruszki jest bardzo zdrowa i można jej dużo jeść. A dziecko niech się nauczy ją lubić właśnie teraz, gdy jest małe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, że dziecko ją zjadło. Na Twoim miejsca sama bym dorzucała sporo pietruszki, bo jest bardzo zdrowa, a dzieci na ogół jej nie lubią. Teraz jest czas na wyrobienie dziecku gustu kulinarnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje w tym wieku uwielbialy puetruszke z czosnkiem i maslem jako dodatek do ZUP.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:31 twoja matka nieraz nakarmiła cię gorszym świństwem i nawet o tym nie wiesz i o dziwo żyjesz. A ty autorko z czego robisz aferę? O pietruszkę? O koorfa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie, może jestem niekumata, ale powiedzcie mi co może sie stac dziecku od natki pietruszki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 15:31 twoja matka nieraz nakarmiła cię gorszym świństwem i nawet o tym nie wiesz i o dziwo żyjesz. A ty autorko z czego robisz aferę? O pietruszkę? O koorfa xx ciekawe zagladalas przez ramie mojej mamie ze wiesz? :)nie mierz wszystkich swoja miara.MOja mama jest pediatra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co, ze jest pediatrą? Wiesz, że 10, 15, 20 lat temu były inne piramidy żywieniowe, i to co teraz jest zuuueeeemmm, to wtedy było normą ? Mamusia pediatra ci tego nie powiedziała? Wpieprzałas dzisiejsze "świństwa" aż ci się uszy trzęsły, a dziś podac takie coś dziecku to zbrodnia. Ludzie, zachowajcie trochę zdrowego rozsądku i swojego wlasnego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znudzily wam sie juz te prowokacje ??? Moj jak mial 10 miesiecy to jadl nasze zupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos napisal o soli i cukrze i ma racje, a pietruszka to witaminy.Autorko jesli nie jestes trollem i ten temat to nie prowokacja to tylko rece opadaja......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×