Krostki na twarzy.

Ostatnio mam coraz większy problem z wyskakującymi krostkami na twarzy. Muszę się przyznać, że jeszcze chyba nigdy aż tylu krostek nie miałam. Mam 19 lat i już od ponad miesiąca studiuje, co wiąże się z tym, że mieszkam w akademiku od poniedziałku do piątku. Podaję tą informację, bo pomyślałam, że może to się wiązać z moim problemem. Nie mam pojęcia od czego takie zmiany na mojej twarzy. :( Zmiana wody? Inna niż w domu? Nie mam pojęcia. Co do odżywiania odżywiam się zdrowiej, bardziej i rozważniej dbam o twarz. Nie mam pojęcia od czego mam te krostki. Codziennie od początku studiów piłam takie tabletki musujące z witaminami i się przestraszyłam, że to od nich, ale nie wiem. Szukałam w internecie przyczyn, jakichś pomysłów dlaczego tak się dzieje. Jeśli wy macie jakieś proszę o podzielenie się nimi. Z góry dziękuję. :)

podziel kostkę drożdzy na 4 kawałki zapaż 1 pół szklanką wody i codziennie pij 2 razy dziennie pomaga ale jest ochydne w smaku. To przpis mojej babci ;)