Mam 26 lat, uprawiałam kiedyś seks ale nie podobało mi się...

zarówno seks oralny jak i waginalny, robilismy to raz, kilka razy oralny, podobalo mi się tylko jak mi lizał pipke...nic poza tym... sam seks dowcipny był beznadziejny :O poza tym mial malego i krzywego, wcale nie mialam ochoty go lizać...nie byl tak fajny jak u facetów z internetu, duzy, prosty, gruby, soczysty tylko taki frędzel maly i krzywy :O unikalam seksu az zerwalismy, od 5 lat tego nie robilam

Ja mam krzywego, ale grubego i dużego nawet. Penisy mają różne kształty, a nawet krzywe ponoć potrafią więcej dać rozkoszy niż prosty.

Czyli że masz 31 lat, i do tej pory miałaś tylko jednego partnera. Ja bym chętnie wylizał ci szparkę :)

Przepraszam. Masz 26 lat. Wtedy miałaś 21.

wawer ty debilu, coś z liczeniem u ciebie nie tak nie dziwie sie cymbale że grzejesz ławe na bezrobociu tłuku jeden

Mnie pierwszy raz tez sie nie podobalo,ale sie nie zniechecilam i teraz jest super ;)

Heh, też mam 26 lat i ostatni raz seks miałam trzy lata temu i nie mam ochoty na więcej, też mi się nie podobało, podczas gdy mój ówczesny chłopak był zachwycony, niby seks to takie zbliżenie ciał i dusz, ale jak widać każda dusza byłą gdzie indziej :D Wiem, że z kim innym pewnie byłoby inaczej, ale jakoś mi się nie śpieszy do próbowania.

Ja robiłam to z miłości i też mi się nie podobało :O też zerwaliśmy po kilku miesiącach, było między nami coraz gorzej, też unikałam zbliżen i seksu, co z tego że kogoś kochasz jak fizycznie, erotycznie cie nie pociągu, nie podoba ci się seks z tą osobą ?

Ja miałam podobne odczucia. Ale wiesz co? Wydaje mi się, że w dużej mierze to zasługa gabarytów (czasem duży nie oznacza dobry a czasem prosty nie oznacza fajny). Tez byłam przyzwyczajona do takich z http://redtube.net.pl a teraz mam cudownego <3

Zraziłaś się...:) Szkoda tych 5 lat.;) gość dziś też miałam trochę podobnie. Pierwszy chłopak pociągał mnie i seks był w miarę ok, ale tylko ok w porównaniu z pózniejszym...A potem było coraz gorzej, jakoś szybko się wypaliło, z dnia na dzień mniej mnie pociągał i w końcu kochałam go, ale bardziej jak przyjaciela:O wiem ze to dziwne...

Nie każdego swędzą gonady i nie każdy ma potrzebę uprawiania seksu.