Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mieszkanie osobno po slubie

Polecane posty

Gość gość

Sorry ze w tym dziale ale wydaje mi sie ze tu jest sporo użytkowników i więcej sie dowiem. Moj chłopak mi sie oswiadczyl i stwierdzil zenie chce czekać ze slubem tylko zrobic go latem 2016. Ja cała szczęśliwa bo w koncu kochamy się. I potem moj obecnie narzeczony mówi ze po ślubie będziemy mieszkać osobno dopóki nie nazbieramy na mieszkanie. O kredycie nie chce słyszeć - co w sumie rozumiem. Ale mamy oszczędności okolo 80tys wspolnie. To na mieszkanie plus urządzenie potrzeba jeszcze kolejne 100tys. On się uparl na min 3 pokoje bo chce mieć swój kąt. I zastanawiam sie po co ja mu jestem? Dziwny to dla mnie układ. Małżeństwo a mieszka osobno? Z rodzicami? Zapytalam go po co właściwie ja mu jestem? Bo w sumie to sie poczułam jakby mnie chcial zarezerwować. Albo jakbym była zapchajdziura. Sens by miało gdybyśmy czekali ze slubem az będziemy mieli na to mieszkanie. Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że to chora sytuacja. Po co zatem ten ślub? I co na to rodzice? Oczywiście są małżeństwa, które mieszkają oddzielnie i są szczęśliwe ale to decyzja obojga partnerów, którzy maja własny kąt i spotykają się regularnie itd. Taki układ nie jest dla wszystkich. I z tego co widzę Ty masz jednak tradycyjne podejście do tematu. Ja bym na taki układ również nie poszła bo założenie własnej rodziny to jednoczesne odseparowanie się od rodziców. Brak wspólnego mieszkania jest argumentem dla mnie niedorzecznym ponieważ jeśli ma być wspólne to wspólnie na niego pracujecie tworząc rodzinę. Po ile wy macie lat, że Twój narzeczony wpadł na tak absurdalny pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×