Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MizantropiaOdraza1994

Czy łatwo się podporządkowujecie innym?

Polecane posty

Ja nigdy nie lubiłam i nie lubię jak ktoś mi wydaje polecenia. Nie dośc, że jestem leniwa, i jeśli nie mam silnej motywacji, to po prostu nie zrobię tego co powinnam, to jeszcze uważam innych ludzi za równych sobie, i idea że ktoś może być "nade mna" jest dla mojego mózgu dziwna i nieprzyjemna. A zwłaszcza gdy ktoś nie jest inteligentny a ma nade mną jakąś władze. Mogę z całą pewnością powiedzieć, że spora część nauczycielek z mojej gimbazy nie grzeszyła inteligencją, były na serio mniej inteligentne od 15 letniej mnie, były mniej bystre, miały gorszą wiedze ogólną niż ja już wtedy miałam :D W liceum co prawda to się poprawiło, ale i tak nie rozumiem kujonów traktujących nauczycieli jak jakichś niemylnych bogów, i władców. :D Co innego na studiach, tam już poszłam z własnej woli, więc musze już traktować powazniej swoje obowiązki, ale i tak staram sie je przejść jak najmniejszym wysiłkiem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie mam dobrego zdania o nauczycielach,tym bardziej,że najgłupsze dziewczyny z mojego rocznika wybrały kosmetologię albo studia pedagogiczne.Rodzice mnie "uszczęśliwili"szkołą społeczną,podstawową i gimnazjum,tam nauczyciele podporządkowali się nam,a nie my im.Rodzice płacili,a nauczyciele kadzili każdemu,jakie to jego dziecko wyjątkowe,minimum wysiłku,a super oceny.Potem trafiliśmy do normalnego LO i dobrze.Byłam w klasie biol.chem.i nauczyciele dość wredni i wymagający,ale jestem wybitnie inteligentna,zawsze wiem,komu pozornie się podporządkować,a komu podskoczyć.Tak szczerze mówiąc nigdy nie byłam kujonem,a studia też skończyłam i jestem dobra w tym,co robię,nie mogę wyjawić wszystkiego;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam tendencję do oślego uporu ale staram się z tym walczyć - Moor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz mnie oświeciło,że jestem bardzo podporządkowana mojemu psu.Kiedy zgłasza potrzebę wyjścia muszę z nim iść i to szybko:-PTu nie ma miejsca na jakiś bunt,bo skutki mogą być śmierdzące i duuużo sprzątania:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×