Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ostatnio czuję potrzebę chodzenia do kościoła

Polecane posty

Gość gość

Mam trudny okres w życiu, dużo problemów, zawiodłam się na kilku osobach... muszę iść przynajmniej raz w tygodniu, a chodzę nawet częściej, modlę się, chociaż bardziej po swojemu, czuję się lepiej jak tam pójdę, wyciszam się, czuję, że "kogos" mam, że nie jestem sama na świecie, ze los może się jeszcze odmienić... nigdy nie byłam specjalnie wierząca a teraz jest jak jest. Czy ktoś miał podobnie, czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tak mam. Czuje potrzebe i to nawet mam chec chodzic w dzien powszedni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typ
Kościół jako wspólnota daje wsparcie. Poza tym cichy i pusty kościół dobrze działa na skołatane nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba tak, bo mi daje spokój nawet ten czas, kiedy nie ma księdza, często idę przed mszą kiedy jest jeszcze pusty i sobie siedzę, myślę, na msze też zostaję zazwyczaj, ale parę dni temu znajoma mnie przyuważyła, ze tak chodzę i coś tam skomentowała, ze nagle taka wierząca się zrobiłam czy coś mnie przypiliło jak trwoga to do boga itp. przykro mi było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem zachodzę do kościoła jak nie ma mszy, wielu ludzi widzę że też tak robi , cisza, spokój, na skołatane nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×