czy on mnie zdradza jak to sprawdzić

Maz jakis czas temu kupil opakowanie prezerwatyw w liczbie trzech. Zuzylismy dwie. Trzecia lezala w szafie w lazience. Dzis jak poszedl sie myć zawrocil z wanny i sprawdzal cos w kurtce, twierdzil ze portfel. Mnie to jednak tchnelo i gdy wszedl do wanny sprawdzilam jego kurtke i w kieszeni znalazlam jedna prezerwatywe. Pomyslalam ze pewnie wzial nasza bo mielismy dzis jechac na dzialke. Weszlam jednak do lazienki i patrze a guma z szafy jest na miejscu. W zwiazku z tym musial miec wiecej gum, tylko po co? Ostatnio wynikla tez sytuacja ze w ciągu tygodnia musialam rano jechac z nim samochodem. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy zobaczylam ze fotelik dziecka jest schowany do bagażnika. On sie usmiechnal i pow ze wiozl kolegow z pracy do hotelu. Juz kiedys to robil wiec uwierzylam. Byla tez akcja z telefonem ze zamknal lazienke ja ja nagle otworzyłam a on z tel podskoczyl jak oparzony. Wyrwalam mu go jednak ale tel sie zablokowal i nic nie sprawdzilam. Na ogol tel lezy w latwo dostepnym miejscu. Jak czasem sprawdzam to nic tam nie ma. Maz zawsze wraca o tej samej godzinie z pracy a w weekendy siedzi tylko z nami. Wrecz jak nie chce z nim gdzies jechac to jest zly i na ogol z nim jade. Nie mam możliwości go sledzic bo mam male dzieci na glowie. Nie mam tez kasy na detektywa. Co mam zrobić?

Cóż.. Posprawdzaj kontakty, bilingi (można na necie) dzieci babce, kolezance czy komus i śledź. Prezerwatywa w kieszeni to jest podejrzane, telefon niekoniecznie. Sama często w łazience rozmawiam i wiem że człowiek może się przestraszyć jak ktoś mu wejdzie