Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupujący chce odesłać mi towar

Polecane posty

Gość gość

Wystawilam na aukcji kombinezon lego. Kupilam go w second handzie. Za 30 euro.Myslalam,ze jest originalny. Okazal sie za duzy na moje dziecko bo ich 86 to normalne 92,wiec postanowilamn sprzedac za 20. Kombinezon doszedl,a kupujacy z morda,ze to jest podrobka,ze nie jest to prawdziwy lego,ze to jest jakas probka cos tam i,ze mam odeslac natychmiast pieniadze a on odesle kombinezon,bo nie jest wodoodporny. Ja pojecia nie mialam,nie wiem z jaka dokladnoscia musial ogladac ten kombinezon,zeby zauwazyc,gzies na metce taka informacje. Jestem w szoku i nie wiem co robic.W auckji napisalam " kombinezon lego, za duzy na moje dziecko, uzywany,ale w dobrym stanie". Cena nowego to jest 100 euro.Nie wiem nawet czy oni mnie nie wkrecaja,nie rozumiem o co chodzi. Maz mowi,zeby olac,a ja mowie,zeby oddac kase. Co byscie zrobili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
babka cos pisala o probkach,niedostepnych do sprzedazy,o materialach z taka dokladnoscia,jakby byla rzeczoznawca. Pytanie etraz,czy mnie czasem nie wkreca.Nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekaj aż zwrócą towar. Muszą chyba napisać odstąpienie od umowy zawartej na odległość i ci dostarczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy towar zakupiony przez internet można zwrócić. Musisz przyjąć zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kombinezon lego oznacza, że zapewniasz kupującego, że jest to oryginalny kombinezon lego. Jeśli jest prawdopodobne, że jest to podróbka (skoro kupiłaś w lumpeksie to pewności nie masz) to powinnaś zwrócić kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co chodzi,ze towar jest PRÓBKĄ niedostepna do sprzedazy? Jak ona w ogole do tego doszla? Ja z bolem ten kombinezon odsylalam,ale na moje dziecko za duzy. Bylam w second handzie,patrze,ladny,86, a wezme, nie majatek. Nie kumam w ogole o czym ona do mnie pisze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli sprzedawałaś ten kominezon nie sprawdzając nawet czy jest oryginalny czy podróba? i jeszcze jesteś zdziwiona? serio??? :O:O Idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak mialam sprawdzic? nigdzie nie pisalo,ze jest podroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli jest nieoryginalny, to towar jest niezgodny z opisem. Dziwne, dzieci szybko rosną, więc ja bym nie sprzedawała, co innego, jakby był za mały. Musisz zwrócić pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a jak mialam sprawdzic? nigdzie nie pisalo,ze jest podroba x A uprzedziłaś kupującego, że jest to towar z drugiej ręki nieznanego pochodzenia? Jeśli nie, ponosisz odpowiedzialność. Potrafisz udowodnić, że jest to towar oryginalny? Jeśli nie, ponosisz odpowiedzialność. To proste jak 2x2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak...ale moj syn ma tej zimy rozmiar 86...a 92 bedzie mial latem,a nie zimą, dlatego u nas sie nie przyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest, jak się za sprzedawanie każdy bierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jest coś takiego że w ciągu 7 dniu możesz odesłać towar bez podania przyczyny, Mozna też zaznaczyć przy sprzedaży że zwrotów nie uznajesz i prosisz o rozważny zakup. metkę ma kombinezon ma wystarczyło porównać autorko kombinezony oryginalne na allegro bądz w sklepie firmowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec na jakiej podstawie oni twierdza,ze to "próbka", pytam powaznie,bo sie na tym nie znam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz oddać kasę. Inaczej kupujący moze zgłosić sprawę do allegro(jeśli tam sprzedawalaś) W pierwszej kolejności on musi ci odesłac