praca ze środkami chemicznymi i farbami a brak wentylacji

Pracuję w firmie zajmującej się naprawą, czyszczeniem i renowacją obuwia. Jak wiadomo, środki czystości czy farby mają swój specyficzny, niezbyt przyjemny zapach. Nawet na opakowaniach często jest napisane, żeby używać w dobrze wentylowanych pomieszczeniach. Problem w tym, że naszą jedyną wentylacją jest... okno, jednak o obecnej porze roku jest to dość kłopotliwe. Czasami od tych wszystkich środków (farb, rozpuszczalników i innej chemii) aż kręci się w głowie, poza tym te unoszące się opary drapią/gryzą w gardło. Pytanie, co mogę zrobić? Czy w takiej sytuacji mogę liczyć na jakieś odszkodowanie, czy to dopiero jeżeli to faktycznie odbiłoby się na moim zdrowiu i potwierdziłby to lekarz?

Up!

Halo??

możesz wypowiedzieć się na temat pracy na gowork

Człowieku, nie czekaj aż zaczną ci wypadać włosy, łamać paznokcie i kolor skóry zmieni się na owrzodziałe strupy. Zmień zakład albo pracę

W takiej branży wentylacja to podstawa. Doradź się u jakiś specjalistów, ze swojej strony mogę ci polecić www.spirowent.com.pl. montowali wentylacje w moim tartaku i jestem bardzo zadowolony.