Przeczytajcie to! koniecznie.

Witam was wszystkich czytających. Jeśli macie chwilkę, to poświęćcie mi minutkę lub dwie chciałbym was o czymś poinformować. Każdy kto ma jakiś problem, jest w ciężkiej chorobie, jest po prostu na totalnym wykończeniu, czy cierpi na jakieś problemy. Radzę udać się Do Szczyrkowskiego Sanktuarium Na Górce - to Szczyrkowskie sanktuarium. Wiem ze wielu z Was będzie się ze mnie śmiać itp. Sam taki byłem wyśmiewałem się z wiary i Boga, dla mnie była to totalna ściema. Jednak prawda jest taka, że Bóg istnieje naprawdę. I będę powtarzać to każdej osobie. To sanktuarium mnie samo wezwało. Doświadczyłem cudownego nawrócenia za przyczyną Najświętszej Panienki. Ona was uleczy z wszystkiego. Odwiedzajcie go na urlopach, wakacjach, feriach... Warto. Matka Boska uśmiechnęła się do mnie (figura w kapliczce tuż za kościołem. Jest tam także cudowne źródełko. Nigdy nie wierzyłem ale naprawdę ona każdemu pomaga. W dniu mojego nawrócenia otrzymałem wszystkie łaski o które prosiłem. Obiecałem modlitwę w intencji ojczyzny, nienarodzonych dzieci, a także zabłąkanych grzeszników, i ludzi cierpiących na depresje. Nawróćcie się i uwierzcie bo warto. Szczyrkowska Matka ma dla każdego swój piękny prezent. Zdradzę wam sekret. Mówcie o swoich problemach Bogu, on was wszystkich słucha. I nikogo nie odrzuca. Odwiedzajcie także inne sanktuaria bo warto przebywać w miejscach w których czuje się tą obecność jeszcze bardziej niż gdziekolwiek. Radzę wszystkim ateistą aby w końcu zobaczyli co robią jak żyją. Ja zawsze żyłem w takim dziwnym świecie kariera związek itp. Nigdy nie myślałem o Bogu byłem wielkim grzesznikiem. Jeśli macie pytania piszcie pomogę wam.

Przed chwila mowila sobie w myslach ze poszukam jakichs swiadectw, bo musze sie podbudowac. Mam kryzys wiary i nie tylko, i wlasnie oto czytam Twoje swiadectwo:)

wypad ku/rwo katolicka

Ok to mam pytanie. Czy podejście tam jest bezpieczne, ewentualnie czy da sie podjechać samochodem?

Ja przeszłam dwie terapie świeckie, które w dużej mierze bazują na zaufaniu sile wyższej ( jak kto woli - Boga) i byłam świadkiem czegoś niewytłumaczalnego przebywając z osobami wierzącymi, ale sile wyższej nie dałam zaufać. Dla mnie wiara to temat wyjątkowo ciężki do przeskoczenia. Jestem agnostykiem, przed tą dziwną sytuacją byłam ateistką. Nie wiem jak to jest poczuć to coś. Już chyba wolałabym w coś wierzyć nawet jakby miało to być wielkim kłamstwem, żeby poczuć się bezpieczniej i pewniej chociażby. Agnostycy to mają najbardziej przechlapane......bo są po środku i nie do końca czują się dobrze w obydwu skrajnościach (wiara-niewiara)

sile wyższej nie dałam zaufać x ja tez bym ci nie zaufała, nie dziwię sie tej sile wyższej x Dla mnie wiara to temat wyjątkowo ciężki do przeskoczenia x A co ma wiara do przeskakiwania? x Jestem agnostykiem x raczej agnostyczką, chyba ze nie jesteś pewna swojej płci? :D:D x Już chyba wolałabym w coś wierzyć nawet jakby miało to być wielkim kłamstwem, żeby poczuć się bezpieczniej i pewniej chociażby x A co jest bezpiecznego i pewnego we wierze w kłamstwo? x Agnostycy to mają najbardziej przechlapane......bo są po środku i nie do końca czują się dobrze w obydwu skrajnościach (wiara-niewiara) x Idioci tacy jak ty na pewno nie czują sie dobrze, bo nie rozumieją o co chodzi :D:D:D

zaraz skasuję ten temat

Agnostycy to ludzie inteligentni i odważni, którzy rozumuja samodzielnie i nie ulegają zastraszaniu, więc półanalfabeci jak z 01:08 nie powinni się pod nich podszywać.

Dnia 6.11.2015 o 01:53, Gość Antrozo napisał:

Witam was wszystkich czytających. Jeśli macie chwilkę, to poświęćcie mi minutkę lub dwie chciałbym was o czymś poinformować. Każdy kto ma jakiś problem, jest w ciężkiej chorobie, jest po prostu na totalnym wykończeniu, czy cierpi na jakieś problemy. Radzę udać się Do Szczyrkowskiego Sanktuarium Na Górce - to Szczyrkowskie sanktuarium. Wiem ze wielu z Was będzie się ze mnie śmiać itp. Sam taki byłem wyśmiewałem się z wiary i Boga, dla mnie była to totalna ściema. Jednak prawda jest taka, że Bóg istnieje naprawdę. I będę powtarzać to każdej osobie. To sanktuarium mnie samo wezwało. Doświadczyłem cudownego nawrócenia za przyczyną Najświętszej Panienki. Ona was uleczy z wszystkiego. Odwiedzajcie go na urlopach, wakacjach, feriach... Warto. Matka Boska uśmiechnęła się do mnie (figura w kapliczce tuż za kościołem. Jest tam także cudowne źródełko. Nigdy nie wierzyłem ale naprawdę ona każdemu pomaga. W dniu mojego nawrócenia otrzymałem wszystkie łaski o które prosiłem. Obiecałem modlitwę w intencji ojczyzny, nienarodzonych dzieci, a także zabłąkanych grzeszników, i ludzi cierpiących na depresje. Nawróćcie się i uwierzcie bo warto. Szczyrkowska Matka ma dla każdego swój piękny prezent. Zdradzę wam sekret. Mówcie o swoich problemach Bogu, on was wszystkich słucha. I nikogo nie odrzuca. Odwiedzajcie także inne sanktuaria bo warto przebywać w miejscach w których czuje się tą obecność jeszcze bardziej niż gdziekolwiek. Radzę wszystkim ateistą aby w końcu zobaczyli co robią jak żyją. Ja zawsze żyłem w takim dziwnym świecie kariera związek itp. Nigdy nie myślałem o Bogu byłem wielkim grzesznikiem. Jeśli macie pytania piszcie pomogę wam.

Twoje prawo wierzyć. Jednak mnie osobiście bawią takie bajki.