Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

teściowa nie może scierpiec ze ja nie pracuje

Polecane posty

Gość gość

Z mężem postanowiliśmy ze siedzę z małym dopóki nie skończy 3 latek. Moja teściowa sugeruje mi na osobnosci ze ja to wymyśliłam i obecna sytuacja jest wynikiem moich zaniedbań i ze za mało staram się znaleźć pracę ! Nie dociera do niej ze to był pomysł także jej syna. Wymyśliła sobie ze dziecko powinnam zostawiać mojej mamie a sama robić "kariere" . Jest to osoba zawistna co wielokrotnie udowodniła nie ma partnera wiec uważa że skoro ona musi sama na wszystko zarabiać to zaraz każda kobieta tez powinna. Robi z syna kaleke i mu wylewa żale ze on na pewno taki przemęczony. No tak bo 8 h dziennie pracy to taaaka męka dla ojca 3 latka . Mówiłam jej wiele razy ze to nasza sprawa ale temat wraca . Co można zrobić by się odwalila ? Robi ze mnie nieroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następnej starej kwoce gul do grdyki skacze ze ktoś może w spokoju dziecko wychowywać o ma normalnego zaradnego męża..żal moja teściowa jest podobna i nawet wyprala mózg dzieciom swoim ze kobieta niepracujaca to gorszy sort. Na szczęście oni maja swój pomyslunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwidoczniej jestes nierobem, sama piszesz, ze mialas siedziec w domu do czasu kiedy dziecko skonczy 3 lata a dalej, ze dziecko ma juz 3 lata, wiec wedlug tego co sama napisalas powinnas juz pracowac, a nawet nie szukasz. Odpowiedzialas sobie sama i jeszcze szukasz poparcia na forum:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto w ogóle przejmuje się teściową? Stara, zdziwaczała kobieta. Zamiast mieszać w Twoich garach niech zajmie się lokalnymi plotami. Innymi starymi babami też tak się przejmujesz? Jest zawistna to niech sobie pogdera, jak to baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja bym poszła do pracy ale wszyscy mi mówią "siedź" w domu, zajmij się dziećmi, po ci robota? życie w biegu, szarpanie się.... a już najbardziej teściowa odradza mi robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w końcu syn ma już 3 latka, czy nie? Bo piszesz, że ''Z mężem postanowiliśmy ze siedzę z małym dopóki nie skończy 3 latek.'', a potem '' 8 h dziennie pracy to taaaka męka dla ojca 3 latka . '', więc on już ma 3 lata i zgodnie z umową, powinnaś szukać pracy, czy nie ma tych 3 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale problem, ojojoj, nie umiesz powiedziec prostego zdania "to nasz wybor"? Zreszta... Jedna siedzi w domu, ale dom ma zadbany, dziecko czyste, obiad zrobiony itp. A inna siedzi w domu i ma wyrypane, w chacie syf, nic nie robi... Wiec pytanie do ktorej grupy sie zaliczasz, sama sobie szczerze odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie ma jeszcze 3 lat bo ma 2,5 a wyraziłam się nieprecyzyjnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja popędziłam do pracy jak dziecko skończyło 1,5r Siedzieć 3 lata w domu? zmarnowany czas Zwłaszcza, że moje dziecko uwielbia przedszkole, a wcześniej żłobek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dziećmi byłam przez osiem lat było planowane jedno po drugim osiemnaście miesiacy. Nie żałuję że była w domu dzieci zdolne i do pilnowane.Ale męża miałam za sobą bo się z nim liczyłam zawsze jest i był podczas badań ginekologiczny cipki i wspierał porody dlatego o niczym nie mówił teściowej ona nie wie czym go przeciągagnelam na swoją stronę. Nie ignorowalam go i to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro to WASZA decyzja, dlaczego mąż, nie powie matce, żeby sobie odpuściła takie gadanie? Że, Wam pasuje taki podział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, ze