Gość K3sjaa Napisano Listopad 10, 2015 Nie wiem dlaczego zdecydowalam sie tu napisac, ale czuje potrzebe uzewnetrznic sie przed innymi i zrozumiec postawe swojej ciotki. Otoz ona ma piekarnie, interes nie za bardzo idzie, klienci wola kupowac pieczywo w pobliskiej Biedronce, bo tansze. Tymczasem ciotka wyrabia pieczywo na naturalnym zakwasie, bez chemicznych dodatkow i polepszaczy. Postanowilam jej pomoc w reklamie piekarni, tworzac strone internetowa. Zrobilam za nia swego rodzaju cos w rodzaju marketingu, wybralam adres, konto hostingowe itd. Stracilam sporo czasu, czasem nerwow. Strona funkcjonowala rok, teraz ciotce sie odwidzialo - jak to ujela, myslala ze strona bedzie sobie w internecie za darmo - bez dodatkowych oplat, ponadto dostaje kiepskie oferty, wiec szkoda jej 100 PLN na odnowienie domeny i zaplacenieza hosting za caly kolejny rok. W dodatku teraz ma do mnie pretensje, ze ja namowilam na strone internetowa i narazilam na dodatkowe koszty. Czuje sie z tym zle, bo robilam wszystko, aby ja wspomoc, a ona teraz mnie potraktwala jak jakiegs wroga. Brak mi slow, co teraz czuje. Nie rozumiem ciotki, dlaczego ona taka jest. Szkoda jej 100 zlotych, aby zaryzykowac i dalej reklamowac sie w internecie, woli siedziec i narzekac. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach