Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szara smutna myszka

Ja biedna, a on bogaty. Czy to ma sens?

Polecane posty

Gość szara smutna myszka

Spotykam się od miesiąca z facetem, który zarabia kilkanaście razy więcej ode mnie. Ja jestem małą szarą myszką z prawie najniższą krajową w bibliotece, a on wielkim panem biznesmenem. Czy to ma sens? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będziecie mieli wspólnotę majątkową po ślubie, to ty też będziesz bogata i problem się rozwiąże :P a tak serio - jeśli jemu zależy na tobie, a nie na jakiejś bogatej bizneswoman, to w czym problem? chyba tylko w twoich kompleksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu, on pewnie szuka cichej i spokojnej kobiety do usługiwania w domu, gotowania, sprzątania, płodzenia potomków... a kasa którą ma pozwoli mu się zabawiać z tymi z wyższej półki, ale takimi które nie dadzą się zapiąć w domu na łańcuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma, wypomni ci kase którą w cb wsadzi prędzej czy później...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma sensu absolutnie,toż to mezalians a biedne kobiety muszą znać swoje miejsce i mają zakaz marzenia o bogatym księciuniu hahaha :P a tak serio to wolę szczerego biedaka niż zakłamanego królewicza)mam inne priorytety i kasa nie robi na mnie w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okrutna zła i podła
nie ma sensu absolutnie,toż to mezalians a biedne kobiety muszą znać swoje miejsce i mają zakaz marzenia o bogatym księciuniu hahaha :P a tak serio to wolę szczerego biedaka niż zakłamanego królewicza)mam inne priorytety i kasa nie robi na mnie w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może on ma tyle pieniędzy że nie szuka bogaczki tylko dobrej wartosciowej kobiety ?do pieniędzy trzeba mieć dystans i tak niczego do trumny nie zabierzemy,a na samym statusie spolecz związku trwałego nie zbudujesz bo to już jest wyrachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby chciał szukać w wyższych sferach to już dawno by to zrobił a na ciebie nawet nie spojrzał,widocznie ma inne wymagania odnośnie kobiety i ty najwyraźnie je spełniasz,trafiłaś w jego gust więc się ciesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjk
fajne tematy dziś na kafe. :-P a co do tego: gdyby było odwrotnie, to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaaa....Historia prawie jak z Greya.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma sens. Rób wszystko żeby z nim być... korzystaj odkładaj pieniądze. Oby to trwało jak najdłużej. Ale masz problem !!! Ja pier ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bądź sobą, bądź szczera i czekaj na rozwój wypadków. Może okazać się szlachetnym człowiekiem, może okazać się szują. Musisz być rozważna (i romantyczna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjk
dlaczego od razu ma być z Grey'a? co naprawdę ma znaczenie między ludźmi? jak by się dziewczyna zachowała, co czuła, gdyby było odwrotnie? sporo sobie można uprzytomnić wyobrażając odwrotną sytuację, np. skąd pytanie o sens ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyna to tylko pieniądze.Każdy może założyć biznes, i chłop ze wsi i pochodzenia.Także na argument wyższe sfery wybucham śmiechem:D. Nie chce ci burzyć wyobrażeń, ale często ludzie po zawodówce mając własny biznes z +20k miesięcznie.No i to ty po wyższych studiach będziesz wtedy tą "wyższą sferą" z dyplomem z UJ na przykład.To nie pieniądze czynią ludzi wartościowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tjk
gość dziś , oo tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, niby tak się mówi, że kobiety marzą o księciu z bajki, ale ja bym nie chciała takiego faceta, który zarabia kilkanaście razy więcej ode mnie. Co innego, jak zarabia np. jeszcze raz tyle, np. ja 2 tys, on 4. Ale nie wyobrażam sobie, że ja zarabiam np. 2 tys, a on 30... Czułabym się jak jakiś kopciuszek, a życie to nie bajka. Jego rodzina też pewnie miałaby mnie za gorszą, podejrzewaliby, że kasę chcę od nich wyciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci po zawodówkach którzy biznesy pozakładali to najgorszy typ ludzi. Kasa im uderza bardzo szybko do głowy. Większość tych "biznesów" jest nielagalnych, półlegalnych, albo powstały z nielegalnej kasy. Znam takich kilku. Jeden ma 3 komisy samochodowe, dorobił się na sprzedaży aut z zagranicy-wiadomo czym to pachnie. Drugi w młodości dragami handlował, później papierosami bez akcyzy, wódą, teraz wielki właściciel sklepów. Kolejny też jakieś przekręty robił, ma knajpę i dalej robi przekręty. Wszyscy po zawodówce, a jeden to chyba nawet zawodówki nie skończył, auto ma za 200 tys, ale dalej cham jakich mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×