Łeb mi pęka w szwach !!! Pomocy !!!

Ja juz serio nie moge , dosłownie mam juz wszystkiego dosyc :( jestem samotna matka ( tak wiem, w tych czasach to niema jedna ), ale cóż ... Wychowuje samotnie 4 letniego chłopca. Oczywiście pomijając to, ze jestem samotna to do tego bezrobotna . Nie mam wsparcia w rodzinie , wszystko na moj***arki i te pe i te de ... Tatuś dziecka setki kilometrów stad , wiec nie ma mowy aby wzial dzidcko chociaz na jeden dzien. Tak na do ra sprawe to odkąd jestem matka , nie spędziłam ani jednego dnia bez niego. Kocham go, ale nawet jesli sie kogos kocha to człowiek potrzebuje czasami odpoczac , na dodatek syn nie daje mi sie wyspać. Niby czterolatek , ale wstaje o godzinach takich jak np 4 czy 5 ... To jest dla mnie strasznie męczące , bo w ciagu dnia jestem strasznie rozdrażniona . Do tego ciagle wrzeszczy i płacze . Mam go serio czasami tak bardzo dosyc, ze dałabym mu nożami sie pobawić aby sie chociaz na chwile uspokoił ... Czy Wy macie podobne problemy ??? Zastanawiam sie tylko kiedy sie to wszystko skończy , to wstawanie nad ranem , kiedy dziecko przestaje byc nieznośne i płaczliwe , bo ten płacz doprowadza mnie dosłownie do nerwicy, az w srodku sie cała gotuje ...

Dziecko do przedszkola, ty do pracy i będziesz miała odskocznie

A chodzi do przedszkola? To co opisujesz to nie jest normalne zachowanie czteroletniego dziecka, dwulatek może jeszcze tak robić, ale takie duże dziecko???? Był badany przez psychologa?

Tak chodzi na 5 godzin do przedszkola, jednak bardzo czesto choruje, wiec wiecej jest w domu jak w przedszkolu. Tak był badany, ale wg psychologa nic mu nie jest

Lo jak zwykle experty na forum . A skad wiesz, ze to nie jest normalne zachowanie ?? Masz dzieci ? Ja mam akurat pięciolatkę i tez wrzeszczy jak opętana , ma takie swoje chwile słabości i uwazam, ze to wręcz normalne niestety. Do autorki : niezwykle ciezko jest odpowiedzieć na tak niby Banalne pytanie jakim jest : " kiedy" jednak na pewno musisz sie uzbroić w cierpliwosc , kazdy maluch jest jednak inny wiec ciezko sprecyzować (tym bardziej na kafeterii )po paru słowach . Tudzież sa fachowcy heheh ktorzy nawet w ten sposob sa w stanie oceniać, wiec słuchaj : idz sie przejdź na świeże powietrze z dzieckiem jak jest pogoda ;) mniej i ternetu, wiecej uśmiechu na twarzy życzę , pozdrawiam