Czy powinno sie pomagac komus kto ma 64 lata i nie przepracowal ani dnia

Jak w temacie jesli ktos ma 64 lata i na 100 % nie przepracowal ani dnia bo albo praca byla ciezka albo pieniadze zamale nigdy nie znalazl wiec odpowiedniej pracy mylse ze niepowinno sie dac takiej osobie nic a nic ani nawet kromki chleba a wy ?

Nic a nic !!!!!!!!!

kopa w dupę może za friko dostać co najwyżej

Tez tak mysle dobrego kopa nienawidze leni zyja z nasze

może o Stacha Ź ci chodzi? znam gościa

Nie na 100 % nieznasz goscia

Rzepemu dac do cuja niej zre

Nie ma takich ludzi. Nawet jak nie pracujesz zawodowo , pracujesz w domu. Czy to kobieta czy męzczyzna. Nawet takim ludziom co cale zycie nie kiwneli palcem , nalezy sie renta socjalna :) Zazdrościsz im ? Podziwiasz ich poziom zycia ? :P Nie bedziesz na nich robil ? Nie masz na to wpływu, tak samo jak nie masz wpływu ,na oderwanie polityków od ich koryt , ktore systematycznie zapełniasz :)

Tak masz racje ale sie brzydze takich ludzi i ja takiemu nigdy nic nie dam i nic nie zazdroszcze :)

75% społeczności romskiej nie przepracowało ani dnia i żyją wyłącznie z zasiłków. Czyli z naszych składek. https://www.youtube.com/watch?v=UTZ49ThxX5s

są takie baby, co były całe zycie na utrzymaniu męża, nie pracowaly, jak się zestarzeją to mąż je porzuca dla młodszej, rozwod i taka baba zostaje sama... ale z tego co wiem to chyba jakis zasilek im sie należy, choć to są grosze. albo alimenty ex mąż musi im placic, choć czytalam o takim przypadku, że mąż wyjechal za granicę i wtedy nie ma alimentow, nic. Baba nawet ubezpieczenia zdrowotnego nie miala, bo jej w urzędzie pracy nie chcieli zarejestrowac bo tam tylko do 60 roku zycia rejestrują.

Takim ludzom to powinni jeszcze prawa zabierac nic nie dawac to sa Pasozytu nie ludze takie baby zyja kosztem mezow ale wszystko ma swoj koniec

Tak takim ludzom powinno sie dawac codzennie rzepe na obiad surowa rzepe

Spracowane polaczki nigdy nie przyznają sie ze chcialyby mniej zapierdalać. mysla ze ludzie pobierający zasiłki kradna jakies im należne pieniądze :D Durnie nie wiedzą, ze podatki to koszt życia w społeczenstwie, a utrzymywanie niezdolnych do pracy to niewielki procent wszystkiego, zreszta najwięcej pobierają ci którzy juz nawet nie muszą się liczyć kilku tysięcy w ta czy tamta strone

Ja juz sie przyznaje ze chcalbym mniej pracowac pracuje cale zycie nigdy nie bralem zasilku ale to tak po jak najmniejszej lini oporu a ty co nie pracuja nic nie wolno dawac .Ja pracuje jak po najmniejszej lini oporu jestem w systemi place podatki zus ale Pasozyty nic nie placa nic dla takiego nic

Bo kury domowe powińy mieć umowę o pracę w domu i wtedy by tak nie było.Na blokach taka nie ma co robić,ale przy domu jest praca na okrągło.Kupa okien do mycia,ogród do obrobienia,trawa do koszenia,gotowanie,pranie,dzieci wozić dokąd prawa jazdy nie zrobią.Widzę jak sąsiadka rodziców zapieprza ąły dzień praktycznie,a u nas do wszystkiego kogoś załatwiali rodzice i trzeba było płacić babie za sprzątanie i mycie okien,mama pracuje i nie ma czasu na nic,ale się mogę pochwalić,że nigdy w domu nie siedziała.Jedliśmy na stołówkach,a tamte dzieci miały domowy obiad.Nikt nas nie pilnował,bo rodziców nídy nie było w domu aż do wieczora.Ludzie są chamy nieżyczliwe dla kobiet,które się dla rodziny poświęcą.

Dobra wymowka sa kobiety co mialy 5 dzeci i przepracowaly mínimum te 20 lat