fascynacja Pizdą

Nie tylko możliwością zanurzenia i wytrysku w Niej. Po co bym tak zwlekał z zanurzeniem? Gapił się Zbliżał usta tak blisko, że czuł promieniujące ciepło Wdychał świeżutką czyściutkość. Te Dziewczynki, Porządność, Ich czyściutkie zeszyty, marginesy i kwiatki, Grzeczność, Poprawność, Czystość Maleńkie wargi coraz mniej maleńkie gdy opuszkami drażnię Je po samych krawędziach Ta rozkosz kiełkująca w Nich widzę pęcznienie nabrzmiewanie Ja nabrzmiewam razem. Wcale nie tam. Wielkie oczy i usta i głowa i całe ciało. Ciężar mi nie daje uciec spomiędzy ud. Tak to prawdziwie Grzech. Jak śmię tak modlić się do Niej!!!

To może mi opi/ier/do/li/sz patele po nocnej robocie?

No właśnie. My, Chłopacy to właśnie TACY. Jak my razem na tej Ziemi żyjemy?

z praktyk studenckich - po zdaniu egzaminów wstepnych. W akademiku brylowa, spała ze mną, jedna laska naprawdę super. Taaaak to była uwielbiana cipka. Miesiąc później spotkałem ją w jej rodzinnym mieście, na przystanku autobusowym na ulicy. Kulturalnie zagaduję cześć, sie ma, jak leci, co słychać, normalnie. Odpwiedź - NA ULICY NIE ROZMAWIAM Z NIEZNAJOMYMI. A chyba z tuzin razy albo i więcej się dobrze i bardzo blisko poznawaliśmy, tak że mogłem opisac każdą kropkę czy znaczek na jej cipce, ona to samo o moim k*****e.

"mogłem opisac każdą kropkę czy znaczek na jej cipce" Kropkę Czyli nie tylko ja lubię się napawać aż tak z bliska. o A nie bierzesz pod uwagę, że mogła się potem zakochać w kimś innym, a Ty i twoja szczegółowa wiedza była dla Niej niebezpieczeństwem?

Ja też się nią fascynuję. Najpieknijszy widok - kobieta z rozłożonymi nogami. Można pieżcić , patrzeć, rżnać bez końca.