dziwne chrzciny

pierwszy raz jestem w takiej głupiej sytuacji, brat nie jest z dziewczyna ale maja córkę i wieczorem po mszy beda te chrzciny. O calej sprawie dowiedzialam sie tydzien temu, wiem od mamy ze przed msza jest jakies ciastko i kawa ale nie mam nawet czasu zeby tam isc. Matka dziecka nawet sie nie odezwala, zreszta nie utrzymujemy kontaktów praktycznie zadnych, widzialam dziecko raz jak sie urodzilo. Teraz pytanie co na te chrzciny w prezencie? Maz wkurzony ze taka dziwna sytuacja, zreszta jest w pracy, oni dziwni cala sytuacja dziwna. Doradzcie jak sie zachowac.

twój mąż jest wkurzony bo pewnie sam by zapłodnił jakąś małolatę,a nie użerał się z rozciągniętą w kroku starą ropuchą

Jakiś prezent kup po prostu

a jakiś pomysł na prezent? Nie byłam nigdy na chrzcinach, nie wiem co się kupuje, a w dodatku dziecku którego się nie zna ....

Nie idzie się na chrzciny bez zaproszenia

a może się zna... przypatrz się czy aby do męża nie podobne,może wyklekotał te panne i teraz czuję się zobowiązany do zadość uczynienia