Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Matka z tatuażami

Polecane posty

Gość gość

Co byście pomyśleli widząc matkę z dzieckiem i demonami wytatuowanymi na ręce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nic, zrobiła sobie kiedyś tam tatuaż i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic. Jej ciało i nic mi do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka kobieta nie nadaje się na matkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja babcia się kiedyś pytała co zrobię jak będę miała dzieci (utnę sobie rękę, no jak to co?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia k***a która nie myśli o swoim dziecku. Tacy ludzie nie są normalni. Az strach pomyśleć kim będą dzieci takiej patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skąd wiesz, że jest kurwą niemyślącą o dziecku i do tego z patologii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo normalni ludzie tak nie wyglądają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak wyglądają normalni ludzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu te wasze tatuaże, już wolałbym jakby kobieta mazakiem sobie jakiś zrobiła, niż na starość przypominała skórę wytatuowanego słonia :O smutne jest, co robicie ze swoimi ciałami. mnie to nie podnieca. omijam takie kobiety.matka czy córka z grafiką na ciele wygląda strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, skoro ma dzieci to najwyraźniej kogoś jednak podnieciła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież matka nie jest non stop z dzieckiem. Gdy widzę kobietę z tatuażem, nie mogę wiedzieć, czy jest matką czy nie i też na odwrót, bo możesz iść na spacer z bratanicą czy córką koleżanki czy np. jesteś nianią. Jakoś nie mam myśli, czy matka czy nie. Co mają do tego tatuaże? Jak się komuś podobają, to i przy matkach i przy bezdzietnych, a jak nie, to nie, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka - zapytałam, bo w innym temacie coś było o tym właśnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patologia nosi tatuaze. Przynajmniej jest tak za granica. Takie matki sa niepracujace ( z reguly) , palace papierosy z piwem w reku , druga reka pcha wozek i cale cialo wytatuowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za ktorą granicą, wschodnią? ;) Bo im dalej na zachód tym więcej ludzi ma tatuaże i tym bardziej są one akceptowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wschodnia? Nie zachodnia. Oczywiscie , ze ma coraz wiecej ludzi tatuaze. Tutaj , gdzie mieszkam niestety panuje poglad , ze takie tatuaze na calym ciele nosi tylko plebs i patologia. Nie pisze tu o pojedynczych tatuazach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę zapytać gdzie mieszkasz? Również mieszkam za granicą i tatuaże nikogo nie dziwią i zdecydowanie nie ma ich tylko patologia ani nikt o bycie patologią Cię nie posądza jeżeli je masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tattoo
mi bardzo podobają się tatuaże,sama mam kilka i zbieram się do zrobienia następnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam ani jednego tatuaza(u) . Zgadzam sie z toba , ze tu nikogo to nie dziwi. Ale mi chodzilo bardziej o to , ze nic sie na to nie mowi oficjalnie, ale nieoficjalnie posiadanie duzej liczby tatuazy jest widziane niekorzystnie. Choc tutaj jest bardzo ceniony indywidualizm i odrebnosc jednostki . ( mieszkam w anglii). Ja osobiscie nie wnikam czy ktos ma , czy nie , bo jestem zajeta w swoim zyciu. Spotkalam sie z sytuacja , ze osoba nie dostala pracy z powodu tatuazy na szyi i rekach. Osobna kwestia jest to , ze motywy tatuazy staja sie nie modne i duzo osob usuwa potem te tatuaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Anglii akurat niewiele osób źle patrzy na tatuaże i można je spotkać na wszystkich szczeblach społecznych. Może to zależy od Twojego środowiska, ale napewno nie od kultury kraju gdzie nawet urzędnicy mają tatuaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam tylko,że nie mam dzieci..ale matkki z tatuażami nie działają na mnie negatywnie,co za różnica czy ma tatuaż czy nie,ważne żeby była dobrą matką....mam kuzynki które mają dzieci i tatuaże i są fajnymi matkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tattoo
gość 19:32 to ja,tylko zapomniałam wpisać nick :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Na pewno ojciec dziecka też ma tatuaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu na pewno? Ja mam tatuaże, a mój narzeczony nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tattoo
ja mimo tatuaży podniecam mojego męża,choć on sam nie ma tatuaży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wcale nie na pewno :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w wielkiej brytanii co piąta osoba ma tatuaż, więc przez kogo jest to widziane niekorzystnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×