Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowie powiedzieli ze mamy do nich przychodzić bo to przeszkadza ich córce

Polecane posty

Gość gość
Ja też dzwonię jak jadę. Mój maż nie. I co? I jakoś NIGDY nikt nam takiego tekstu nie powiedział. Moja matka jak jeździ do rodziny też nie uprzedza (nas akurat uprzedzają) - ja się upieram by uprzedzić, ale tak samo - złego słowa nikt nigdy nie usłyszał. Większym chamstwem jest wyrzucenie synowej i wnuka niż wizyta W ŚWIĘTO bez uprzedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem szwagierka miała jakiś powód. Może forma odmowy pożyczki, może ogólnie zachowanie autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożyczkę się oddaje, to była darowizna. No sorry laska egzystuje na rodzicach, pewnie manipuluje równo. Jaki powód. Nie musi mieć powodu by być wredną. Chyba że za powód można uznać to że autorka "odebrała" jej brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, moja noga ani noga mojego dziecka by tam wiecej nie stanela. Jak mieli cos przeciwko, albo synowa zle sie czula czy cos, to mogli Was po prostu przeprosic i powiedziec, ze dzis po prostu nie jest najlepszy dzien na odwiedziny. Ale pokazali Ci, ze Ty i Twoje dziecko zawsze bedziecie obcy, a ich synek to ich synek. Te baby co tu wypisuja, ze cos tej rodzinie zrobilas itp. to pewnie same jakies zalosne tesciowe plujace jadem, nie przejmuj sie nimi. Dopoki Cie nie przeprosza, to olej ,,sikiem prostym,, ;-) To dla Ciebie zadna rodzina jak widac, kiedys sami pozaluja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak , rodzice to rodzice ale z czasem też chcieliby żeby dzieci się usamodzielniły . Teściowie będą mieli dużo do stracenia , sami w końcu dorosna do tego i pomyślą :"Jak to , córka sie nie dokłada i wiecznie trzeba nią niańczyć , nie radzi sobie i czas najwyższy wyfrunąć z gniazdka . Po co bratowej pożyczka 2 tys a ojciec dziecka pracy nie ma ? Sama sobie to dziecko zrobiła . Bezczelna dziwucha nie dość ze sama na wlasne dziecko nie potrafi zarobić to jeszcze zrobić idiotke z bratowej bo ta zbyt dużo kasy ma i nie chce się podzielić . Autorko nie przejmuj się , mąż kasy nie chciał pożyczyć to znaczy że całkowicie pod presją księżniczki i rodziców nie jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by moi teściowie się tak zachowali a mąż nie widział by w tym nic złego tego samego dnia miał by spakowane walizki i hajda do mamusi. Mąż NIGDY I NIKOMU nie powinien pozwolić was obrażać. Co to w ogóle jest! Teściowa was obraziła a on się cieszy jak głupek.. postaw mu sprawę jasno, ze jeśli chodź raz pojedzie tam bez ciebie może przyjechać jedynie po rzeczy a ty składasz papiery o rozwód bo jak teraz cie nie szanuje to już nigdy nie będzie. Ja miałam podobną sytuacje tyle, ze nie mamy dziecka i co mąż jasno powiedział, że on ma rodzinę i skoro nie chcą mnie widzieć to i jego nie zobaczą. Zmienili zdanie po miesiącu i przeprosili. A tez zaczęło się od pieniędzy... skarżyli się, że nie maja kasy jak pożyczyliśmy wydali na alkohol wtedy powiedziałam stop. Tego finansować nie zamierzałam i nie zamierzam. Teraz widzą jak jest i dali spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×