Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zuza1956

Zakochana w koledze byłego :(

Polecane posty

Gość Zuza1956

Kolegę mojego teraz już byłego chłopaka poznałam, jakiś rok temu, jak przyleciał na urlop do Polski( na stałe mieszka i pracuje w Londynie). Od samego początku mieliśmy bardzo dobry kontakt, bardzo dobrze się rozumieliśmy. Po tygodniu wrócił on do Londynu i kontakt się urwał. Przez 8 miesięcy nie rozmawialismy. W tym czasie rozstaliśmy się z M, w bardzo nieprzyjemnej atmosferze ( powodem rozstania była zdrada M). Jakiś czas po tym jak zerwaliśmy z M na fb odezwał się jego kolega( bardzo mnie wspierał, chyba tylko dzięki niemu wyszłam z tego dołka po byłym. Przechodząc do sedna sprawy. Rozmowy z K stały się coraz częstsze, godziny rozmów przez telefon czy na Skype, mnóstwo komplementów, miłych słów, smsy, wiadomości na fb, mówiliśmy sobie wszystko . I tak po dwóch miesiącach codziennego kontaktu przyjechał na dwa tygodnie do Polski. Cały prawie ten czas spędziliśmy razem, ale niestety dla mnie to już na tamtą chwilę znaczyło coś więcej... :( Po czasie zdałam sobie sprawę, że to nie jest dla mnie już tylko kolega byłego chłopaka, czekałam na każdą kolejną wiadomość, jak się nie odzywał było mi okropnie źle, tęskniłam:( Wiem, że nie powinnam ale zakochałam się i to z dnia na dzień coraz bardziej mi go brakowało. W dniu jego wyjazdu udawałam, że wszystko jest ok, nie chciałam dać po sobie poznać, że coś jest nie tak. Myślałam, że mi przejdzie, ale było coraz gorzej, on dzwonił codziennie, pytał czy wszystko w porządku a ja szłam w zaparte i nie mogłam się przyznać, w końcu to kolega mojego byłego :( Nie wytrzymałam długo i powiedziałam mu przy kolejnej wizycie w Polsce co czuje, nie spodziewałam się tego, że on to odwzajemnia, kolejne dwa tygodnie razem, byłam szczęśliwa ale wyrzuty sumienia mnie dobijają... On chce być ze mną i ja z nim też, bardzo,ale odległość, mój były :( nie wiem co mam robić:( Chciałabym dać szansę nam, ale wszyscy mówią, że to nie w porządku wobec M. Nie wiem jak mam postąpić z jednej strony serce, miłość, uczucia z drugiej słowa najbliższych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza1956
Moim problemem są cuchnące gazy, jestem nerwowa i często pobolewa mnie podbrzusze, myślę, że to zespół jelita drażliwego, ale ostatnio brzuch mnie nie boli, nie czuję się wzdęta, a te naprawdę cuchnące gazy nie znikają. Nie chcę jadać pszennych bułeczek, ani lekkich pokarmów, bo to wszystko jest bezwartościowe, a wiem że w chorobach żołądkach stosowane. Co robić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×