Seks a wyrzuty sumienia

Głupie, ale prawdziwe pytanie: miałyście wyrzuty sumienia po dobrym seksie? Czy to się zdarza tylko po nieudanej, przypadkowej relacji? :P Pytam serio.

Pojęcia nie mam. Jestem samotna i tak chętnie bym się z kimś przespała, że szkoda gadać. Nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, żeby wyrwać jakiegoś faceta, a jak już sobie obmyślę plan i zbiorę na odwagę to los mi zawsze przeszkodzi. Chyba jakiejś wyższej sile zależy żebym unikała seksu...

ja niestety tez

Ech. Skąd jesteście? :P

nie mam szczescia w milosci.

Załóż profil na Sympatii albo badoo. Gwarantuje (jeśli nieźle wyglądasz) że w 1 dzień znajdziesz przystojnego kochanka

nie moge znalezc odpowiedniego faceta

No konto mam, wyglądam bardzo dobrze, na randki chodzę często. Przychodzą napaleni a odchodzą...zaprzyjaźnieni. Jeden mi po kilku spotkaniach powiedział, ze chciał się tylko ze mną przespać, ale teraz już nie może bo ... za bardzo mnie polubił i nie zasługuję na takie traktowanie. Także jak widać potrafię wszystko spieprzyć w tej dziedzinie.

Jeszcze ja, jak się już tak skarżę. Faceci chcą się mną opiekować a nie przelecieć. Przytulić, pogadać, nawet stopy całować, ale nie przelecieć. Kolegów mam na pęczki a kolesia do bzykania żadnego

Też tak mam tylko z drugiej strony. Chyba mnie zepsuło rozstanie z dziewczyną, którą kocham. Każda relacja jest dla mnie jakby dodatkową relacją do tej, której już nie ma. Często są to relacje przyjacielskie.

podoba mi sie nieodpowiedni facet.