Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

2,5 latek nadal z pampersem, co robic

Polecane posty

Gość gość

Syn mówi już bardzo dobrze, dogadujemy się bez problemu, widać że jest "nieglupi" ale za skarby świata nie daje się namówić na nocnik ani toaletę. Kompletnie nic nie robi sobie z tego że jest już duży i to wstyd nosić pieluszke, nie przeszkadza mu też gdy zsika się lub zrobi kupę w spodnie gdy nie ma pieluchy. Latem wręcz potrafił tak długo chodzić w obsikanych spodenkach aż nie wyschly. Nie pomaga żadne tłumaczenie, prośby, groźby, kompletnie nic. Chodzi już do przedszkola, tylko on ma tam pieluszke, myślałam że może będzie się wstydził w końcu tego Ale widać że kompletnie go to nie wzrusza. Brak mi już słów, mam dość serdecznie tych pampersow ale brakuje mi już pomysłów jak zachęcić go do nocnika. Syn NIGDY w swoim życiu nie załatwił się na nocnik. Proszę o jakieś rady, sposoby na oduczenie dziecka od pieluszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę ja mam to samo,juz mi rodzina,znajomi mówią"weź go naucz"ale ja juz nie mam sily i pomysłów.Nawet nie chce usiąść,żeby mogl zobaczyć,żebym mogla go nagrodzić.Wie do czego służy nocnik,wie co sie robi w toalecie,wie,ze mama,tata,brat robią siku w ubikacji a on nie i nie.I nie ma bata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przerabialam to samo ze starszym synem kiedy skonczyl 3 lata, nagle z dnia na dzien " zalapal", Niestety moczy sie w nocy a ma juz 6 lat To samo przechodze z dwulatkiem. Tym razem zaczekam rok , spokojnie, az sam sie odpieluchuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie krew zalewa jak słyszę "spróbuj bo jakoś nauczyć,zrób coś z tym". Boże gdybym wiedziała co to bym to zrobiła! Nie chcę go też zmuszać na siłę ani karać, też staram się czekać na ten "jego czas" tylko ile to ma jeszcze trwać ? Kiedy widzę jak śmieje mi się w twarz mówiąc "mama zrobiłem kupę" do dostaje szału!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego tak długo czekacie z nauką sadzania na nocniku? Byłam kiedyś opiekunką i ja sadzałam już roczne dzieciaczki na nocniku, co prawda trochę to zajmowało czasu, bo masa bajek przeczytanych w tym czasie, ale czym wcześniej się zacznie, tym dzieciaki szybciej się uczą, przynajmniej ja zauważyłam taką zależność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No mnie tez wkurza to gadanie,kurczę marze o tym żeby robił juz do nocniczka czy kibelka a patrzą na mnie tak jakbym nic z tym nie robila a ja dosłownie na rzęsach staje.Chociaz sie pocieszam,bo znajoma zwlekala z uczeniem córki i mala miała iść do przedszkola od wrzesnia a w kwietniu skonczyla 3 latka i w wakacje właściwie sama zalapala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój w tym wieku zrobił rzadką kupę no i my mamy bojler elektryczny 80 litrów i jakoś wtedy wylałam całą ciepłą wodę i była taka letnia jak go rozebrałam w brodziku to go wymazałam niechcący goownem poważnie zaczął krzyczeć ze on nie chce ze ble no masakra i jeszcze ta woda nie ciepła darł się wściekł masakra ,ale od tamtej pory mówiłam albo nocnik albo znowu się wybrudzi i zimna woda i wierzcie lub nie przestał za jakieś 2 miesiące w nocy już nie sikał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noz k****,przeciez pisałam,ze mój nawet nie chce nawet na sekundę usiąść ani na nocnik ani na kibelek!!!Co mam go na sile trzymać???Właśnie takie gadanie mnie wkurza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tez nawet nie chcial usiąść na nocnik w tym wieku, ale tuz po skończeniu 2,5 lat udalo się. Kupilam mu książkę o zalatwianiu się do nocnika i czytaliśmy ja kilkanascie razy, bo mu się spodobalo, potem na podworku zobaczył ze jego koleżanka idzie z mama zrobić siku w krzaki i zapytałam czy tez chce tak samo i udalo się, pierwsze