Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pierwszy raz w życiu mam ochotę podłożyć komuś świnię temat o pracy

Polecane posty

Gość gość
A ja ciebie autorko rozumiem. Pracuje w firmie juz kilka miesiecy i u nas jest wlasnie tak jak opisujesz. Nikt mi jeszcze w niczym nie pomogl, jak sie o cos pytam to patrza sie na mnie jak na wariatke. Malo tego jak chcialam robic cos nowego i bardziej wdrazyc sie w prace i projekty to zauwazylam, ze niektore dziewczyny wrecz zaczely byc wrogo do mnie nastawione. Bo wiadomo, czym mniej wiesz tym wieksze stanowisz zagrozenie dla pozycji innych. Dlatego nie warto byc w pracy szczera i pomocna, bo inni tego nie docenia i jeszcze beda ciebie wykorzystywac. Ja dostalam nauczke i na pewno jak ktos nowy dojdzie to niech sam sie szkoli, tak jak to jest ze mna. Poza tym powiem ci cos jeszcze: mieszkam i pracuje za granica i na poczatku mi sie wydawalo (ale naiwna bylam), ze jak w dziale beda Polacy to mi pomoga, szybciej sie naucze itp. Ale nic z tego. To juz druga firma w ktorej mam stycznosc z Polakami i tak szczerze to nie chce mi sie nawet patrzec na ich falszywe geby. Codziennie walka no normalnie jak w buszu i to wszystko z usmiechem na ustach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLepszaOdCiebieOnaJest
"dialogi samej ze soba" haha zenujace. Kojazysz ja? Pieprzo...babsko w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLepszaOdCiebieOnaJest
A ja ci powiem kujwa ze zagranica pracowalem z polakami 6 lat i nikt nie podkladal mi swini ani nic a teraz w Polsce od 5 lat robie i masakra. Konfidenty nawet za fajka cie podjepia. To nie regula z zagranica palko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można kojarzyć kogoś po nicku gość :D ? Zdolności telepatyczne, jasnowidzenie, a może grafologia z II stopniem psychiatrii ? hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można kojarzyć kogoś po nicku gość :D ? Zdolności telepatyczne, jasnowidzenie, a może grafologia z II stopniem psychiatrii ? hahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisane jest "kojarzę z netu". Czytac tez nie umiesz? Ty w sumie jesteś równie zawistna i agresywna, jak głupia, więc nie stanowisz zagrożenia dla ludzi inteligentniejszych od ciebie. Mam nadzieję, że ta dziewczyna sobie z tobą poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No w takim razie wytłumacz mi na czym dokładnie polega kojarzenie kogoś z kafeterii, czy tam jak wolisz z netu, na podstawie pomarańczowego nicka "gość"??? Jestem ciekawa, może się nauczę czegoś od ludzi mądrzejszych ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polega na kojarzeniu fatalnego stylu, ubogiej tematyki i patologicznych cech osobowościowych, które łączą wszystkie twoje wypociny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLepszaOdCiebieOnaJest
3,28 ladnie napisane ale i ja twierdze ze takich zdolnosci to niemasz. Trzebaby bylo siedziec na kafe godzinami by poznac schemat pisowni i portret psychologiczny osoby a to bardzo,ale to bardzo trudna rzecz, ja tam nie kojarze nikogo a jedynie podobne sa schematy postow nie ktorych powiedzmy "nickow" i tyle ale ,zeby kojarzyc?! Dobra z ciebie kobitka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Statystycznie połowa kafeteri takie ma więc? To może być każdy. Zdziwisz się ale autorem tematu nie jestem, zaskoczenie nie? Tego paranoiczny umysł ogarnąć nie mógł. Ty nie lubisz po prostu, że ktoś inny na inne poglądy niż. Sama lejesz jad od ponad 3 godzin z zaciętością. Inny dawno by się znudził, a ty wisisz na tym topiku chyba od 1:00 i śledzisz jak policjant niepoprawne wg. ciebie komentarze. Masz coś z głową i tyle. Stanęłam po stronie autorki i co z tego, tak bardzo cie to boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćLepszaOdCiebieOnaJest Zrobiła ze mnie autorkę tematu, teraz z każdego gościa będzie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z was poj... :D wy się produkujecie a ta co założyla wątek pewnie już dawno spi i cieszy się z prowokacji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćLepszaOdCiebieOnaJest
Mnie? Proponuje pisac cokolwiek w nicku ale nie samo "gosc" by wlasnie wiedziec komu sie odpowiada. Ja tam toleruje inne poglady i problemu z tym niemam,a na kafe siedze z nudow,bo moge,bo chce,bo.....a tobie nic do tego i sledze temat bo wlasnie na tym polega rozmowa.Gdyby nikt nie sledzil to jakby autorka znala poglady innych? W jakim celu bylyby zakladane tematy skoro niemozna sledzic co kto dodal,jaka odpowiedz i rowniez podzielic sie mysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrednosc cię zgubi!! Kij ma dwa końce!!za dobroć zostaniesz w życiu wynagrodzona przez los.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobrażam sobie atmosferę w tej pracy. Co za straszne babsko! Skąd sie biorą takie wywłoki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam fakt, że się ZASTANAWIASZ i chcesz dopiec niewinnej osobie o tym świadczy. Bo laska póki co jest niewinna. I znając życie po prostu poczuła się pewniej w pracy i otworzyła, a Ty w imię swojej chorej zawiści już widzisz jak "lata za szefem". Samospełniająca się przepowiednia. Jak zaczniesz być wroga wobec niej (a to łatwo wyczuć jakie ktoś ma intencje) to ona sama zacznie Cię podejrzewać, że coś kombinujesz. Jakoś moi znajomi za granicą nie narzekali na takie rzeczy. Ale no ani nie byli Polakami ani z nimi nie pracowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie przejmuj się zjadliwymi wpisami. Jak by to ich samych dotyczyło, to dawno by taką mądrzejszą od siebie utopiły w łyżce wody. Prawda jest taka, że masz lipę i nauczkę na przyszłość. Nie będziesz nikogo szkolić, bo potem ten ktoś Cię wygryzie. Niech się sam uczy jak taki mądry i tyle. Nie pomagaj jej już. Ja miałam podobną sytuację w pracy i taka osoba została moim przełożonym potem. Też doradzałam jak mogłam i życzyłam jak najlepiej tfu. Ja miałam szkołę, ona cwaniactwo i znajomości i co wyszło, g****o. Tak że się nie opłaca być pomocnym w pracy. Nigdy więcej!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×