w Londynie wybuchła rewolucja biednych przeciw bogatym

Wszystko ma swoje granice, gdyby nie strajki i bunty, to przeciętny Kowalski dalej by tyrał za przysłowiową miskę ryżu i dawał się poganiać batem.

burżuazja pasożytuje na zdrowym ciele ludu mężczyzn z ludu wyniszczają pracą ponad siły a kobiety z ludu zapładniają masowo bo jako bogaci mają branie

bogaci dupczą wszystko ! i dlatego rewolucje miały też na celu powszechną dostępność kobiet

wielki Lenin pokazał jak lud może wziąć sprawy w swoje ręce - rewolucja u bram Europy po 100 latach od tej największej bolszewickiej !!!

tanie mieszkania i tanie kobiety - oto o co walczymy !

praca dla wszystkich ! i 6-godzinny dzień pracy jak w Szwecji.

likwidacja religii ! rozpędzenie kleru jako agentury burżuazji !

strajk bezrobotnych nic nie da, tylko rewolucja jest drogą do wyzwolenia !!!

pracy jest coraz mniej a ludzi coraz więcej to raj kapitalistów ale piekło zwykłych ludzi każdy powinien dostawać pensję obywatelską za to że jest a jeśli dostanie pracę to zarobi sobie ekstra pensja obywatelska i emerytura opywatelska to są normy przyszłości oby jak najbliższej bo inaczej lud wyjdzie zdesperowany na ulice

jak wyobraźnia cię nie zawiedzie, to życzę z tej "obywatelskiej emerytury i pensji" życia ponad stan :D taka milicja obywatelska i zomo pokazała kiedyś, gdzie ma być "obywatel". :P

pensja i emerytura obywatelska za kilkanaście lat to będzie norma podobnie jak 6-godzinny dzień pracy

sram na taką "normę"

kapitalizm dogorywa ... ukąsił się sam i zdycha

ludu na barykady !!! nie będzie burżuj nas dłużej łupił.

geje jako lud najbardziej uciśniony przez katolickich biznesmanów powinni w Polsce rozpocząć rewolucję społeczno-obyczajową i likwidację Kościoła jako ostoi nietolerancji i zacofania.