ty nie pracujesz, to chyba nie jest powód do dumy. Zapewne jak cie maz zostawi , pod warunkiem jak cie zdradzi to bedziesz miala wysokie alimenty sic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykro czytać, że dla kogoś czas spędzany z dzieckiem to "zmarnowany czas". Jak dziecko może uwielbiać żłobek? Już same sobie wmawiacie takie bzdury na usprawiedliwienie tego, że nie wytrzymujecie z własnym dzieckiem. Psycholodzy są zgodni co do tego, że dziecko do 3 roku potrzebuje jednego opiekuna, oczywiście rodzica, a nie grupy dzieci i zmieniających się pań. Niekiedy sytuacja finansowa nasz do tego zmusza, by dziecko było w żłobku, ale to nie jest komfortowa sytuacja dla dziecka. Przedszkole niektóre dzieci lubią (ale nie 3 latki), ale może dlatego, że tam się coś dzieje, a matka w domu mało pomysłowa tylko w neta potrafi się gapić? Z dzieckiem w domu się "nie siedzi", tylko wspiera się jego rozwój i to jest ciężka praca, niekiedy frustrująca, ale dająca świetne efekty w przyszłości. Autorko, moją teściową też boli, że jestem z dziećmi w domu (2,5 roku i 5 miesięcy), pozostaje tylko nie zwracać uwagi i kazać męźowi jej wytłumaczyć, że to Wasza wspólna decyzja i ma nic do Ciebie nie mówić na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety czasy są takie ze to dziwne jak kobieta z wyboru parę lat jest w domu. Są pralki są zmywarki pampersy i sloiczki a jak jest kasa to i jedzenie czasem można zamowic itd. Kiedyś kobiety same robiły pranie makarony pierogi zmywalo sie ręcznie musiały i w piecu napalic a ubranek nie kupowało sie przez neta tylko szyłoTo był zap*****l a teraz? Moja sasiadka siedziała 3 lata dziecko w krzesełku za pięć stów mini mini oglądało a ona na necie albo przez telefon non stop dala słoiczek n a stawia pralkę zmywarkę i wielce umeczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nasze społeczeństwo ma wyprano mózgi i im się wydaje ze wszyscy muszą pracować żeby było dobrze. A to nie tak. To nie komuna. Jaki jest sens by kobieta szła do pracy po 1300 zł do ręki a dziecko oddawała do tego zoo zwanego żłobkiem . To jest bez sensu ale nieszczesnice które zostały przez los zmuszone do pracowania będą wieszaly psy na matkach zostajacych w domu z dziećmi. A wiecie dlaczego ? Bo im ZAZDROSZCZA . Człowiekowi można wmówić dosłownie wszystko i kto durny to uwierzy. Wam wmowiono ze kobieta musi pracować dla samej zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omenirea dumisale pracuje ale nie rekoma facet kiedys nie mial wiertarki kosiarki mlota pneumatycxnego samochodu i inny dóbr techniki i musiał rękoma na budowie łopata nie musi mają dziwigi betoniarki itp, i się tak nie napracuje. A wy k***a tylko widzicie ze kobieta ma pralkę i zmywarkę i pampersy, i dobrze ja sobie nie pozwoliłam tego wypominać też wypominalam sprzęty i maszyny facetów, kiedyś staw łopata kopali miesiącami a teraz spycharka za dwa dni zrobi i dobra kasa , a nie za grosze łopata, nie pozwolę aby ktoś mi kazał pralkę wyzucic, a poza tym pampersa a wyobrażacie sobie pieluchy nieszczelne wsxedzie nasikane e w domu i smrud, kiedyś w Syrię ludzie żyli przy wielu dzieciach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omenirea dumisale pracuje ale nie rekoma facet kiedys nie mial wiertarki kosiarki mlota pneumatycxnego samochodu i inny dóbr techniki i musiał rękoma na budowie łopata nie musi mają dziwigi betoniarki itp, i się tak nie napracuje. A wy k***a tylko widzicie ze kobieta ma pralkę i zmywarkę i pampersy, i dobrze ja sobie nie pozwoliłam tego wypominać też wypominalam sprzęty i maszyny facetów, kiedyś staw łopata kopali miesiącami a teraz spycharka za dwa dni zrobi i dobra kasa , a nie za grosze łopata, nie pozwolę aby ktoś mi kazał pralkę wyzucic, a poza tym pampersa a wyobrażacie sobie pieluchy nieszczelne wsxedzie nasikane e w domu i smrud, kiedyś w Syrię ludzie żyli przy wielu dzieciach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omenirea dumisale pracuje ale nie rekoma facet kiedys nie mial wiertarki kosiarki mlota pneumatycxnego samochodu i inny dóbr techniki i musiał rękoma na budowie łopata nie musi mają dziwigi betoniarki itp, i się tak nie napracuje. A wy k***a tylko widzicie ze kobieta ma pralkę i zmywarkę i pampersy, i dobrze ja sobie nie pozwoliłam tego wypominać też wypominalam sprzęty i maszyny facetów, kiedyś staw łopata kopali miesiącami a teraz spycharka za dwa dni zrobi i dobra kasa , a nie za grosze łopata, nie pozwolę aby ktoś mi kazał pralkę wyzucic, a poza tym pampersa a wyobrażacie sobie pieluchy nieszczelne wsxedzie nasikane e w domu i smrud, kiedyś w Syrię ludzie żyli przy wielu dzieciach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Omenirea dumisale pracuje ale nie rekoma facet kiedys nie mial wiertarki kosiarki mlota pneumatycxnego samochodu i inny dóbr techniki i musiał rękoma na budowie łopata nie musi mają dziwigi betoniarki itp, i się tak nie napracuje. A wy k***a tylko widzicie ze kobieta ma pralkę i zmywarkę i pampersy, i dobrze ja sobie nie pozwoliłam tego wypominać też wypominalam sprzęty i maszyny facetów, kiedyś staw łopata kopali miesiącami a teraz spycharka za dwa dni zrobi i dobra kasa , a nie za grosze łopata, nie pozwolę aby ktoś mi kazał pralkę wyzucic, a poza tym pampersa a wyobrażacie sobie pieluchy nieszczelne wsxedzie nasikane e w domu i smrud, kiedyś w Syrię ludzie żyli przy wielu dzieciach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa nie może scierpiec, że pracuje i zarabiam więcej niż jej synek. I nie muszę być na garnuszku rodziców jak jej niezaradna życiowo córka, która na samą wzmiankę o pomyśle pis "500 zł na dziecko" ma kisiel w majtkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Achtung nygusy! Do roboty won ! Rzekłem !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahoda111
gość dziś zgadzam sie w 100 % mam w robocie kolezanke pracoholiczkę ma dziecko w złobku i ciagle opowiada jak jej dziecko jest szczesliwe- sama po naszej praccy udziela korepetycji i jest w domu o 19 lub 20, kiedy mała zasypia, teraz dowiedziala sie ze jest w ciazy i juz sie martwi czy jak jej tydzien nie bedzioe to czy da rade przygotowac z kl festiwal szkolny:/ masakra planuje na macierzynskim pracowac dorywczo i przychodzic do szkoly na próby z dziecmi-uwaga...nawet tydz po porodzie!!!:/ nie wiem czy musi czy nie musi tyle pracowac ale na pewno to lubi bardziej od wlasnych dzieci bo głownie o tych festiwalach gada a o ciazy w kontekscie komplikacji z praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mogę tego znieść ze jak kobieta pracuje czasem ciężej od faceta i i może więcej zarabia i musi po pracy domem się xajac, i nadodatek jej Tex pralkę i zmywarkę wypomna, bo kobieta pracująca więcej na żarcie loży niż mąż bo wiadomo gotuje to wie jakie produkty kupić i czasem walnie na to więcej kasy, ale i tak karzdy będzie nazekal że zile jedzenie zrobiła, mąż no będzie gadał ze po pracy zmęczony i jeść chce, mimo że zona również zmęczona i kasę większą daje na żarcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie! I skad to przekonanie, ze jezeli siedzisz w domu to maz od razu Cie zostawi i pojdzie w p**du??? Mam meza, siedze z dzieckiem w domu rowniez juz 2,5 roku (czsem pomagam mu w gospodarce, bo pracujemy ''u siebie'' i to my zatrudniamy ludzi do pomocy), ale i mi i mezowi to odpowiada. W naszej