Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zmarnowałem dwa lata na nią

Polecane posty

Gość gość

Czuje się żałośnie. Naiwny głupek ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doświadczenie nie jest zmarnowaniem a lekcja zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, lekcja życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubzdurałem sobie wielką miłość ze zostawi swojego fagasa dla mnie i swoje życie, a ona tak naprawde pogrywala sobie ze mną, bawila się uczuciami. Uwiodła i odstawila w kąt jakby się nic nigdy nie wydarzyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nauczyles sie mezatek nie bzykac :-) WIECEJ NIZ 2 RAZY .:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego znajomego cwaniaczka też tak jedna mężatka załatwiła że płakał jak bóbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś opisał coś co jest mi bliskie, z tym ze on miał żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie była mężatką. Mężatki bym nie tknal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie ma fagasa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pociesz się, że z Nią lub Jej mogłeś zmarnować o wiele więcej lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×