towar, potem ty jemu kasę. Dziwna jesteś, ze nie sprawdziłas czy to oryginal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No,ale wlasnie jak mialam sprawdzic? dodalam fotki. Skad mialam wiedziec,ze to nie oryginal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, być może to zawodowi naciągacze. Nie oddawaj kasy dopóki nie odeślą ci ciucha. Dostaniesz kombinezon, odeslij kasę i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja naprawde bym nie sprzedawala im tego kombinezonu jako lego,gdybym wiedziala,ze to jest "probka" czy tam " podróbka". To są jedyne metki,ktore mial doczepione i jedna o praniu,w ktorej tez zadnej informacji nie ma o tym,ze nie jest to oryginalny produkt. Skad wobec tego mialam wiedziec? Pomyslalybyscie,ze to nie"oryginal",skoro ma metki jak oryginal i takie same oryginaly sa w sklepach internetowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak autorko pomyslalam,ze moze oni chca ciebie naciagnac,mowiac,ze odesla kombinezon a ty masz wyslac kase. Na moje,to on nie wyglada na podróbke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, możesz ewentualnie napisać do producenta z zapytaniem czy to ich wyrób. Jeśli piszesz że firmowy, to taki powinien być. Co do zwrotów- nie wiem jak jest z zakupami od osoby prywatnej, ale generalnie kupujący zawsze ma prawo odstąpić od umowy kupując na odległość. Szkoda nerwów, niech Ci odeślą kombinezon, Ty zwrócisz pieniądze za zakupy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chce,ale maz sie kloci i upiera,ze nie,a ja glupia mam jego numer do przelewow sms....jak wroci oddam im kase, jestem zla na siebie,ze dalam sie naciagnac,nie mialam zlych intencji,naprawde myslalam,ze to oryginal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jeśli nie rozumiesz różnicy pomiędzy "kombinezon lego", a "kombinezon z metką lego" to powinnaś zaprzestać korzystania z allegro, bo możesz narobić sobie szkód. Myslisz, że na metkach podróbek jest napisane "podróbka"? Ponawiam pytanie, czy uprzedziłaś kupującego, że kombinezon nabyłaś z drugiej ręki i nie wiesz jakie jest jego oryginalne pochodzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisalam,ze z second handu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro kupilas w sh to jest towar z drugiej reki to raz. A dwa póki nie upewnisz się, ze jest oryginalny to nie mozesz go jako taki sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 . oni muszą odesłąć towar 2 . oddajesz im pieniadze za kombinezon plus 2 razy koszty wysyłki. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie nie oni oddalają ci towar a Ty im zwracasz tylko za koszt kombinezony nie daj się naciągnąć za oddawanie za wysyłkę bo to nie jest twoim obowiązkiem. Po drugie jeżeli to była licytacja a nie kup teraz to nie ma możliwości zwrotu. Po trzecie jeżeli nic z tym nie zrobisz i olejesz sprawe to ewentualnie dostaniesz negatywną i jedno z 5 ostrzeżeń i nic więcej żadnych konsekwencji. Dużo sprzedaje i kupuję więc wiem jak to wygląda. Ja bym nie przyjmowała zwrotu bo zdjęcia były i każdy widział jak to wygląda tak napisz kupującemu i do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama juz nie wiem,kloce sie ciagle z mężem,zeby oddac im cala kase, czyli 22 euro z wysylka(zgodzilkam sie obnizyc). Nie mialam pojecia,ale z drugiej str,jak pojdzie babka na policje, (mieszkam w DE),bede miec problemy,bede musiala udowodnic skad go mam(zgubilam daaawno paragon), moge miec sprawe w sadzie, moj znajomy mial,bo kupil z jakiegos niepewnego zrodla bilet...ja chce odeslac i,zeby juz zapomniec ale maz idzie w zaparte,ze widzieli zdjecia i,ze chyba nikt za 22 euro(a raczej 17)bo przesylka,nie sprzeda oryginalu lego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×