BRZYDZE SIE PODAWAC RĘKĘ KOLEDZE Z PRACY

Od miesiąca pracuję w pewnej firmie. I OD TEGO MIESIĄCA ten koleś chodzi codziennie do pracy w tym samym zmechacionym swetrze. Troche od niego czuć. Pali papierosy i ewidentnie nie myje zębów- sa one brązowe i z osadem - widac kiedy się uśmiecha. Ma długie tłuste włosy. Podaje wszystkim rękę na powitanie a na niej ma jakieś dziwne kurzajki. TO wszystko jest tak okropne a jego ręka tak śliska że cofa mnie i chwilę później wychodze do toalety by umyć ręce. Dodam że chłopak jest neizwykle miły sympatyczny i uczynny i zalezy mi na dobrych relacjach w firmie z nim. Zawsze można z nim pogadac etc. Nie wiem tylko jak wybrnąć z tego uścisku dłoni.... niepodanie dłoni to przecież straszna obraza.

ojej jaka paniusia uważaj żeby ktoś tobą się nie brzydził

wiem co czujesz bo kiedys pracowałam dorywczo w firmie gdzie byla pewna gruba dziewczyna, po prostu od niech smierdziało, pot wymieszany z perfumami, nieprzyjemnie smierdzialo jej z ust, ona po prostu rzadko sie myla, tak mysle, czesto ją widzialam w tej samej bluzce 2-3 dni z rzędu, specjalnie przychodzilam do pracy wczesniej by zająć miejsce przy oknie z dala od niej, a gdy ją widzialam to udawalam ... ze nie widze :O byla mila, usmiechnieta no ale brzydzilam sie jej