Dlaczego kobiety boją się inteligentnych mężczyzn

a lecą na przygłupów?

lecą na silnych mężczyzn, gardzą słabymi - inteligencja nie jest tak ważna...

Inteligentny facet jest bardzo często egoistyczny, rozwija siebie i żyje dla siebie, a kobieta to dodatek - nie potrafi tak kochać, tak okazywać uczuć i tak dbać o kobietę jak prosty mężczyzna. Mówię z wieloletniego doświadczenia i obserwacji znajomych. Nie ma w tym krzty strachu, wiadomo, że inteligentny facet prawdziwej miłości nie jest w stanie dać.

GDYZ GRAJA KOZAKOW , mysla ze wszystkie rozumy swiata zjedli!!

tak jest, inteligentny nie da tyle miłości, bo on bardziej używa intelektu a przygłupowi powie się coś i wierzy w miłość kobety do niego a ona go wykorzystuje i bardziej owija koło palca, kobiety unikają inteligentnych bo nie da się ich ujarzmić i zniewolić a tacy kobietom nie są potrzebni

Inteligentnym człowiekiem jest trudniej manipulować :-)

No to ja mam przerąbane .Niestety kobiety myślą prymitywnymi kategoriami .Inteligentny-nie da się manipulować,nie zakocha się bez pamięci,zdradza.Przygłup i neandertalczyk-można nim manipulować,kocha i nie zdradza.A to nie jest prawda.Znam delikwenta,który jest typem takiego debila,fakt,NIE DA się go nie lubić,jest śmieszny(nie mylić z byciem zabawnym) ,i ma jedną stałą dziewczynę,którą zdradza z 40,50 panienkami na semestr ,a w całym roku akademickim koło setki obróci :D.A jego dziewczyna myśli,że on jej nie zdradza ahahahhah :).

Do 14:01 To nieprawda że przygłup nie zdradzi.Inteligentnego jest trudniej owinąć wokół palca i wykorzystywać do własnych celów i finansowo,zdradzać,wkręcić mu dziecko z innym itd.

14:11 Tyle to i ja wiem.Tylko wytłumacz to kobietom :D.

Nie boje sie inteligentnych facetów. inteligencja jest mega sexy. Pycha, prostactwo, głupota i chamstwo jest czymś, co odrzuca.

tanie cwaniactwo - to nie inteligencja.

Przecież potrafię odróżnić tanie cwaniactwo od inteligencji :D.

13:12 Do najsłabszych też nie należę,kawał chłopa ze mnie.

Słyszałem,że kobiety boją się inteligentnych facetów,ponieważ podświadomie mają ich za psychopatów.

nie bo kobieta musi rozszyfrować po swojemu faceta w całości, inaczej włączają się jej mechanizmy obronne jest niepewna i nie wie co robić i tego typu rzeczy

14:50 To fajnie macie :D.Już rozumiem,dlaczego lecicie na przygłupów.

Bo przygłupa łatwo rozszyfrować i potem nim manipulować.Inteligentni ludzie są zazwyczaj nieprzewidywalni.Dzisiaj weźmie ślub a za tydzień gdy czar kobiety pryśnie bez wahania rozwiedzie się :-)

Zapomniałem się podpisać

15:18 Czyli wniosek nasuwa się sam...To co tajemnicze nie jest dla Was interesujące.

Ja nie widzę problemu, którego wątek dotyczy. Jedynie ci najmniej atrakcyjni inteligenci nie mają powodzenia, ale to bez znaczenia, bo głupsi brzydale także nie mają.

Myślę, że te inteligentne to nie pękają.:P Związki, gdzie występuje duża różnica w intelekcie raczej do trwałych ani szczęśliwych nie należą

Słucham? Jest wręcz na odwrót. To mężczyźni boją się inteligentnych kobiet.

Niestety kobiety myślą prymitywnymi kategoriami x Niestety, to mężczyźni myślą w ten sposób.

Mężczyźni boją się pięknych kobiet :-)

Moje drogie panie, czy któraś z was spotkała inteligentnego mężczyznę, którego nie można zmanipulować i okręcić wokół cudnego i zgrabnego paluszka?

15:49 -To nie jest tak :).Gdyby tak było to by żadna w ogóle się mną nie interesowała :).Jednak ja mam to szczęście,że po jakimś czasie kobiety ,,nagle'' znikają,przestają się odzywać,unikają kontaku.Tak więc z kolegą doszliśmy do wniosku,że kobiety boją się inteligentnych facetów,bo mają ich w podświadomości za psychopatów i się ich boją.

15:55 Hahahah dobre sobie.

Autorze,ile masz lat?

Spokojnym krokiem zmierzam do 21.

Pewne kobiety uwielbiają inteligentnych mężczyzn, ale jeśli mają oni kilka dodatkowych cech: skromność np., opiekuńczość, są na tyle silni, że nie muszą używać sarkazmu i ironii (moja przyjaciółka z podstawówki tego nadużywała - zauważyłam, że to cechuje ludzi wyobcowanych, próbujących podbudować się wyobrażeniem o tym, że jest się lepszym, zewnętrznie pogłębia się wrażenie słabości i wykluczenia)