Budze się i znowu ta sama beznadzieja

Ja bogaty też nie jestem, znam głód doskonale. Ale to jest nic w porównaniu z moimi problemami.

Znasz głód?? Ja p*****le, jedz do Afryki, zastanów się nad sobą i wtedy pogadajmy.

Nie p*****l mi o Afryce, bo jesteśmy w Polsce. A jak tak Ci ich żal to im pomóż. Najlepsi są tacy moralizatorzy od siedmiu boleści co nie kiwną nawet palcem żeby coś zmienić.

glod jest nie tylko w Afryce

Nie zrozumiałeś przesłania. Piszę Ci ze ludzie mają większe problemy! Ale ok uzalaj się, zamiast coś zrobić, to najłatwiejsze. Ludzie strasznie słabi psychicznie się zrobili

I faktycznie najlepsi są ci,którzy tylko gadają zamiast coś zrobić. Trafna uwaga,więc może zastosuj ja do siebie. A jak psycholog nie pomógł to może psychiatra i leki.

Wiesz, to dziwne, znasz głód a na internet cię stać? Coś ci opowiem! Nie palę, nie piję, pracuję, problemy mam jak kazdy człowiek. W pracy w czasie śniadania do stołu dosiada się 30 letnia kobieta, zawsze tylko z kawą! Około roku jadała lepsze śniadania niż każdy z nas, bo od każdego coś dostała! Większości się już znudziło to "dokarmianie", bo na papierosy i alkohol, jak również nowy wypasiony telefon ją stać! Tylko ja jeszcze to robię, z prostej przyczyny, nie przełknę kęsa widząc jej głodny wzrok! Już nawet się ze mnie naśmiewają, że mam ją wpisaną w dowodzie. Nigdy nikomu nie podziękowała, uważa to za normalne, że skoro ona bez śniadania, to każdy się podzieli!! A jak potrafi o jedzeniu rozprawiać to już inna bajka :( Wolałbym jednak przeznaczać pieniądze na jedzenie dla głodnego dziecka z Afryki, no ale całego świata nie nakarmię, też nie należę do tych bogatych! To może ty mi poradź autorze? Mam powiedzieć panience, żeby zamiast kupować papieroski, ciuszki i te przysłowiowe "waciki" , chociaż raz kupiła sobie coś na sniadanie do pracy? Na wszelkie aluzje od innych osób, w tym temacie nie reaguje!!! Tego powiedzieć nie potrafię, pewnie przyjdzie mi poszukać sobie innej pracy???

gość z Krakowa Z Tobą się nie da gadać bo uważasz, że zawsze masz racje. Masz pojęcie o moich problemach? Nie. Więc na jakiej podstawie oceniasz czyje problemy są większe. Takiego głodnego wystarczy nakarmić. A dla mnie nie ma złotego środka który by mi pomógł i to jest ta różnica. Dalej twierdz że głód w Afryce to największy problem ludzkosci.

Autorze, biadolenie na tym forum i na każdym innym forum na pewno rozwiąże twoje problemy. Gratuluję inteligencji. Nikt ci nic nie doradzi ani nie rozwiąże za ciebie żadnego problemu. Sam musisz to zrobić, a jak to zrobisz zależy od ciebie.

16:36 Nie oczekuje, że ktoś rozwiąże za mnie moje problemy, ale sprzeczanie się kto ma gorzej jest głupie. Najpierw trzeba było mieć porównanie i być w obydwu sytuacjach by móc to ocenić. Tak się jakoś dyskusja w zasadzie z niczego wywiązała..

16:13 Za bardzo się przejmujesz innymi, dokarmiasz kogoś kto ma pracę i śniadania nie ma chyba z czystego lenistwa. To jest Twoja głupota..

Dobrze ktoś napisał, zrec masz, chatę masz,kompa,internet, ale kuźwa źle. Puknij się w łeb, bo za dobrze chyba masz

Jaki masz problem? Nadmiar wolnego czasu to na pewno

Zazdroszcze czasem tak prymitywnego myslenia...autorze łączę się z Tobą w tym cierpieniu :(

Rzeczy materialne to nie wszystko, to jest g****o warte. Nawet willa z basenem i Ferrari by nie sprawiło mi szczęścia. Nie będę pisać jaki mam problem bo to forum publiczne i różni ludzie tutaj wchodzą. Dla Was jak widzę tylko kasa się liczy.. komp i internet też mi powód do radości.