sytuacji to jest najlepsze rozwiazanie, bo mieszkamy na wsi. I co? Mam dojezdzac prawie 30 km do najblizszego zlobka, zeby pojsc do pracy? Chore to. Tylko wspolczuc Wam, ze mezowie nie chca zapewnic Wam utrzymania na czas odchowania dziecka. Mam zamiar kiedys pojsc do pracy, ale nie mam cisnienia na to, ze musze juz, koniecznie. Moge sobie pozwolic na to i estesm szczesliwa. Malo tego, pewnie mnie zaraz znienawidzicie, ale chociaz tylko jedno z nas pracuje to jestesmy w stanie budowac dom, zaczynamy od przyszlego roku, kupic samochod. Stac nas na to. A Wam, zazdrosnice, pozostaje jeczec na forum, ze kobiety musza pracowac i inne slogany rzucac. No pewnie, ze musicie, skoro za mezow macie jakies niedojdy zyciowe lub tyranow, a nie prawdziwego MEZCZYZNE. Ach, oczywiscie- Wy sie realizujecie- no tak, bo tylko w pracy mozna sie realizowac... Emeryture bedziecie mialy- no tak, albo i nie, zalezy czy dozyjecie i z gory uprzedze- o moja sie nie martwcie- placimy z mezem skladki KRUS. Oboje, wiec na starosc nie zostane z niczym. To teraz hetujcie. Macie spore pole do popisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na wsi kiedyś wszystko rękoma robiło i nie było różnicy czy chłop czy baba karzdy musiał tak samo chodzić w pole i do zwierzad nie było pięknego domu tylko łyżka kufer krzesła i stolik a teraz niewiadomo co w domach macie i temu z sprzątaniem się nie wyrobicir, nie było ciągłego siedzenia przy dzieciach Jak teraz nawet same się je zistawialo bo było durzo pracy fizycznej , i to nieprawda ze kobiety w domu siedziały jak nie było rownouoraenien zs*******aly jak dzikie woly w polu, a facet mógł piany spać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz na wsi dobrze maszyny nie trzeba rękoma robic, ale jak babcia mi opowiadała jak kiedyś było ze musiała z********ac a jej brat facet nie musiał bo chodził do szkoły a potem wyżej bo rodzice go ksztslcili, a babcia tylko 3 klasy podstawuwki skończyła bo rodzice do roboty fizycznej ja wzięli, pracowała czasem coś było trzeba sprzedać z gospodarstwa aby brata oplacic, a babcia musiała z********ac na to, widzicie jak kobieta musiała kiedyś pracować na jakiegoś kaliska wykształconego, Teraz karzdemu lepiej i kobiecie i mezczyzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest w******jace że tylko się ceni mężczyzn a kobiet nie i jej pracy nikt nie widzi nawet takiej ze siedzi z dzieckiem. A facet raz w życiu dziwigal jeden ciężki worek i już nspracowany he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze że kobieta ma teraz proszek do prania , kiedyś sama woda pralka dopiero po jakimś czasie mydło weszło, a jak nie było chemii to plam nie odpierzesx tylko się plikami ubranie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem o co te pomyje wylewane przez jednych na drugich. Jedne kobiety mogą sobie pozwolić na siedzenie w domu z dzieckiem i dobrze, a drugie muszą iść do pracy. Są też takie które chca wrócic do pracy, ja do takich należałam po roku wróciłam do pracy i jestem zadowolona. Młody chodzi do żłobka i lubi tam chodzić i możecie sobie mówić co chcecie ale moje dziecko jest zadowolone, uwielbia kontakt z innymi dziećmi. Jak wracamy do domu to poświęcam mu cały czas, nie puszczam mu telewizora albo komputera tylko się z nim bawię. Ja nie należe do osób lubiących siedzieć w domu i taka sytuacja jest dla mnie zdrowsza, bo siedząc w domu bym się męczyła a tak w pracy mam odskocznie a potem mam chęć i energie żeby sie moim dzieckiem zająć. Więc pozwólcie żyć innym jak im sie podoba a nie próbujcie wmawiać innym że jak nie żyja tak jak wy byście chcieli to muszą życ źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×