mąż kaze mi isc do pracy

A mi sie nie chce :/ jego wyplata nam spokojnie na wszystko starcza, nawet odkładamy trochę, ja zajmuje sie domem, czekam na niego z obiadkiem a on mi caly czas gada, ze nie ma powodu, żebym siedziala w domu. Zalatwilam sobie prace, wczoraj bylam pierwszy dzień, ale nie chce tam chodzić :/ wole być jego kurka domowa

idźcie na kompromis i podejmij pracę na pół etatu.

Pustak

Ale mi sie nawet na pól etatu nie chce. Grosze z tego zarobię a urobie sie po lokcie

22.37 fajnie, ze sie przedstawiasz, bardzo mi milo :)

Jesteś prostaczką darmozjadem i kobietą bez wartości

Up

może chce pobyc sam w domu bo ciagle tam ktoś jest

Ja go zostawiam czasem jak idę na zakupy albo do kumpeli, czasem nawet na dlugo

Dalej chodź do pracy, ale przestań zajmować się domem. Nie sprzątaj, nie gotuj, olej wszystko. Po robocie tylko leż w wannie albo na kanapie z książką. Zobaczymy, co mężuś na to. Nie urabiaj się po łokcie jak te idiotki co tyrają na dwóch etatach, w pracy i w domu i wmawiają ci, że ty też musisz.

Iść do pracy, ja sobie tego nie wyobrażam być tak pustą aby chcieć być kura domową, osobiście też mogłabym nie pracować ponieważ mamy oprócz mojej pracy bardzo wysokie dochody, swoją wypłatę wydaje przez 3 dni po otrzymaniu, ale w głowie mi się nie mieści że mogłabym nie pracować

Dzieki, tak właśnie zrobię. Chociaż wiem, ze on nic w tym domu nie zrobi i bedzie tylko chlew i pusta lodówka

Kurwa kto plodzi takie pustaki

Takie jak ty? Twój ojciec

Jaka siara:D rozumiem jeszcze gdyby było w drugą strone, jemu pasował taki układ, i poszlibyście w ten sposob na jakiś tam kompromis, ale jest zgoła inaczej :D wybacz ale troche wstyd, ze chcesz mu sie narzucić jako utrzymanka moze znajdz takiego ktoremu to bedzie pasować, jeszcze cie bedzie na rękach nosił?

Nie ma to jak być utrzymanka to taki swojego rodzaju sponsoring buhahaha

Przed i nie stawia sie przecinka debilu

A to nie jest tak, ze on jest materialista i woli więcej pieniędzy niz czas spędzany z zona?

na końcu zdania stawia się kropke k***wko ;)

Niech będzie chlew! A jak mąż zapyta dlaczego, to mu odpowiedz, że ty też pracujesz i nie masz czasu, a za twoją pensję opłacicie gosposię. Ja domem się zajmuję, ale pracuję tylko na część etatu. Bo lubię i mam kasę na kobiece zachcianki, a i z rynku nie do końca wypadłam. Od zarabiania na resztę jest mąż. Ani mi się śni zaiwaniać od świtu do nocy, bo facet nie potrafi utrzymać domu.

Brak argumentów utrzymanko co haha

Zdania nie zaczyna się małą literą szmato !!!!!!!!

on materialista buahahahaha :D do roboty d***** ;) btw 2/10

22.57 ty pewnie jesteś sama i niestety musisz z********ac hagahahahaha

A po chuj mi argumenty? Ja nie musze sie nikomu tlumaczyc

oj stara kur/wa zostanie na lodzie pewnie mężuś już leniwej szlorze rogi przyprawia :D

Ja mu tez przyprawiam rogi, wiec ma prawo :D

Haha

Mąż przygotowuje się do rozwodu by nie musiał ci alimentów placic

Ja pracuje od wczoraj ale na czarno to i tak będzie placil :D