W d****h się poprzewracalo niestety

Ale z Ciebie p*****la

Ktoś dobrze napisał, że biadolenie na forum nic nie da. Na dodatek nie chcesz powiedzieć w czym problem, więc jak niby ma ci ktoś doradzić. Powinieneś raczej porozmawiać z kimś z najbliższego otoczenia. Nie masz rodziny albo przyjaciół? To z najbliższymi rozmawia się o takich sprawach, a nie wywleka problemy na forum publicznym.

17:07 Mam samych debili w swoim otoczeniu, a wartościowych ludzi straciłem, właśnie z powodu tych moich problemów. Poza tym ja tu niczego nie wywlekam, nie padł ani jeden szczegół z mojego życia. Sama sobie zaprzeczasz w swoim poście, paradoks. Najpierw jest niepiszesz nic, a potem nie pisz nic o swoich problemach.. To Wam się w duupach przewraca, albo Wam za dobrze, dlatego mojego schematu myślenia nie rozumiecie. 90 % z Was kopalo by sobie grób na moim miejscu.

to z tobą się nie da gadać autorze! uważasz swój zagadkowy i zapewne wymyślony problem za najważniejszy na świecie!!!? nierozwiązywalny na dodatek!? to się pytam, po co piszesz na forum, kiedy wszelkie wypowiedzi innych masz w D**** ???

Wszystko jasne. Biadolenie dla samego biadolenia. Szkoda na to czasu.

nazywanie wszystkich ludzi w swoim otoczeniu "DEBILAMI" świadczy o tobie bardzo negatywnie!!! szkoda słów i czasu dla takiego gościa!!

Przeczytałem wszystkie wypowiedzi i wydaje mi się, że problem tkwi w autorze wątku. Powinien zastanowić się najpierw nad sobą, a potem powiązać swoje zachowanie z rzekomą beznadzieją życiową. Może wtedy dotrze do źródła problemu. Bo nazywanie ludzi z otoczenia debilami faktycznie dobrze o tym człowieku nie świadczy.

Znów ten od nosa? :)

Ponieważ niestety są debilami, polmozgi bez szkoły, patologia i prymitywy. Ja na szczęście się do nich nie zaliczam choć wcale mnie to nie cieszy. A moje problemy nie są wymyślone, a realne i niejednokrotnie rozmawiałem z kimś np. anonimowo w internecie to przyznawali mi racje, i rozumieli postawę, że kulka w łeb to najlepsze rozwiązanie. Żałosne są Wasze próby wyłudzenia ode mnie informacji o moim życiu, bo jak nie powiem, to zmyślam. To nic innego jak szantaż emocjonalny. Wiele osób by mnie mogło tutaj rozpoznać gdybym coś napisał, nie chcę tego. Trudno zrozumieć?

skoro nie chcesz nic więcej napisać, to po HOOJ zakładasz wątek? tak, trudno mi to zrozumieć!!! no ale ja mam inny schemat myślenia, prawda? i daruj sobie nazywać mnie debilem tudzież ignorantem! też tak jak ty, mam w doopie twoje zdanie..........

A gdzie ja kogoś nazwałem tutaj debilem? Jak na razie to Wy ślecie na mnie obelgi bezpodstawnie, co w sumie sprawia, że pasuje do Was określenie DEBIL, ale nie o tym. Chodziło mi o osoby z mojego OTOCZENIA, nie tyle debile, co nieempatyczni debile i egoiści, takie osoby mnie otaczają. Nieznana mi jest ludzka życzliwośc czy wsparcie a chamstwo i dobicie leżącego. Taką postawę uznaje za DEBILNĄ.

Antypatyczny jesteś autorze, dziwisz się ze inni cie nie lubią?

Nie dziwie się ale każdy by tak reagował i zachowywał się na moim miejscu. Ja innych też nie lubię, i siebie też a oni mnie i gra gitara. Mam w duupie głęboko opinie ludzką bo wszyscy ludzie jakich poznałem w życiu to bezwartościowe śmieci.

nie sadzę że znasz uczucie empatii, być może tylko znaczenie tego słowa, ale też nie mam pewności!! ty jesteś wręcz chamski w wypowiedziach, i nie wiem czy nie widzisz tego?? czy to trzeba złożyć na karb twojego zadufania w sobie, czy może choroby? specjalista psychiatra się kłania.......