Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak mozemy poprawic nasza sytuacje finansowa?

Polecane posty

Gość gość

W lutym skończy mi się macierzyński,nie mogę iść do pracy, ponieważ mieszkam na wsi i w pobliżu nie ma żadnego publicznego żłobka, a na państwowy nas nie stać. Teraz z pensja męża i moim macierzyńskim starcza nam na wszystko ale po odejściu tysiąca tak nie będzie. Od dłuższego czasu zastanawiamy się z mężem, co wtedy zrobimy. Jak mogłabym dorobić? Bo on i tak dużo pracuje. Ja co drugi weekend studiuje zaocznie i naprawde brak nam pomysłów na życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teściowa lub mama nie zajmie się dzieckiem żebyś mogła wrócić do pracy? a ile mąż zarabia? Przecież jak wrócisz do pracy to będziesz zarabiać to będzie cię stać na prywatny żłobek , koszt takiego żłobka to około 600 zł na miesiąc , nawet jak zarobisz 1200 zł czyli to minimalne to jeszcze 600 zł zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynie pomoc mamy lub teściowej, a Ty do pracy, albo żłobek prywatny. Teraz żadnych prac chałupniczych nie ma, chyb, że mogłabyś dorobić np. przy sprzątaniu wieczorem, chociaz to raczej w mieście, bo na wsi nie ma firm, biurowców, a ludzie sami sobie sprzatają. Nie wiem kim jesteś z zwodu,np. jakieś tłumaczenia obcojęzyczne mogłabyś robić, jak masz zdolnosci kosmetyczne czy fryzjerskie, to czesać, robić paznokcie, jak znasz się na księgowości, to rozliczenia robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie mamy pracują zawodowo i żadna nie zrezygnuje z pracy żeby zajmować się z moim dzieckiem..w promieniu 25km mam 4zlobki wszystkie po 1000zll...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pozostaje wam biedę klepać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proszę Was..musi byc jakies wyjście z sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to weź drugie dziecko do opieki albo oddaj swoje takiej mamuśce jak Ty, na bank jest ktos w podobnej sytuacji na wiosce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak najprościej, to jakieś sprzątanie, mycie okien, pomaganie starszym osobom, no ale to ci zostaje raptem 2 weekendy w miesiącu, trochę mało...no chyba że mąż pracuje na zmiany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano właśnie weź dziecko do opieki, ok. 1000 zł powinnaś z tego wyciągnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz dawno, o tym myślałam. Wstyd mi się przyznać ale pomysl z dzieckiem odpada bo mieszkamy z rodzicami. Cale pietro jest nasze ale sol rodziców oni są strasznymi flejtuchami i syfiarzami. Podłoga się lepi, wszędzie kilku centymetrowy kurz i brud..nikt tu dziecka nie zostawi. A jednak, żeby wyjść na spacer trzeba przejść przez dol..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz to dokładnie przekalkulować, czy jest sens iść i np. pracować za 500 zł, skoro 1000 zł pójdzie na żłobek, a początki żłobka, to zazwyczaj choroby, więc i tak byś nie mogła pracować...choć zdaje sobie sprawę, że te 500 zł, to bywa dużo. no ale załóżmy że dziecko chodzi do żłobka, to moim zdaniem powinnaś zarobić minimum 2000 zł...1000 zł na żłobek, jakaś kwota też na dojazdy...uważam że jak dziecko małe to najlepsza opcja wziąć drugie do opieki, jakaś kasa z tego będzie, a też o swoje masz na oku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko kobieto same wymówki skoro brud na dole to posprzataj przeciez tesciowa w robocie, zostaje ci znaleźc opiekunke albo klepac biede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie korytarz na dole możesz wysprzątać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o założeniu własnej działalności? Na razie przez Internet,a potem wynająć sklep..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak masz fajny pomysł to działaj, idź na wychowawczy to chyba zusu nie bedziesz musiała płacic,ale jeszcze doczytaj jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz kasy a chcesz działalność zaczynać....no proszę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pracujesz, masz jedno dziecko i nie masz czasu posprzątać na dole w korytarzu aby przejść tam w czystości???? zresztą skoro rodzice pracują to mogłabyś im od czasu do czasu pomoc i posprzątać u nich, to w końcu twoja matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka będę sprzątała im caly dół. A na dole kupa na kupie, siki, brud, wszystko się lepi, podłoga od psów zniszczona, ściany czarne. Na drugi dzień rodzice zrobią to samo. Marzy mi się to sprzatac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie zawsze mówie ze nie wazny macierzyński tylko co potem? Bo rok to moment zleci i wtedy zaczynaja sie problemy... juz przed zajaciem w ciąze moglas sprawdzic ile kosztuje zlobek i wieedzialas ze tesciowa i matka pracują. Na co liczylas? Ze 'jakos to będzie'? Nie osłabiaj mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tam są odchody to czemu poszłaś mieszkac w takich warunkach? Tylko nie pisz ze kiedys byli czyści a teraz syfiarze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze byli syfiarze. Nie przyszłam tu tylko zawsze mieszkałam. My jesteśmy tyko na górze no chyba, ze wychodzimy albo wchodzimy a tam jest czyściutko... Nie mogłam wczesniej tego przemyśleć, bo wpadliśmy używając prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat autorko? i twój mąż? żłobek aż 1000 zł na m-c ? gzdie tak jest? strasznie dużo , u nas jest prywatny około 600 zł na m-c i to też wydaje mi sie sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale nawet uprawiajac seks w gumce trzeba sie liczyc z wpadką. Wspolczuje. To tesciowie przyszli do was mieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mozecie sie wyprowadzic do miasta? Twoj mąz musi tez dlsbo zarsbiac skoro nie bedzie was mogl utrzymac. Co was trzyma na wsi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A karmisz piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie karmie piersią, mąż jest cukiernikiem różnie zarabia. Teraz jest okres, ze ma dużo zamówień i zarabia okolo 2500-3000 ale takich miesięcy w roku są moze 3-4. Najgorszy okres w roku jest wiosna-lato wtedy zarabia okolo 1700zl. Mam 21 lat, mieszkamy 30km od Warszawy. Szczerze mówiąc najzwyczajniej nas nie stać, żeby wynająć mieszkanie w Warszawie póki nie pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×