siku nie w pieluchę. Potem jakos usiadł na ten nocnik po kolejnej lekturze książki i zrobil siku, w zasadzie u nas rezygnacja z pieluch trwala tylko kilka dni i od tego czasu byly może ze 4-5 wpadek w majtki. Na początku żeby go utrzymać na tym nocniku to niestety dawalam mu telefon do reki i cos tam sobie w nim robił albo bajkę ogladal czy piosenkę i udawalo sie jakos. Tylko bardzo długo sam nie mowil ze chce siku tylko poprostu go sadzalam, dopiero po czasie się okazało ze moje dziecko jest z tych rzadko sikajacych (3 razy w ciagu dnia) a ja go za często zmuszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nagrody. Najpierw nagradzaj siebie. Mów na głos że właśnie zrobiłaś siusiu i idź do kuchni po jakąś przekąskę która on uwielbia i zjadaj ja na jego oczach i tak za żadnym razem. Może wtedy się jakoś przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo, tylko ja mam córkę. Próbowałam odkąd skończyła rok i często zdarzało się tak, że udało się trafić tak, że się zalatwiła. Ale potem było coraz gorzej, nie chciała i nadal nie chce usiąść na nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście jak już się przekona to przez parę dni dopóki nie zalapie to nagroda musi być. A potem powoli powoli odchodzić od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie to nie rusza. Na szczescie nikt nam nie zwraca uwagi. Probowalam rok temu latem. Probowalam tego lata. No nie daje sie odpieluchowac i juz. Jak sie go po prosi i mu sie chce to zrobi ale nie zawola. Ja czekam az sam zakomunikuje bo wie o co chodzi. Jeszcze po nowym roku zrobie jedna probe. Ale nic na sile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam pytanie. Czemy Wy, matki tego uczucie synów? Moze to ojciec powinien? Skoro Wasze starania nic nie dają  to niech tatusiowe się tym zajmą. Będa mieć inne podejście (może bardziej pasujące), syn też będzie czuł większe podobieństwo - jak np. na ogrodzie obok siebie będą sikać itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i niech nikt nie mowi ze trzeba wczesnie zaczac!!! Zaczelam przed rokiem i skonczylo sie zaparciami nawykowymi z ktorymi walczyliśmy bardzo długo panie najmadrzejsze! Pozniej tez nie chcial usiasc ale sikal na stojaco. Do dzis nawet kupe robi na stojaco. Ale jest co raz lepiej. Potrafi trochę posiedziec wiec jestesmy na dobrej drodze. Na dziecko nie wolno naciskac. Zobaczcie ile z nas ma problem. A znacie jakies duze dzieci w pieluchach? W koncu kazde zalapie. Kazde musi do tego dojrzec. Tak samo jak do siadania i chodzenia. Pewnych rzeczy nie przeskoczy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napijcie się kobiety melisy. Podzieliłam się tylko z Wami swoimi spostrzeżeniami, zapytałam, a Wy z ryjem do mnie. Jak tak się denerwujecie przy załatwianiu dziecka, to mnie to nie dziwi, że tak opornie, to wychodzi, bo dziecko wyczuwa Wasze w****ienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mój mąż jest za granica.Probowal go uczyć starszy brat.I nic.Starszy syn tak zalapal,ze na nocnik zrobil może ze trzy razy i chcial od razu na stojąco,bo tata tak robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojego syna sadzalam na nocnik od roku. Jak mial dwa przestalam w dzien zakladac pieluchy. Teraz ma prawie 3 i pol roku i dopiero widzę ze sa oczekiwane skutki. Ile ja się na walczylam to szok. On siadal na nocnik, potem juz na sedes i zrobil siku jak przypomialam . Czasem bylo kilka dni ze nie sikal a potem kilka dni ze sikal w majtki kilka razy dziennie. Nic nie pomagało. Ani kary, ani nagrody, ani zawstydzenie-kompletnie nic. W nocy wysadzalam przez kilka miesięcy, poddalam się bo to byla walka z wiatrakami. A ile sie na sluchalam od rodziny to historia. Winna sie nie czuje .Ciesze się ze w koncu zaczął sam chodzic do łazienki, teraz znów spróbuję