Dlaczego tak mało Polaków głosowało na nowoczesną?

Czy naprawdę wszyscy tak boją się wolnego rynku? Wiadomo, słabo wykształceni urzędnicy z nadania rodzinnego i słabi nauczyciele mogliby stracić pracę, ale przecież nie jest ich tak dużo.

Bo wszyscy doskonale wiedzą, że to koń trojański platformy. Naprawdę lepiej wyjdziecie, doceniając naszą inteligencję.

Bo nowoczesna to szalupa ratunkowa dla tonącej platformy. Żaden myślący człowiek nie zagłosuje na to coś

Ile można kłamać? Jak długo można dawać się oszukiwać? ROAD ---> UD + KLD ---> UW ---> PO ---> NOWOCZESNA To jest jeden i ten sam twór. Zarówno ideowo, jak i finansowo i w znacznej mierze organizacyjnie i personalnie. To samo zaplecze "autorytetów" i mediów. TO JEST TO SAMO, tylko szyldy i retoryka zmieniana, zależnie od okoliczności.

Kwestia ograniczonego zaufania, to naturalne, że partia powstała kilka miesięcy przed wyborami nie będzie miała wielkiego poparcia, ludzie nie są przekonani do głosowania na coś, o czym tak naprawdę pierwsze słyszą, wolą coś z tradycją, no chyba, że program jest super przekonujący i trafia akurat w target, co się zdarza bardzo rzadko.

Ja głosowałam i mój mąż też. Wierzę Petru i wiem że ma głowę na karku.

Bezmyślność ludzi jest niesamowita :D Petru odwołuje się głównie do elektoratu, który konsekwentnie głosował na PO. Ten elektorat, odpłynął z PO, bo PO zaczęła tonąć, chociaż jeszcze rok, pół roku wcześniej, PO było cool i cacy. Cóż się takiego stało? Nagle PO się pogorszyła? Nie, PO po prostu dostała silne ciosy w brzuch i w gębę i zaczęła się spektakularni i komicznie chwiać. Elektorat PO, ten "liberalny", jak sam o sobie lubi myśleć, nie znosi śmieszności, więc szukał gorączkowo, gdzie by tu umieścić swoje zaufanie i głosy. I podano mu na tacy produkt tak nowy, jak te słynne kurczaki, myte w płynie do naczyń i ponownie wystawiane do sprzedaży. Petru, wyskoczył i zaoferował, uwaga! :D także zmianę na lepsze z hasłem NAPRAWMY POLSKĘ. Niby KURFA PO CO? Przecież przedtem było cudnie, dobrze, była ciepła woda w kranie, CO TU NAPRAWIAĆ? To, że takie hasło się pojawiło i było przez Petru eksploatowane dość mocno, świadczy o z jednej strony zakłamaniu Petru i głupocie/bezmyślności, jego elektoratu. Petru przynależy do tej grupy balcerowiczowsko/pseudoliberalnej/uniodemokratycznej/gazetowyborczej, która uparcie twierdziła, że JEST DOBRZE i JESTEŚMY NA KURSIE I NA ŚCIEŻCE NAJWŁAŚCIWSZEJ z możliwych. Ale Petru wyczuł, że zakłamany elektorat, bezmyślny czuje niepokój, bo przecież ogół chce jakichś DOBRYCH ZMIAN, więc też musi sobie coś w ten deseń sprawić, żeby za bardzo od trendów nie odstawać, bo NOWOCZESNY ELEKTORAT, najgorzej znosi odstawanie od nowoczesnych trendów. Jednym słowem oszust, oszukuje ciemnotę, która ma siebie za obiektywną i wyważoną, nowoczesną elitę TENKRAJU.