Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MamaZastanawiająca

Wychowanie, a powrót do pracy

Polecane posty

Gość MamaZastanawiająca

Mam do Was pytanie - jakie jest dla Was minimalne wynagrodzenie aby wrócić do pracy po roku czasu? Dodam, że jest nowe miejsce. Teoretycznie 14m-czne dziecko może zostać z babcią, która sama to zaproponowała. Mimo wszystko muszę i chcę mieć żłobek chociaż na część czasu. Pytam ponieważ zaproszono mnie na rozmowę. Wiem z pewnego źródła jaką mniej więcej zaproponują stawkę. Nie są to kokosy ale lepsza taka kasa niż nic (chociaż dano mi zasiłek 6 m-czny). Z drugiej strony nie wiem czy warto właśnie ze względu na naprawdę niską stawkę mimo umowy o prace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaTylkoDoradzam
Jeśli masz wątpliwości to powinnaś zostać z dzieckiem, szczególnie jeśli przysługuje Tobie zasiłek. Przez ten czas znajdziesz może coś lepszego. Zawsze jest ryzyko, że możesz dłużej szukać ale nie wiem czy warto za jakieś symboliczne sumy pchać się do pracy. Umowa o prace na bank jest kusząca. A co z resztą? Na określony czas czy nie? To również istotne jest. Musisz zobaczyć ile wyniesie np. żłobek. Jeśli ma Tobie zjeść pół pensji to nie wiem czy bym się pchała. Zresztą tak małego dziecka chyba bym nie oddała biorąc pod uwagę, że nie zarobisz kokosów. Jeśli miałabyś zarobić np. 3-5tys to może i tak ale jak np. 1100 to bym sobie darowała jeśli masz możliwość zostania w domu i chcesz tylko wyrwać się już do ludzi. I coś czuję, że właśnie nie są to kokosy tylko chcesz zacząć pracować. Warto może poczekać i dorwać coś konkretniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tobie tak - mialam podobna sytuacje. Nie mialam gdzie wracac po macierzynskim. Szukalam czegos nowego. Trafilam na oferte co prawda umowa o prace ale za niecale 1300 zl. Bylo kuszace nie powiem chociaz to na poczatek ale ... koszty zlobka i zostawienie tam rocznego dziecka wybily mi ten pomysl z glowy. Zlobek to czesto tez choroby. Nagle okazalo sie, ze zjadloby mi ok. 800-900zl. Wolalam posiedziec w domu i poszukac czegos innego z lepszym wynagrodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie miałam takich dylematów za ile bo wracałam do starej pracy i z niemałą pensją. Tyle, że moje dziecko miało pół roku a babcia odpadała. Za namową koleżanki wybrałam prywatny żłobek. Teraz jestem w drugiej ciąży i pewnie wrócę po roku, a po pół roku coś tam dłubać będę z domu- jeżeli wszystko będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SASIK
A ile masz zarobić? Coś czuję, że mniej niż 2 tys. Umowa o pracę dziś w cenie ale jeśli to ma być poniżej 1500-1400zł na rękę to bym chyba podziękowała. Uwierz mi, że warto jeszcze z dzieckiem posiedzieć niż pchać się za niskie wynagrodzenie do pracy. Żłobek i związane z tym przystosowanie małego dziecka może być równe sumie, którą zarobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZastanawiająca
Mniej niż zarabiałam;) Chciałam poznać wasze zdanie, jak było w waszych przypadkach. Jakie za i jakie przeciw. Jeśli będę miała oddać połowę pensji to faktycznie nie biorę pod uwagę. Zobaczymy co będzie na rozmowie ale chcę do tego czasu poukładać sobie wszystko w głowie - za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobiście nie oddałabym dziecka do żłobka, które ma mniej niż 18m-cy na całe dnie. Nie mówiąc o mniej niż rok (dziecko jest pozostawione same sobie nawet jeśli Panie się starają ogarnąć 15cioro dzieciaków). Oczywiście to moje zdanie i nie mówię kiedy koniecznie trzeba bo nie ma co do garnka włożyć. Jeśli jest to niskie wynagrodzenie to bym poczekała jeśli nie ma tzw. ciśnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko autorki ma 14 miesięcy - to więcej niż rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I....??? Tak czy siak jest jeszcze dość małe aby siedzieć całe dnie w żłobku. Takie moje zdanie. Szczególnie jeśli nie ma potrzeby i matka ma tyrać aby ledwo na waciki starczyło to lepiej w domu zostać i szukać dalej jeśli ma taką możliwość finansową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nic. Po prostu stwierdziłam fakt. Nie ciskaj się bo ci coś pęknie w tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko oprócz gołej pensji, ważna jest również stabilność zatrudnienia, warunki pracy (wolne weekendy, święta), zaplecze socjalne w pracy, możliwość awansu i rozwoju - a co za tym idzie większe zarobki, czy praca sprawiałaby ci przyjemność czytaj czy robiłabyś to co lubisz. Rozważ również to. Bo co z tego, ze bedziesz miała robotę w której zarobisz 4 na rękę jak będziesz wymiotować na samą myśl o pójściu do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZastanawiająca
Dzięki za wszystkie dotychczasowe opinie. Przyznam, że właśnie ze względu na najprawdopodobniej niższe zarobki niż moje minimum, które mogę przełknąć mam dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaZastanawiająca
Niestety o awansie raczej nie ma mowy . Rozwój - również średnio. Ew. rozwój na swój koszt:) Fakt, że weekendy wolne i święta raczej też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Pedagog
Miałam podobny dylemat i zostałam z dziećmi. Dodam, że moja praca wiązała się również z małymi dziećmi. Dałam sobie minimum jakie musi być aby zostawiła swoje dzieciaki w żłobku/babcią aby wrócić do pracy i zajmować się cudzymi. Miałam zaproponowaną umowę o pracę - plus. 40h tygodniowo i grubo poniżej 1300zł - podziękowałam. Ktoś może powiedzieć, że kasa ok szczególnie na rozr*****le mając do wyboru - posiedzieć z własnymi dziećmi czy iść i połowę oddać na żłobek jak nie więcej to wolałam posiedzieć z własnymi dziećmi. Dodam, że umowa na czas określony. Decyzja należy do Ciebie. Tak jak ktoś wspomniał. Musisz iść na rozmowę zobaczyć co i jak powiedzą Tobie ostatecznie i zrobić za i przeciw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×