Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem uzależniona od narkotyków, zaczęłam je brać na depresje i fobie społeczną

Polecane posty

Gość gość

a teraz nie potrafie i nie chce przestac, teraz chwilo mi sie skonczyl ''towar'', biore dopalacze... ostatnio sprzedawcy mają problemy z importem bo wiele substancji zakazano w Chinach, czekam na nową dostawe, musze sobie zrobic zapasy i wariuje jak nie biore, znow jest mi smutno, znow boje sie nudzi, nienawidze ich, mam ochote ich pozabijac, wk***a mnie szczescie innych, ja p*****le :O wiem ze jestem uzalezniona ale zadne leki mi nie pomagaly tylko to dziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość sisi
Boże. Dziewczyno co Ty robisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomoże Ci facet z dużym penisem. Zobaczysz co to przyjemność. Jak chcesz możemy się umówić, mogę w Ciebie wprowadzić swoje 21cm, tylko nastaw się na głośne jęczenie, rozkosz... Żaden narkotyk nie da ci tego co może dać ci moje sztywne prącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to dopalacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam MDMA, nbomy, lsd, lepsze od dopalaczy, no i oczywiście ganja i alkohol. Ja np lubię wrzucić sobie pixa, wypić, zapalić, życie jest wtedy cudowne, rozumiem że nie chcesz przestać, ja też nie chce, to mnie uszczesliwia i k***a trudno ze wszyscy mnie mają za cpuna, sami się przyczynili do tego jaka jestem, to wredne społeczeństwo potrafiące tylko niszczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak leki nie pomagały czyli nie były odpowiednio dobrane.Nie zawsze lekarz trafi depresja stany lękowe ,każdy jest inny.Po jednych chodziłam po ścianach bo były za mocne inne nie działaly ale wkońcu udało sie dobrac je tak że razem z terapią uzyskałam efekty.Tylko czy aby Tobie nie jest tak wygodnie?Odfrunąć zwalić wszystko na reszte nie walczyć?Z depresją można żyć ba.... Być nawet szczęśliwą tylko walcz !!!!!Moja walka nauka choroby trwała kilka lat, nie wygrałam oswoiłam ją nadal czuje czasem oddech demona na karku .....ale sie Kuźwa nie dam,nie poddam chociaż mi sie nie chce nawet czasem wstać z łóżka chce żyć.zawalcz o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NBOM-e są niebezpieczne, wielu ludzi po nich umarło, to są pełni agonisci receptora 5HT2A i to chyba dlatego, LSD to częsciowy agonista, podobnie jak grzybki. Co do tematu... nie wiem co bierzesz, ale branie czegos non stop, dzien w dzien, miesiąc w miesiąc w koncu zle sie skonczy, jesli nie dla psychiki to dla twojego zdrowia... zobacz co sie robi z ludzmi uzaleznionymi od amfry, zywe trupy... uzaleznieni od marihuany, zidiocali debile z psychozami i depresją, ziolo jest dobre od czasu do czasu a nie co drugi dzien, nie mowie juz o heroinie i innych cudach , to juz dno dna i niemal pewne zycie na dworcu z innymi cpunami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz depresję, to moim zdaniem powinnaś walczyć z nią z pomocą lekarza. Najlepiej psychiatry. Jest tyle ośrodków, które mogą ci pomóc (np. http://www.cp-choroszucha.pl/), więc wystarczy się do nich zgłosić, na pewno pomogą. Depresja to straszna choroba, ale leczenie się z niej za pomocą narkotyków i dopalaczy to naprawdę głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×