2 Testy pozytywne i zdziwienie

Witam,mam taki problem z mężem planujemy dzieciaczka od dwóch miesięcy,nigdy nie bralam tabletek antykoncepcyjnych,byłam u lekarza badać się ,jest wszystko ok jestem gotowa do poczęcia. Spoznial mi się okres przez 5dni po czym z mężem stwierdziłam,że zrobię test, tylko że zrobiłem go w południe.. Pierwszy wyszedł pozytywnie tylko drugą kreską bladsza od pierwszej,po dwóch dniach zrobilam nowy test z apteki tyle że tak znów się niecierpliwilam i zrobilam trochę na wieczór. I kreseczka znów jasna ale mocniejszą niż na poprzednim teście. Jajniki bola mnie oba,od czwartku gdy chodzilam straszne klucie miałam tzw skurcze przed okresem. I tu zdziwienie budze męża z miną bo już się cieszylismy ,że dostałam okres...rzygam choć nic nie jadlam.. Czy mogę zrobić w trakcie okresu test ? Ale zrobila bym go rano.. Czy poczekać aż się skończy?

Zrobilam następny test w trakcie okresu i znów dwie kreski

Jak dlugo juz trwa krwawienie? Jest obfite? Ma skrzypy czy jest to czysta krew?

Może masz plamienie a nie okres? Niektóre zobaczą różowy lub brązowy śluz i to okresem nazywają.

Przykro mi, najprawdopodobniej poronilas, a testy będą wychodzily pozytywne jeszcze przez kilka dni dopóki hormon nie spadnie do zera. Możesz pojechac do lekarze ale wątpię żeby cokolwiek poradzil na tak wczesnym etapie.

do lekarza i to szybko

Żoną właśnie weszła do gabinetu zobaczymy co lekarz powie.http://zmniejszamy.pl/global/uploads/img_20151114041519_IMG_20151114_091428_zmniejszamy_pl.jpg Tu link z testu dzisiejszego.. A o krwawienia wam nie powiem bo jako chłop nie wiem jakie krwawienie aktualnie żoną ma. Zobaczymy jak wyjdzie z gabinetu co lekarz powie.

Poroniłaś. Test jeszcze przez kilka dni może wychodzić pozytywny bo we krwi jest jeszcze hormon ciążowy a on nie spada w ciągu kilku minut od poronienia.

Lekarz pewnie nie wiele powie bo na usg to za wczesna ciąża jedynie skierowanie na beta hcg może dać.

Znachorki z forum przez internet diagnozę ci postawią.

No tak bo krwawienie oznacza zazwyczaj poronienie jakbyś była w ciąży kiedyś to byś wiedziała ale, że jesteś długoletnią staraczką to się możesz tego nigdy nie dowiedzieć.

Ciaza biochemiczna

a gdzie ty masz takiego lekarza co w ciągu pół godziny od wyjscia z domu cie przyjął?

Pudło... Poroniłam w swoim życiu 2 razy, więc wiem coś o tym. Więc mylisz się znachorko co do mnie. Tak samo jak możesz się mylić co do autorki. Nie wiesz jakie ma krwawienie i czy to w ogóle krwawienie. Więc nie gdybaj.

Ale z Was są tępe strzały ja pierdolę :D Nie straszcie jej, że poroniła! Niektóre kobiety nawet do 5 miesiąca mają krwawienie jak na miesiączkę. Jeśli się starasz o dziecko to idź do lekarza i po sprawie. To, że zrobiłaś test po południu nie ma znaczenia. Ja robiłam po południu i wyszedł wiarygodny. Wymioty i bóle mogą pojawić się w wyniku stresu.

moim zdaniem poronienie

Dokładnie żonie lekarz powiedział albo poronienie albo ciąża poza magiczną. Musi zostać w szpitalu na badanie krwi

A przyejli ją w szpitalu ,oddział ratunkowy ginekologiczny,bez problemu. Badanie krwi i czekanie co będzie.. Doktor na USG nic nie zobaczyk

Ale wy baby jesteście porąbane. Od razu wyrokujecie, że poronienie, nie wiedząc nawet, czy to rzeczywiście krwawienie, czy tylko plamienie i z jakiego powodu. Przecież równie dobrze to mogło być plamienie implantacyjne albo krew się pojawiła, bo tworzące się łożysko na jakąś delikatniejsze żyłkę trafiło. Ale tu wszystkie takie ginekolożki- ochotniczki-teoretyczki. Głupie baby tylko straszą.

Lekarz na USG stwierdził że nic nie widzi, a testy nie mogły pokazać że jest ciąża a jej nie ma więc albo poronienie albo pozamaciczna ciąża..:(

Jeszcze jest opcja lekarz owoiedzial że może być ciąża wczesną i jeszcze jej nie widać bo powiedział że to nie jest zwyczajny okres tylko jest to krwawienie. Czekany na wyniki z krwi

Mogla się przesunac owulacja po prostu i to krwawienie implantacyjne jest...

Każde duże miasto ma sor ginekologiczny. Lepiej jechać tam niz do zwykłego szpitala w pipidowie gdzie mają gdzieś czy jesteś we wczesnej ciąży

No tak ale dziś ci w pobilizu nie przyjmuja. I nie ma gdzie jechać bo już szukalisny