Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak dlugo usypiacie swoje dwulatki?

Polecane posty

Gość gość

jak czesto i jak dlugo spia? zarowno, jesli chodzi o dzien, jak i noc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko 22 miesiące , w dzień od 12 do 13 , wieczór różnie 20-22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlugo zajmuje Ci uspienie malucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 miesiace, zasypia w łóżeczku a ja siedzę obok.. trwa to koło 20-30 min (wtedy mam czas na kafeterie :-D). W dzien drzemka 13-15, nocny sen 21 - 6/7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..nauczyłam bujaja , jak dziecko bardzo zmęczone to 5-10min bujania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko 19 miesiecy spi w ciagu dnia od od 12-14 w nocy 20-6/7. Zasypianie wieczorne trwa 10 min zasypia sama przy kolysance puszczanej z youtuba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie usypiam.Mój je jeszcze kasze z butelki,więc daje mu butlę..(ok.5minut to trwa),potem kładę do łożeczka,mówię dobranoc i wychodzę z pokoju. także od razu śpi od 20.15 do 7 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka 22 miesiące nie śpi już praktycznie w dzień (zdarza jej sie może raz w tygodniu 13-15 albo w samochodzie jej sie kimnie) chodzi spać o 19.30 wypija na naszym łóżku butelke mleka,leże z nią i zazwyczaj po 5 minutach juz śpi. po caym dniu jest padnięta. Śpi do 8 czasami 8.30 rano. Wole tak niz jakby miala spac w dzien,przed 20 mam juz spokoj i rano nigdy nie wstała wczesniej niz o 7.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka, zazdroszcze Wam. My nie mamy oddzielnego pokoju dla malego, wiec spi w naszej sypialni. Zamienlismy mu lozeczko na rozkladany fotel. Nigdy nie chcial spac w lozeczku, tylko w srodku z nami. Wczesniej zasypial ladnie, bez problemow. Teraz jest klopot- wieczorem usypia gdzies 20-30 min (ktos musi byc obok i lulac za tylek), a w poludnie spi srednio 1,5 godziny, tylko ze tyle samo nieraz trwa samo uspienie go... Zawsze usypia na naszym lozku, potem go przenosimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrezygnuj z drzemki w dzien padnie po 19 tak jak moja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probowalam- pada juz o 17-ej, a potem pobudka w srodku nocy (okolo 2-ej, 3-ej) i godzine harcy... Odpada. Drzemka musi byc. Wstaje o 6-ej, a kiedys spal do 8-ej, wiec dziasiaj zobilam mu drzemke juz o 11-ej... Poszedl spac o 20-ej, wiec do rana powinien spac. Tylko ze usypiac mu jest ciezko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można nakarmić dziecko przed snem i od razu hop do łóżka bez mycia zębów?? same też na brudasa śpicie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, to mój syn w dzień ma drzemkę 12-15! Potem o 19 jest juz tak padniety, ze robię mu kolacje, kąpanie i do spania ok 20.20. Leży w łóżeczku, bajka na dobranoc i śpi. Zasypia rożnie, średnio ok 20 minut. Acha, ma 27 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roznie to u nas bywa. Ma 2,5 roku. Wstaje terwz budzony o 6.30. Spi wtedy ok ok 12-13 do 15-16(!) W dzien zasypia momentalnie. Po prostu bierze misia i idzie do lozeczka. Potem my problem i potrafi zasypiac nawet 2 h. Przewraca sie w lozku. Ale sam. Czasami zawola i sie na troche przy nim poloze. Potem zostawiam i zasadniczo sam zasypia. Niestety po 22 :( W weekendy daje mu sie wyspac i staram sie by nie spal w dzien. Ew. tak do godziny,poltorej. Chyba ze jest chory to nie ograniczam snu. Wtedy wieczorem ładnie zasypia. Staram sie jednak by przemeczony nie byl bo wtedy spi duzo gorzej,co chwila go cos wybudza i poplakuje. Najlepszym sposobem byloby budzenie go z samego rana,ale sama jestem śpiochem i ciezko to idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×