Nudności

Witam! Od 3 tygodni codziennie miewam nudności, uczucie trwa do 40 minut i pojawia się 1-2 razy dziennie, najczęściej wieczorem. Czasem dojdą do tego wzdęcia. Zaczęło się od tego, że te 3 tyg. temu wypiłam 2 duże szklanki mleka naraz i kilkanaście minut po tym zbierało mi się na wymioty ale nie zwymiotowałam i to pojawia się właśnie codziennie do dzisiaj. Nie wiem, czy to reakcja na taką ilość mleka. Ale od zawsze piłam go dużo, czy to płatki na mleku, czy jakieś kaszki albo samo w sobie i nie miałam nigdy czegoś takiego. Jeszcze zanim zaczęły się nudności, po wypiciu mleka lub nawet jeszcze w trakcie jedzenia np. płatków, muszę skorzystać z toalety i się wypróżnić albo mam gazy, chociaż wcześniej nie czułam potrzeby. Zaznaczam, że nie jestem w ciąży. Nie wiem, czy to istotne, czy to był przypadek, ale miewam te dolegliwości po mleku od kiedy piję je chudsze. Nie wykluczam nerwicy, ponieważ jestem wielką panikarą i wmawiałam sobie już zawały, nowotwory, krwotoki itd. Będąc jeszcze w gimnazjum, kiedy spóźniał mi się okres, ale nie współżyłam z nikim ani nic, ubzdurałam sobie, że w jakiś magiczny sposób jestem w ciąży. Teraz się z tego śmieję, ale tak się stresowałam, że naprawdę wmówiłam sobie objawy ciąży. Ale wracając, nudności są bez wymiotów, nie jestem wtedy przejedzona,a nawet powiedziałabym, że nudności pojawiają się kiedy nie jestem jeszcze głodna, ale od ostatniego posiłku minęło kilka godzin. Najczęściej męczą mnie ok. godz. 24, kiedy w tym czasie śpie, pojawiają się następnego dnia ok. 12-13. Czasem są i o 24 i o 13, a czasami zamiast o 24, miewam po 7. Czy mam się tym martwić i od czego to może być? Miał ktoś kiedyś podobnie?