Kobiety powiedzcie mi na podstawie swoich związków jakie zachowania faceta

mówią jasno, że was kocha. Wg mnie na pewno nie może o tym świadczyć sam fakt, że szasta tym wyrażeniem co chwilę. I chodzi mi o dojrzałych mężczyzn, nie jakieś liceum czy studentów. Co robią a czego nie robią faceci, którzy są zakochani. Mogą się wypowiedzieć też panowie - tacy którzy kochają prawdziwie jedną kobietę lub kochali. Co robiliście a czego nie zrobiliście dla/wobec tej kobiety, ale nie przeszkadzało wam zachować się tak wobec jakiejś kobiety, która dla was niewiele lub po prostu mniej znaczyła?

Po namiocie w spodniach.

eh...

Tylko kobiecie, którą się kocha, mówi się najlepsze komplementy; siedzi przy łóżku w szpitalu wiele godzin. Reszta gestów może niby być uznawana za zwyczajne (uśmiech, rozśmieszanie, znów komplementy), ale w miłości chodzi o to, że wykonuje się je o wiele częściej niż wobec innych kobiet.

jak kocha to uwielbia.

Byłam w ciąży a mój chłopak o mnie dbał, urodziłam dziecko też, teraz razem zajmujemy się dzieckiem. :)

A mój mówił, że mnie kocha, z 20 razy na tydzień, a ciągle przez niego płakałam ;/

up

tego nie da sie tak wypunktowac Trzeba czasu, zdarzy sie taka okazja, kiedy bedziesz potrzebowac pomocy w jakiejś ważnej dla siebie sprawie, nie wiem, wypadek, choroba twoja czy twoich bliskich a on rzuci wszystko i przyjedzie cie wspierac Bo tak na co dzien tego nie da sie poznać, to może byc zwykla gra..

To moze byc tysiac rzeczy. Np. to ze jak powiesz, ze masz ochote na batonika to sam sie ubiera, idzie i kupuje. To ze troszczy sie gdy jestes chora, marudna i zasmarkana. To ze Ci ufa i masz np. dostep do jego pieniedzy i on wie ze potrafisz to uszanowac. To ze Twoje potrzeby stawia wyzej niz swoje. Tylko gdy to sie wykorzystujr to nawet najbardziej oddany facet w koncu nie wytrzyma z egoistka

robi dla mnie wszystko

nosi mnie na rekach

Bo tak na co dzien tego nie da sie poznać, to może byc zwykla gra.. ooooooo Ano właśnie ;/ dlatego założyłam ten temat. Skoro pytam, to może podświadomie czuję, że to gra/nie to...

up

Wczoraj 21:24 Boże miałam to samo... Ciągle slyszalam, że mnie kocha. Ale nigdy tego nie czułam.

Jak mężczyzna kocha, to kobieta to czuje. Trzeba raz widziec te oczy, uśmiech, mowę ciała zakochanego mężczyzny, to potem nigdy nie ma się wątpliwości:)

pytanie tylko, czy to jest początek związku (zauroczenie) czy związek już sporo trwający i prawdziwa miłość. Mowienie komuś o miłości po kilku dniach, to dla mnie nieporozumienie... Miłe dla ucha, ale to tylko fascynacja a nie miłość

Kiedy jestem chora robi wszystko, abym poczuła się lepiej. Kiedy mam humory, to jest cierpliwy i stara się mnie rozweselić. Kiedy leżę w szpitalu, siedzi przy moim łóżku, dopóki pielęgniarki go nie wygonią. Kiedy jest mu źle, przychodzi do mnie i po prostu wtula się we mnie. Zawsze stawia mnie na pierwszym miejscu ponad wszystko i wszystkich. Kiedy patrzę na zdjęcie, kiedy on wypowiada przysięgę małżeńską, widzę łzy i radość w jego oczach i wiem, że nie mógł być bardziej pewny tego, co mówi :)

10:13 Piękne....

Po latach związku też ma miłość w oczach i nadal się stara by kobieta miała dobrze, wygodnie. Wystarczy mu byle koszula na grzbiecie, nie doje, nie dospi, ale nie zawiedzie. Tak kocha mężczyzna:)

A jak mowi : "wiem, ze JEJ nie lubisz, ale zaprosze ja na moja impreze, bo nie umiem inaczej. mam nadzieje ze zrozumiesz" ? :| Nie chodzi o matke , czy siostre tylko KOLEZANKE! i nie , nie lubie jej.

Mój Wojtek gdy kocha, to zawsze chętny jest jest na igraszki. Poza tym uwielbia robić mi na śniadanie kakao. Jest taki czuły...

A jak mowi : "wiem, ze JEJ nie lubisz, ale zaprosze ja na moja impreze, bo nie umiem inaczej. mam nadzieje ze zrozumiesz" ? :| Nie chodzi o matke , czy siostre tylko KOLEZANKE! i nie , nie lubie jej. xxx Nie każda sytuacja jest prosta, dużo zależy od okoliczności. Czy ona coś do niego czuje? Czy czuła? Czy coś ich łączyło? Czy po prostu jej nie lubisz bo nie?

"Nie każda sytuacja jest prosta, dużo zależy od okoliczności. Czy ona coś do niego czuje? Czy czuła? Czy coś ich łączyło? Czy po prostu jej nie lubisz bo nie? " Dziewczyna mnie nie lubi, olewa, nie mowi czesc, za to do niego cwierka zawsze. I tacy wielcy przyjaciele.... to po co mu ja. On wie, czemu jej nie lubie, a mimo to...

Dziewczyna mnie nie lubi, olewa, nie mowi czesc, za to do niego cwierka zawsze. I tacy wielcy przyjaciele.... to po co mu ja. On wie, czemu jej nie lubie, a mimo to... xxx Cóż, ogólnie to nie jestem zwolenniczką zakazywania kontaktów swojej drugiej połówce i ograniczania się tylko do siebie nawzajem. Jest z Tobą, bo do Ciebie coś czuje, a ją prawdopodbnie po prostu lubi. Nie znam Waszej historii, ale mam wrażenie, że gdyby chodziło o osobnika płci męskiej, który się tak wobec Ciebie zachowuje, to nie robiłabyś facetowi wyrzutów. Jak się mylę, to oczywiście przepraszam.

Mi się taka sytuacja by nie podobała. Powiedziałabym albo ona albo ja. Prawdopodobnie intuicja dobrze Ci mówi, że to nie taka zwykła koleżanka. Im facet się szybciej zdecyduje tym lepiej. Szkoda czasu na bycie ta druga.

"Mi się taka sytuacja by nie podobała. Powiedziałabym albo ona albo ja. Prawdopodobnie intuicja dobrze Ci mówi, że to nie taka zwykła koleżanka. Im facet się szybciej zdecyduje tym lepiej. Szkoda czasu na bycie ta druga. " Juz razem nie jestesmy. Caly czas sie czulam iczuje dalej! gorsza od tamtej laski. Nie wiem czy on z nia teraz jest, w d***e to mam ;/

Czy mezczyzni w ogole umieja kochac dluzszy czas?