z wysadzaniem w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mój mąż jest za granica.Probowal go uczyć starszy brat.I nic.Starszy syn tak zalapal,ze na nocnik zrobil może ze trzy razy i chcial od razu na stojąco,bo tata tak robil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie Tych swoich "mężczyzn" ha ha ha Głupie to takie...jak to dobrze ze mam śliczna córeczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2,5 latek z pielucha to nie jest tak zle odpuście na 2-3 miesiące. Naprawdę swiat sie nie zawali jak będzie miał dłużej pampersa na tylku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz sie nie udzielam.Noz kurde,co znajdę jakiś watek,który mnie interesuje,to zawsze sie znajdzie jakas wredna malpa,co się wymądrza i wp*****la tam gdzie nie powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
wam nie wychodzi odpieluchowanie, to niech ojciec wezmie się za dziecko i on w tym temacie zacznie dzialac, bo czemu nie? ojcec to swieta krowa co doopyy nie ruszy>> Matka nieudolna fizjologicznie, to ojciec jako rodzic niech zakasa rękawy i sam zacznie nauke z dzieckiem. Może stanowczy ojciec cos bardziej wskóra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniejsza
Hej, nie mogę nawet się domyślać jakie to musi być dla Was frustrujące. Z moich doświadczeń mogę polecić to co "działało" w przypadku mojego syna. Po prostu nocnik przez jakiś czas leżał, jako hmmm kolejny mebel? Jak syn pytał to mówiłam, ale zupełnie bez emocji jakby to było coś najnormalniejszego na świecie. Mniejsza o przygotowania, które w sumie w Waszej sytuacji niewiele dadzą :) Może spróbujcie z naklejkami? Ja kupiłam duży arkusz samoprzylepnego żółtego papieru, poświęciłam jeden wieczór powycinałam z niego prawie sto naklejek w kształcie kropelek. Na następny dzień razem z synem wybraliśmy miejsce na naklejanie tych "nagród" - wybrał najbardziej rzucającą się szafkę przy wejściu - ok zgoda, najbardziej zależało mi na tym, żeby siusiał do nocnika (dziś ma 3,5 roku, naklejki już dawno zlikwidowane i szafka niczym nie obklejona ;) ). Były to naklejki "mistrza siusiu". Może w Waszym wypadku to pomoże? Sposób w zasadzie mało pracochłonny, nie kosztowny - polecam. Życzę wytrwałości i cierpliwości! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tasmańska idz lepiej zajmij sie swoja pasierbica .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Matka nieudolna fizjologicznie" Ty wiesz co piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast pampersa dać zwykłą tetrową pieluchę. Jak posika, to ona za chwilę będzie zimna i na pewno nie będzie chciał w takiej chodzić. A to już krok do posadzenia na nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
nieudolna w nauce kontrolowania przez dziecko fizjologii . Wiem co pisze, ojca pogonić . Nie miałam do czynienia z odpieluchowaniem, nie wiem czy jako mysle ze dałabym rade z nauką ,ale jeśli widziałabym ze idzie mi to c***jowwo, dziecko zero zaplonu , tracę cierpliwość, a jeśliby to się czasowo przeciągało to na bank traciłabym panowanie nad sobą, to na mur beton ojca dziecka bym do tego zagoniła, aby on nauke przejął, bo ja bałabym się ze wykoncze się nerwowe i dla dobra dziecka usunelabym się w cien. Nie wychodzi mi? szlak mnie jasny trafia, wiec czas na ojca pomoc k***a mac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tasmanska
nie wiem czy jako matka dałabym rade,ucielo to w 3 linijce. A pasierbiatko ty się nie martw, już dzisiaj gralo mi nanosie ,ale bez efektów jakie oczekiwało ku jej niezadowoleniu, martw się prędzej o mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz o tym zerowe pojęcie tasmanska. Ty sobie z prawie nastolatką poradzić nie możesz, a pouczasz kobiety w temacie w którym nie masz doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×