kiedy ktoś trzeci się wtrąca w zakochanych

witam ! otóż mam pewien problem i skierowałam się do was o rady ,otóż moj były chłopak ciągle do mnie wypisuje ,już nie jestem z nim z 5 miesięcy aa on ciągle do mnie pisze , jak krzyknę na niego to zamilczy, ale znow bo jakich 2 tygodniach się odzywa aa nawet po miesiącu ,przyznam się ze rozstaliśmy się po tym jak zaczał pisać z inną kobietą ,poczułam się wtedy zazdrosna i porzucona i dałam mu kosza, przyznam ,ze w momencie kiedy się kłóciliśmy on pisał z nią tzn romansował tak można to nazwać , oczywiscie napisałam do nie,j powysyłała mi wszytskie jego wiadomości do jej osoby skierowanej to był dla mnie szok ,moze tam nic złego nie było ale nie potrafię tego mu wybaczyć ,ze mnie tak upokorzył ,przyznam ,ze pisze do mnie on i ciągle wspomina jak z nami nam było , ciągle słyszę miłe słowa do mojej osoby , ze byłam bardzo porządną kobietą itp. komplementy itp. był to dobry chłopak ,ale nie potrafię być zz takim oszustem co będzie jesli się z nim znów pokłócę i on znów będzie pisał do innych bo jak to on okreslił ,ze podczas takich dni czuje się smutny i musi się komuś wyżalić , dodaję ,ze z tamtą chciał się spotkać na kawę , i po częśći jej wierzę ,no ale się nie spotkali bo ja przeczuwałam ,ze coś się pomiędzy nami psuje ,aa co by by było jeśli bym się nie zorientowała ,ze coś jest nie tak to by się umówili i by było...... jestem rozchwiana uczuciowo i nie wiem co robić ,wiem ,ze on chce do mnie wrocić ,ale nie padło ,zadne jego słowo aby dać mu szanse ,nie jestem wrózka zeby sie domyślać o co mu chodzi ale ja uważam ,ze nie warto mieć do niego litości co sądzicie ???