Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

czy rozstać się z facetem, który leczy się u terapeuty?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Ja mam 20 lat, mój chłopak 18. Mamy pewien problem. Mój chłopak nadużywał alkoholu. Głównie w wakacje, zwłaszcza, że w tym roku kończył liceum i miał wolne od maja do października. Wypicie 10 piw dziennie to była norma, do tego jakaś wódka z kolegami wieczorem. Pić zaczynał od rana. Nie byłam z nim wtedy, byliśmy kolegami. Bardzo ograniczył alkohol, gdy zaczęliśmy ze sobą kręcić, nie pił wódki wieczorami, wypijał 2-3 piwa dziennie. Zdecydowałam się na związek pod warunkiem,że będzie pił tylko w weekendy i to małe ilości. Przez 3 miesiące było idealnie, bo po pierwsze zapisał się do terapeuty i chodził regularnie na spotkania, nie pił prawie w ogóle, gdy gdzieś szliśmy pił sok albo radlera. Ostatnio się pogorszyło. Jego ojciec jest alkoholikiem, znęca się nad rodziną, mój chłopak założył mu sprawę w sądzie. I ciągle jest presja, żeby znalazł dla rodziny mieszkanie (mama i siostra), zajął się wszystkim, zajął się meblami, zajął się sprawą. Ja mu w tym wszystkim pomagałam, szukałam mieszkań, mebli, paragrafów do sprawy. siedziałam w kodeksach prawa. On zaczął coraz częściej wychodzić "na piwo". Miałam dużo przeciwko. ale on obiecywał, że to jedno piwko, nic się nie stanie. Potem dowiadywałam się, że to nie było "jedno piwko", tylko kilka kieliszków wódki. Nie okłamuje ani mnie, ani terapeutki, mówi o wszystkim. Jestem z nim umówiona na rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×